Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Kruszyna pisze:Gibutkowa, przecież już Ci odpowiedziałam na to pytanie na wątku Jadzi - nie, ta kotka nie jest wysterylizowana.
ossett pisze:Kruszyna pisze:Gibutkowa, przecież już Ci odpowiedziałam na to pytanie na wątku Jadzi - nie, ta kotka nie jest wysterylizowana.
Gibutkowa, nie martw się. Ja tam też ufam, że w nowym schronie na pewno kotki nie będą zachodzić w ciążę...
Gibutkowa pisze:Jeśli jesteś tak przewrażliwiona jak ja i "kichanie" oznacza dla Ciebie nawet jedno kichnięcie, to poczekać aż zadziała RutinoscorbinA jak kicha częściej to iść do weta.
edu pisze:Kciuki za Jadzię i dom![]()
![]()
![]()
Proszę też bardzo o zajrzenie do nowego wątku:
viewtopic.php?f=1&t=118194
_leśna_ pisze:ossett pisze:Kruszyna pisze:Gibutkowa, przecież już Ci odpowiedziałam na to pytanie na wątku Jadzi - nie, ta kotka nie jest wysterylizowana.
Gibutkowa, nie martw się. Ja tam też ufam, że w nowym schronie na pewno kotki nie będą zachodzić w ciążę...
Zawsze się coś zdarzy bo przecież nie wszystkie kotki które np. złapane zostały z terenu były wysterylizowane.
Ja jak zaczęłam tam pracować to na początku na wejściu wyłapywałam koty do sterylki. A i tak nie do końca mi się udało to opanować. Tu będzie tak samo z tym że ja już się kociarnią nie zajmuję.
_leśna_ pisze:Myślisz że koty przerzucane przez płoty schroniska są już wysterylizowane ?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot], puszatek i 92 gości