Hospicjum"J&j"

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 11, 2010 16:50 Re: Hospicjum"J&j".

jarekm - może on tak już ma, że głośno haftuje. Sama jestem typem, który dźwiękami przy haftowaniu tak ponad 30kg psa przestraszył, że się zes.....ze strachu :mrgreen: . Normalnie dźwięki z Egzorcysty to przy moich pikuś :wink:


Agnieszko - buziaka w płaski nosek Kudłatej Królowej od moich dziewuch :ok:

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Pon paź 11, 2010 23:27 Re: Hospicjum"J&j".

Dziś zawiozłam ciałko Mtoto na sekcję.
Malutka nie miała szans. Dwa ogniska zapalne na trzustce. Jelita pozbawione niemal śluzówki, sztywne, pogrubiałe. Gdyby to było tylko to, można by podejrzewać zatrucie, które uszkodziło trzustkę, a to plus zatrucie z kolei odbiło się na funkcjonowaniu jelit. Jednak sekcja nie wykazała zmian w wątrobie i nerkach - a przy zatruciu byłby jakiś ślad [nie było zresztą tez zmian w obrazie krwi w badaniach biochemicznych]. Dodatkową wskazówką mogą być zmiany w sercu - przerost ścian jednej komory i powiększenie drugiej.
Wszystko to wskazuje raczej na wady rozwojowe upośledzające funkcjonowanie trzustki, jelit i serca.

Z powodu tej sekcji, która musiała się dziś odbyć i z powodu wizyty gazowników, badania krwi Kudłatej zostały przełożone na jutro. Może uda się też przebadać krew Aru.
I niejako rzutem na taśmę, jutro na sterylke pójdzie Bakoo [zwolnił się termin zabiegowy].

A w środę do nowego domu idzie Ansu - 10-letni opiekun nie może się doczekać - czeka na małą już od połowy sierpnia.
Ostatnio edytowano Wto gru 27, 2011 9:40 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto paź 12, 2010 11:21 Re: Hospicjum"J&j".

Agn pisze:Dziś zawiozłam ciałko Mtoto na sekcję.
Malutka nie miała szans. Dwa ogniska zapalne na trzustce. Jelita pozbawione niemal śluzówki, sztywne, pogrubiałe. Gdyby to było tylko to, można by podejrzewać zatrucie, które uszkodziło trzustkę, a to plus zatrucie z kolei odbiło się na funkcjonowaniu jelit. Jednak sekcja nie wykazała zmian w wątrobie i nerkach - a przy zatruciu byłby jakiś ślad [nie było zresztą tez zmian w obrazie krwi w badaniach biochemicznych]. Dodatkową wskazówką mogą być zmiany w sercu - przerost ścian jednej komory i powiększenie drugiej.
Wszystko to wskazuje raczej na wady rozwojowe upośledzające funkcjonowanie trzustki, jelit i serca.

Z powodu tej sekcji, która musiała się dziś odbyć i z powodu wizyty gazowników, badania krwi Kudłatej zostały przełożone na jutro. Może uda się też przebadać krew Aru.
I niejako rzutem na taśmę, jutro na sterylke pójdzie Bakoo [zwolnił się termin zabiegowy].

A w środę do nowego domu idzie Ansu - 10-letni opiekun nie może się doczekać - czeka na małą już od połowy sierpnia.



Życzę Ansu cudownego kociego życia w nowym domku :ok:

kciuki za Bakoo,Kudłatą i cała potrzebującą kciuków resztę :ok:

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Wto paź 12, 2010 23:05 Re: Hospicjum"J&j".

Bakoo już po sterylce.
Wszystko przebiegło normalnie - co więcej `narządy` były tez już normalnej wielkości, mała lada moment zaczęłaby rujkę. Waży 1,70kg, więc też zupełnie normalnie, jak na pięciomiesięczną kotkę. Właśnie zmienia zęby. Gdy narkoza zaczęła działać, Doc obmacał dokładnie miednicę i stawy biodrowe - wszystko jest zupełnie oki, choć zakres ruchomości prawego stawu biodrowego jest zmieniony - ale tak poza tym, całość pozrastała się dobrze.
Ostatnio edytowano Wto gru 27, 2011 9:40 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto paź 12, 2010 23:15 Re: Hospicjum"J&j".

Agn, jeśli to nie problem, czy mozesz zerknąć? viewtopic.php?f=1&t=117700&hilit=franek&start=165
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Śro paź 13, 2010 8:43 Re: Hospicjum"J&j".

Bakoo już na nogach. Zjadła śniadanie, była w kuwetce. Tuli się i gada jak zwykle.

