myszorek40 pisze:spokojnie przespaliśmy noc z Olkiem ,w nocy nie było juz siiii.
może nie miał czym albo już jest ok.
rano skorzystał z kuwetki i trochę wypił wody , suche nadal koli w mordkę .
pewno czeka na mięsko
Minkę na mało zadowoloną ,chyba zorientował się co się stało i obserwuje nas
zastanawiając się kto mu to zrobił . wolę wyjść z pokoju
Myszorku to kiedy założysz własny wątek ,bo chcemy się zameldować ?

Mam nadzieję że kotek już zapomniał o zabiegu

