[Białystok9]'Mruczek-twój sąsiad"-zbieramy podpisy s.52

[tove]

dzwoniła do mnie pani w sprawie puchatego kotka, ale że ja szłam akurat do pracy a ona wolałaby na już dzisiaj od razu, to ma ewentualnie dzwonić jutro

To chyba ta sama dzwoniła do mnie. Chciała kotka z przedłużanym futerkiem

[jania]

gagga
Jak się ma NIEBORACZEK?
Czy mu dopisuje apetyt?
Czy się bawi?
Tęsknię za nim....
Bardzo...
Pokochałam GO!

[Mo-ty-lek]

dzwoniła do mnie pani w sprawie puchatego kotka, ale że ja szłam akurat do pracy a ona wolałaby na już dzisiaj od razu, to ma ewentualnie dzwonić jutro

To chyba ta sama dzwoniła do mnie. Chciała kotka z przedłużanym futerkiem

tak to pewnie ta. dziś już nie dzwoniła

[jania]

Jak mnie miło - poznałam przesympatyczną KOCIARĘ jagoda48 .
Odbierała pozostawiony u mnie pellet.
Znałam ongiś tę Panią, ale nie wiedziałam, ze jest miłośniczką kotów bezdomnych.
Bardzo się cieszę...
Ten fakt umocnił mnie....

[kassja]

Mam na zbyciu styropian. Nie są to zawrotne ilości, ale na kilka kocich budek wystarczy. Może są komuś potrzebne - chętnie je oddam, może pomogą kotkom przetrwać zimę.

I co z tym styropianem? Piszę pw

[asica15]

gagga
Jak się ma NIEBORACZEK?
Czy mu dopisuje apetyt?
Czy się bawi?
Tęsknię za nim....
Bardzo...
Pokochałam GO!

No ja się nie dziwię-chociaż go nie widziałam, to on na takiego sympatycznego wygląda... Takiego fajnego pysia ma...cudny

[sylwia1982]

co słychać u Uszatki?, śledzę wątek od niedawna

[czypior]

Mam na zbyciu styropian. Nie są to zawrotne ilości, ale na kilka kocich budek wystarczy. Może są komuś potrzebne - chętnie je oddam, może pomogą kotkom przetrwać zimę.

I co z tym styropianem? Piszę pw

Napisała pw

[Bakteria]

Czarno-biały kocurek z Wesołej Kompanii w nowym domku Zamieszkał można powiedzieć, że w bliskim sąsiedztwie, bo na tym samym osiedlu, tylko kilka ulic dalej

[Szałwia]

Jejkuś, Nieboraczek przypomina mi mojego pierwszego tymczaska - Szaraczka od Izy. Nie wiem dlaczego, ale myślałam, że Nieboraczek jest znacznie większy, a tu taki maleńtas...

Mój tymczasek - Okruszek: nie uderzyła mu sodówka do głowy po tym jak pojawił się w gazecie . Ale ma inne problemy - ciągle te dziwne znaki na skórze, najpierw pręgi, które po jakimś czasie zbiegają się w jakby "koraliki". I sierść, kiedyś kruczoczarna, teraz - z siwymi włoskami mniej więcej w połowie. Jest za mały na siwienie przecież! A i problemów ze mną,mam nadzieję, nie ma żadnych . Dobrze byłoby złapać mocz do badania, ale czortek mały wie że mi tak na tym zależy i nic nie chce pomagać .

Pozdrowienia:
Ciekawe, bo nie wiem konkretnie dla kogo i od kogo
Koleżanka mojej mamy ma kotka z Kotkowa (biało czarny zuch) i dziękuje i pozdrawia. Kotek jest z serii znalezionych w reklamówce, był odebrany od pani, która ma własne dwa psy i kota. Niestety nikt ze znanych mi miau-owiczów do opisu mi nie pasuje. Więc nie wiem do kogo... Ale kotek jest w dobrych rękach, i pani i on są szczęśliwi. To najważniejsze .

[beata87]

A mój Chudy Bobik ma skłonność do narkomanii, bo nie wiem jak można inaczej określić uporczywe picie przez niego wody z rozcieńczoną farbą , wody z substancją do gruntowania, z płynem do mycia naczyń, z płynem do prania itp.

Szałwia, nie wiem co się dzieje, ale owies nawet nie zakiełkował;/

[jania]

Trwa jeszcze Miesiąc Dobroci dla naszych Braci Mniejszych:


http://www.youtube.com/watch?v=DtK1bIn58Iw

Jakże często właśnie oni umilają nam życie.
Miłego tygodnia życzą BEZDOMNIACY:
Milka, Miluś, Perełka, Todzia, Kropeczka, Klarcia, Glutuś, Czarny Lesio, Beniaminek, Rudolfino, Gucio, a takze Tymczasiki:
Lotka, Nisiulka, Fioneczka i
Yoguś,
i Jessika, i Mruczus vel Rysio, i Czarnulka vel Mikusia.

[jania]

Kochane Kociary!
Zwane w tym dokumencie Społecznymi Opiekunami Kotów...
myślę, że warto zapoznac się z tym dokumentem....

http://edziennik.bialystok.uw.gov.pl/WD ... 26/Akt.pdf


/podpowiedział mi Tomasz/

[Mo-ty-lek]

Chodzi mi głowie rozpropagowanie kotkowa, a w zasadzie kociaków do adopcji, przy okazji WOŚPu
Tradycyjnie będzie pewnie sporo akcji towarzyszących, więc może warto nawiązać kontakt ze sztabem (ruszyła rejestracja sztabów, myślę, że białostoccy organizatorzy z minionych lat nie zawiodą W tym roku zbiórka jest na sprzęt dla dzieci z chorobami urologicznymi i nefrologicznymi

Można byłoby:
rozwiesić zdjęcia maluchów (z imieniem, wiekiem, nr telefonu) np na barierkach wokół imprezy,
Albo zrobić wielką "tablicę ogłoszeniową" albo ulotki...

Sama nie wiem dokładnie, kasy z tego nie będzie, ale myślę, że taka forma reklamy się przyda

Mogę wydrukować naprasowanki na koszulki/czapeczki?, jeśli ktoś ma ochotę

[aga&2]

Motylek - fajny pomysł Choć nie ukrywam, że do tego czasu u nas już NIE BĘDZIE kotów

U Izy pp Jeden maluch mocno chory. Drugi mniej ale też. Dzięki błyskawicznej reakcji Izy dostały surowicę (to palec Boży był że pojechały do niej - Danusia mogłaby tego nie zauważyć - dużo mniej czasu mogła im poświecić). No i dzięki uprzejmości pań dr z Medvetu. Dużo ciepłych myśli potrzebne. To takie niesprawiedliwe - dostały szansę, Bogiusia i Kasia wyciągnęły je z tej paskudnej piwnicy. Już teraz wiemy, czemu karmicielka nie przejmowała się wcale tym, że rodzą się kociaki - i tak żaden nie przeżywał Do bani

Żeby nie było całkiem smutno - zdjęcie poglądowe z karmienia kotów. Mam chyba piątego???