Dziś kciuki za Ansu. Na 17 jedziemy do nowego domu. :D
Ostatnio edytowano Wto gru 27, 2011 9:41 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro paź 13, 2010 8:52 Re: Hospicjum"J&j".

Kudłata? A co z Nią?
Obrazek
Obrazek

kirke18

 
Posty: 2132
Od: Pt mar 31, 2006 10:17
Lokalizacja: Grudziądz

Post » Śro paź 13, 2010 9:27 Re: Hospicjum"J&j".

[quote="kirke18":gqejrziu]Kudłata? A co z Nią?[/quote:gqejrziu]

Zdecydowanie lepiej. :roll: Robienie zastrzyków zaczyna być już problematyczne, bo panna [stara] protestuje czynnie i werbalnie. Niestety, ten tydzień mam tak napięty różnymi różnościami [okołokocimi], że nie dam rady zrobić jej badań krwi najwcześniej jak w piątek [O ile nie polepszy jej się na tyle, że zupełnie uniemożliwi to obsługę Kudłatej pod tym względem.]
Jak na razie to wychodzimy na prostą - Kudłata je, nawet dopomina się mięsa, które dostaje w łazience. Wypróżnia się też bez problemów - przeszła jej biegunka. I rozgościła się na nowo na moim łóżku.
Ostatnio edytowano Wto gru 27, 2011 9:41 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro paź 13, 2010 9:28 Re: Hospicjum"J&j".

Agn pisze:Dziś kciuki za Ansu. Na 17 jedziemy do nowego domu. :D

:D :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Śro paź 13, 2010 9:59 Re: Hospicjum"J&j".

No, ufff...zuch dziewczyna!
Obrazek
Obrazek

kirke18

 
Posty: 2132
Od: Pt mar 31, 2006 10:17
Lokalizacja: Grudziądz

Post » Śro paź 13, 2010 10:04 Re: Hospicjum"J&j".

Kudłate tak mają, jak słabe to wszystko dają zrobić...potem obsługa kudłacza staje się problematyczna :evil:
ale super że panna wychodzi na prostą :ok:

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Śro paź 13, 2010 12:08 Re: Hospicjum"J&j".

Agn pisze:
Dziś kciuki za Ansu. Na 17 jedziemy do nowego domu. :D


:ok: za Ansu. Oby kociatko się dogadalo ze swoim nowym przyjacielem.

Mary_Poole

 
Posty: 1631
Od: Wto lut 03, 2009 21:51

Post » Śro paź 13, 2010 14:50 Re: Hospicjum"J&j".

Ale swietnie :) bardzo sie ciesze, ze Kudlata lepiej :)
tym co sie pakuja na nowe domki - wszystkiego najlepszego
zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 13, 2010 23:06 Re: Hospicjum"J&j".

No to Ansu już u siebie. :D
Jedyne, co mnie nieco `niepokoi` to.... przestrzeń, jaką będzie miała do dyspozycji. :lol: Duże, dwupoziomowe mieszkanie, malutka będzie się mogła zgubić. :mrgreen: Dlatego doradziłam, by pierwsze dni spędziła w jednym pomieszczeniu, które da się zamknąć.
Mam nadzieję, że Ansu przeniesie szybko swoje uczucia na chłopca, który tak na nią czekał. Póki byłam z nią - każdy dźwięk niemal powodował, że tuliła się do mnie. Jednak zwiedzała dość zainteresowana nowe miejsce - na ugiętych łapach, ale zwiedzała.
Mam obiecane foty na mejla, więc, jak tylko pojawią się wieści to `przekabluję` do wątku.

Troszkę odespałam pośpiech ostatnich dni.
Nabrałam też dystansu do `wątku obsmarowujacego` - nie chce mi się pisać tam. Kiedyś już wspominałam o tym, że jak przyjdzie czas `kryteriów` i weryfikacji, oraz podpisywania lojalek, to wtedy przyjdzie czas, by znaleźć sobie inne miejsce w [i:1jbmenq2]virtual reality[/i:1jbmenq2] - internet jest duży. 8)
Póki, co - będę pisać sobie tu. :wink:
Ostatnio edytowano Wto gru 27, 2011 9:41 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro paź 13, 2010 23:08 Re: Hospicjum"J&j".

no to Ansu ma niezły wybieg,
miejmy nadzieję że się zadomowi na tym metrażu..
Filuś ['] - moje Serce..
Obrazek

dolabra

 
Posty: 3635
Od: Pt wrz 04, 2009 20:13

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 109 gości