TYSKIE MRUCZKI VII - czekają i czekają , domki potrzebne!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 11, 2010 17:47 Re: TYSKIE MRUCZKI VII - strasznie zla passa:( Kociaki [*][*][*]

ja też pamiętam, ale koty mi chorują i ni jak nie mogę się z czasem wygrzebać...

izydorka

 
Posty: 9465
Od: Śro lut 04, 2009 21:09
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon paź 11, 2010 21:19 Re: TYSKIE MRUCZKI VII - strasznie zla passa:( Kociaki [*][*][*]

Ninusia;D pisze:Tu Kasia - w końcu piszę :)

Ja teraz jestem chora ale obiecuję, że jak wyzdrowiej to na pewno dołączę się do akcji zbierania żołędzi!! :D

Pozbieramy z Olą :wink:
Przepraszam, że nie pisałam ale teraz się to zmieni - będę pisała częściej :P
:1luvu: :1luvu: :1luvu:

Witamy na wątku :1luvu: i zdrowiej :ok:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Pon paź 11, 2010 21:46 Re: TYSKIE MRUCZKI VII - strasznie zla passa:( Kociaki [*][*][*]

Dziś dzwoniła do mnie moja znajoma ze na działkach sa maleńkie kociaki a to ze zimy nie przeżyją to jest prawie pewne a ja nie mogę kociętom pomóc :cry: może ktoś z Was zna jakiś DT TDT
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Pon paź 11, 2010 21:49 Re: TYSKIE MRUCZKI VII - strasznie zla passa:( Kociaki [*][*][*]

Jutro mam jeden dzien wolnego, ale pare spraw do zalatwienia... jak gdzies po drodze na miescie dopadne zoledzie to pozbieram, ale zupelnie nawet nie wiem, gdzie w Tychach zoledzie mozna dopasc! :oops: Kasztany owszem, na sasiednim podworku co roku jest ich tyle, ze sie po nich depcze przechodzac tamtedy... :D

Justa&Zwierzaki pisze:Dziś dzwoniła do mnie moja znajoma ze na działkach sa maleńkie kociaki a to ze zimy nie przeżyją to jest prawie pewne a ja nie mogę kociętom pomóc :cry: może ktoś z Was zna jakiś DT TDT
8O 8O 8O
podrzuce

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pon paź 11, 2010 21:54 Re: TYSKIE MRUCZKI VII - strasznie zla passa:( Kociaki [*][*][*]

A żołędzie są nawet koło małego tesco , kolo tomografu , sa nawet maleńkie drzewka na parkingu reala , sa w lesie kobiurskim a zapytaj dzieci , one pewnie wiedza gdzie rosną :ok:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Wto paź 12, 2010 9:13 Re: TYSKIE MRUCZKI VII - strasznie zla passa:( Kociaki [*][*][*]

Podrzucam maleństwa!

Jak pozostałe milusińskie się mają? Eustaszkowe sioo jest?
Obrazek ObrazekObrazek

-kropeczka-

 
Posty: 696
Od: Czw cze 10, 2010 15:43
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 12, 2010 10:24 Re: TYSKIE MRUCZKI VII - strasznie zla passa:( Kociaki [*][*][*]

Czesc Mrusie :1luvu: Jak tam zdrowko?
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Wto paź 12, 2010 10:50 Re: TYSKIE MRUCZKI VII - strasznie zla passa:( Kociaki [*][*][*]

Eustaszkowe sioo jest :ok:
Ozzi juz tylko mleczne conwa chce jeść .
Czort codziennie dostaje nowy .lek na grzyba .
Zuzu o wiele lepiej z skórą
Rysiu , Maniuś , Kika proszą o domki .....
w piątek muszę z Czortem i Zuzu jechać do weta na kontrole .
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Wto paź 12, 2010 18:15 Re: TYSKIE MRUCZKI VII - strasznie zla passa:( Kociaki [*][*][*]

za domki :ok: :ok: :ok:
za zdrowko :piwa: :piwa:

a mnie dzis "zalalo" i ledwo zyje... :roll:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Wto paź 12, 2010 23:25 Re: TYSKIE MRUCZKI VII - strasznie zla passa:( Kociaki [*][*][*]

hop hop :ok:

Luinloth

 
Posty: 2090
Od: Śro lis 12, 2008 13:29
Lokalizacja: Tychy

Post » Śro paź 13, 2010 12:03 Re: TYSKIE MRUCZKI VII - strasznie zla passa:( Kociaki [*][*][*]

Jak zdrowko, Mrusie? :lol:
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Śro paź 13, 2010 12:06 Re: TYSKIE MRUCZKI VII - strasznie zla passa:( Kociaki [*][*][*]

zaczyna sie coraz zimniej robic, wiec na pewno przyjemnie wieczorem bedzie ogrzac sie ciepelkiem kociego roxmruczanego futerka :) Czy ktos ma ochote w zimne wieczory przytulic sie do koteczka? :1luvu:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Śro paź 13, 2010 12:53 Re: TYSKIE MRUCZKI VII - strasznie zla passa:( Kociaki [*][*][*]

A czy mógłby ktoś z Was odnowić ogłoszenia, on nawet allegro nie ma a bez ogłoszeń na masowa skale Maniuś domku nie znajdzie :x
Wczoraj nie byłam z Maniusiem na spacerku bo już nie miałam ani czasu , ani sil bo Eustachy znów mi się zatrzymał z sikaniem i prawie do 4 rano musiałam go masować . Jak go nie wyprowadziłam to musiałam go ciągle przeganiać gałązka z wierzby aby biegał bo miauczał pod drzwiami .... jeszcze żeby ktoś chciał przy nim pomóc , ale nie ma nikogo on jest bardzo absorbującym kotkiem :roll:

Eustachy od wczoraj znów ma problem z sikaniem , muszę go wiele godzin dziennie masować aby sikał :x w nocy to dopiero 4 rano zaczął sikać a teraz znów sie zatrzymuje ....

W piątek mam transport do weta i pojada Eustachy bo też kończy mu sie antybiotyk a tez i Czort z ta grzybica i Zuzu na kontrol i chyba tez wezmę Rysia odrobaczyć i na przegląd ...

Nadal ponawiam apel o żołędzie dla leśnego pogotowia dla dzikich zwierząt w Mikołowie , ja w tym tyg zebrałam już około 3 kg , a naprawdę mam co robić przy tylu zwierzakach , bardzo Was proszę choć po 1/2 kg , to się zbierze z 20 min a nawet krócej a można w ten sposób pomóc dzikim zwierzętom ....
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Śro paź 13, 2010 13:45 Re: TYSKIE MRUCZKI VII - strasznie zla passa:( Kociaki [*][*][*]

Kurczaki ... nie da rady chyba pocztą żołędzi przesłać :roll:

Szkoda.

Na działce mamy wiewiórę, zaprzyjaźnioną troszkę, zawsze jak już jesień przychodzi, rzucam jej kilka orzechów włoskich za każdą wizytą. I potem skorupki tylko zbieram ...
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Śro paź 13, 2010 14:52 Re: TYSKIE MRUCZKI VII - strasznie zla passa:( Kociaki [*][*][*]

Mamy jutro Dzień Nauczyciela, co -przynajmniej dla nas, uczniów - oznacza dzień wolnego.Tak więc zbieramy sześcioosobową ekipę i jedziemy do Lasów Kobiórskich na zbiory :)

Aivalar

 
Posty: 18
Od: Pon wrz 20, 2010 19:02

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus i 396 gości