SCHRON W KONINIE: finansowa studnia bez dna... podaruj 1%

Konin pisze:w końcu mam jakieś dobre wieści!
Nergal adoptowany:)

Nergalku, duzo szczescia w nowym domeczku :1luvu:

oby wiecej takich radosnych wiadomosci :ok:

Gibutkowa pisze:Ech... a miałam napisac że w Koninie dużo kociaków ale wczoraj byłam u nas w schronie... MASAKRA. Ten nowy duzy schron to przekleństwo dla zwierzaków. Co z tego że ładny, duży i z wybiegami ładnymi... Ludzie przynosza zwierzaki na potege a nikt nie adoptuje 1 kociak zabrany a na jego miejsce przychodzi 6 nowych wyć się chce...

nie pojmuje tego, takie piekne i zadbane koty - dlaczego adopcje stoją? przeciez po lecie sie ruszylo....

czy ten chłopak już się tu pokazywał?
Bambusek, znaleziony z poważnie poparzoną łapką (prawdopodobnie wpadł do wapna), po zabiegu przebywał w przychodni, czuje się lepiej, pilnie szuka DT żeby nie musiał trafić do przepełnionego schronu i narażać się na choróbska...

Obrazek

Bambuska zamieściłam na pierwszej stronie. Kotek ma czas do piątku, czyli 15.10

dziewczyny wiecie może co z Bambuskiem?

Znowu nowe kotki u nas

Adopcji żadnych.
Wit miał jechać wczoraj do domu do Poznania ale nie wiem czy się udało

mam nadzieje, ze Wit pojechal, tyle sie naczekal na dom :ok:

też mam nadzieję :ok:

Bambusek jest nadal w lecznicy, przez weekend miała sie nim zająć dr Olga - chłopak jest cudny, przylepny i wesoły pomimo bólu jaki musi mu sprawiać łapka. jednak rana goi się bardzo powoli, więc jeśli nie znajdzie się DT, trafi do schronu, bo to kwestia tygodni nie dni, a w lecznicy nie może tak długo być