
Maluszki wygladaja juz naprawde o wiele lepiej i teraz powinno isc na prosta. Impresja to mnie zwala doslownie z nog.




Warto bylo czekac na takie piekne urocze kotki.

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
halbina pisze:Za TM, mimo leków, zakraplania oczek, cykloferenu, beta glukanu, doskonałej karmy babycat i saszetek conva, dogrzewania termoforkiem, opieki mamy, odszedł - wydawałoby się największy i najsilniejszy - tygrysek...
W tej sytuacji pozostałe dwa mają niewielkie szanse na przeżycie, moim zdaniem, bo kichały bardziej i jeden zwłaszcza wygląda jak kurczątko...
Justyna8585 pisała mi na pv, że tak duża śmiertelność jest w schronie, te jednak są pod stałą opieką weta i forum...
Te dwa maleństwa trzytygodniowe mają też coraz mniejsze szanse, żeby nie podłapać tego świństwa...
Czteromiesięczne po podaniu antybiotyku już czują się lepiej, wrócił im apetyt i są aktywne.
Dorosłe też mają się dobrze.
Stan stada:
dorosłe: Impresja, Misza,
czteromiesięczne: Pampuszek, Szarka, Suri, Rysio,
małe, siedmiotygodniowe: dwa tygryski Impresji i dwa maleńtasy trzytygodniowe, które zaczynają jeść stały pokarm - staram się dawać im też conva i babycat, popijają mlekiem...
justyna8585 pisze:te w schronie tez są pod opieką weta,a wychodzi z tego 1 kociak/15...
Pewnie ten ostatni też umrze...
Użytkownicy przeglądający ten dział: CharlesWhips, Google [Bot], puszatek i 63 gości