» Czw paź 07, 2010 12:15
Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.
Powiem Mirka jasno: sytuacja z okiem i z łapką jest takim samym przeciwskazaniem do wydania Elenki, jak do mieszkania u Ciebie. Nie rozumiem założenia, że dobry dom stały nie mógłby się zająć okiem i łapką Elenki. Jeśli jeszcze miałaby mniejszy stres, bo byłoby mniej kotów, to dla niej jest to poprawa komfortu życia, który jakimś cudem jest traktowany od niechcenia (vide: brak ogłoszeń).
Ponieważ byłam na bieżąco kiedy brałaś Elenkę, oferuję pomoc w ogłoszeniach jej na portalach (krótki tekst plus kilka zdjęć plus Twój email, bo Ty będziesz przesiewać domy). I mówię to całkiem serio i bez podtekstów i nieczystych pobudek. Ogłoszę Elenkę jak nic. (choć już podejrzewam, że zaraz w następnym poście się nie zgodzisz...)
Chciałabym wiedzieć, co oznacza "jak przyjdzie czas" - brak kasy? No raczej nie. Przeciwskazania medyczne? Jeśli tak to jakie?
Sterylka to dość standardowa operacja, wymaga potem kilku dni opieki. Nie można tego zrobić już?
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...