UFI-niewidomy9letniPERS już w domu u Catnaperki :)))

dobrze zaraz zapytam :ok:

Na dobrą noc i jeszcze lepszy dzień :ok:

Wielkie kciuki dla Ufika,niech już nie choruje :ok:

Nasze serca są szeroko otwarte na Ufika, wątpię tylko czy serca naszych seniorit są równie chętne

Myślimy cały czas mocno o Ufiku. Niedawno odeszła od nas uratowana zimą koteczka dziczka, niestety na niewydolność nerek

Robiliśmy wszystko co w naszej mocy ale już się nie dało

( Potem uratowaliśmy za granicą zagłodzonego chudziaczka, o którym nasi znajomi tam, u których został, nie dawno poinformowali, że nie wiadomo czemu odszedł

(( Nie mogę wytłumaczyć sobie tego w żaden sposób. Mimo najlepszych chęci, miłości i środków nie udało się.. Tak bardzo chciałabym pomóc Ufikowi..
Zastanawiamy się nad wzięciem Ufika, tylko musimy to dobrze, rozsądnie przemyśleć. Pierwsze to nasze seniority, jak go przyjmą (moja Buba ma niestety tendencje do skakania na inne koty, Kacpusia ucieka), siedzą osowiałe i zestresowane. Każda z Was na pewno miała podobne dylematy. Drugie to właśnie to, żeby Ufik się odnalazł bo na pewno (z doświadczenia) wiem, że nie będzie przyjęty z otwartymi łapkami

Trzecie to to, że wiem, że to decyzja na całe życie i nie ma możliwości, żeby Ufik jak już raz przyjdzie - sobie poszedł

Ufff(ik) to się wypisałam.
Trzymamy łapki za Ufcia i niecierpliwie czekam na testy kociosiostrowe i bratowe i na wyniki.

Nie macie się nad czym zastanawiać, bierzcie go i już :ok:

Na pewno się kociumby dogadają. Poza tym koty wiedzą ( nie wiem jak

), że inny ma jakiś problem. My wzięliśmy Szantkę bez łapki i ogonka, i nasze footra nawet jak ona je gania podchodzą do niej ostrożnie ( bawią się, ale łomotu jej nigdy nie sprawiły ) a między sobą i owszem :mrgreen:

Słodki, kochany, dzielny Ufcik :1luvu:

Ja też mam teraz straszną biedę w domu, przywlókł się na balkon ostatkiem sił.
Iza - Ellza pięknie napisała :love:

Trzymam kciuki za kocia :ok:

Nieustające kciuki za Ufika :1luvu:

Za wyniki testów, a przede wszystkim za własny lub na razie chociaż tymczasowy, kochający domek :ok:

Catnaperka Bierz Ufika :1luvu:

Ja w sierpniu adoptowałam rudego ślepego 7 latka, dołączył do kociej wariatki demolki :roll:

i wielkiego kocura i 2 króliczków :lol:

....I nic sielanka od samego początku, koty wyczuły,że mały jest inny,choć jak dla mnie to on jest normalny i są bardzo wobec niego delikatne.
Ja miałam podobne dylematy, ale to była najlepsza decyzja pod słońcem, to takie moje teraz rude serduszko :kotek:

Powodzenia w podjęciu decyzji :ryk:

Wiem kto to catnaperka :lol:

Jeśli się na Ufika zdecyduje kocio będzie miał najlepiej na świecie :!:

andorka pisze:Wiem kto to catnaperka
Jeśli się na Ufika zdecyduje kocio będzie miał najlepiej na świecie

Andorko

trzymam wielkie kciuki za Ufika i dobre decyzje :ok:

dobree rekomendacje

zaraz idę do schroniska
bedę testować relacje
ale wydaje mi się, że to wyjątkowo pokojowy kotek jest
taki puchaty misiak nieporadny

oby tylko zdrowiał :ok: