Szanowni Państwo,
Uprzejmie informuję, iż istnieje wątek, który został założony specjalnie po to, żeby ponarzekać, jaka ta mirka_t brzydka i niegrzeczna. Natomiast wątek, w którym Państwo są uprzejmi wygłaszać swoje zdania o mirce_t (pozwolę sobie wyjaśnić, że chodzi o wątek, w którym zamieściłam tego właśnie posta), miał być przeznaczony tylko do pisania na temat kotów. Zadziwiające, że osoby zarzucające mirce_t nadmierne przekocenie, usilnie starają się, żeby owo przekocenie utrzymało się przynajmniej na takim samym poziomie, a już na pewno nie zmniejszyło. Ośmielam się zauważyć, że kłótnie na kocim wątku absolutnie dobru opisywanych kotów nie służą.
W związku z powyższym proszę niektórych dyskutantów o powrót do ich wątku macierzystego
viewtopic.php?f=8&t=118109 i kontynuowanie na nim rozważań kto kogo utrzymuje i kto z kim sypia oraz co porabiają krewni jednej z forumowiczek, tudzież jak się prowadzili jej przodkowie do 5 pokolenia wstecz.
Łączę wyrazy szacunku
vega