ManiekFIV+ nadal szuka domu,Rysiu po PP-super DS :)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon paź 04, 2010 21:44 Re: FIV-kowy Maniek,marzący,by ktoś go pokochał na dobre i złe..

Za pomyslną decyzje :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

Emilka 77

 
Posty: 741
Od: Nie wrz 26, 2010 18:53

Post » Pon paź 04, 2010 22:05 Re: FIV-kowy Maniek,marzący,by ktoś go pokochał na dobre i złe..

spokojnie, Mankowi nigdzie sie nie spieszy, on doskonale wie, ze to powazna decyzja na wiele lat :) tak wiec spokojnie niech to przemysla dokladnie :) Kciuki nadal jak najbardziej wskazane :) :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Kochanie! Z okazji Swiatowego Dnia Zwierzat (jak dla mnie moze byc takie swieto codziennie :mrgreen: ) zycze Ci duzo zdrowka, milosci, wspanialego domku i samych szczesliwych dni na dluuuugie lata zycia :1luvu: :1luvu:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pon paź 04, 2010 22:12 Re: FIV-kowy Maniek,marzący,by ktoś go pokochał na dobre i złe..

Emilka 77 pisze:Za pomyslną decyzje :ok: :ok: :ok:


Nowa Ciocia mnie odwiedza :1luvu: Zapraszam zawsze, kiedy tylko masz ochote, ciociu :1luvu: Drzwi mojego watku sa otwarte dla kazdego, kto szczerze mi kibicuje :1luvu:
Moze z okazji dzisiejszego swieta dostane prezent w postaci wymarzonego domku? Moze byc z malym poslizgiem, jesli to bedzie TEN domek :ok:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pon paź 04, 2010 22:19 Re: FIV-kowy Maniek,marzący,by ktoś go pokochał na dobre i złe..

Maniuś strasznie bym chciała, by ci państwo się zdecydowali- w końcu mogła bym poznać naszego przystojniaka :D
Obrazek ObrazekObrazek

-kropeczka-

 
Posty: 696
Od: Czw cze 10, 2010 15:43
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 04, 2010 22:43 Re: FIV-kowy Maniek,marzący,by ktoś go pokochał na dobre i złe..

:D przyznaj sie, ze tylko dlatego ci na tym tak zalezy :ryk: egoistko jedna :ryk:

Ciociu, jestem zaszczycony, że mam tak wierną ciociofankę, która tak bardzo chce mnie poznć osobićcie.... :oops:
M.
Ostatnio edytowano Wto paź 05, 2010 13:28 przez Kociara82, łącznie edytowano 1 raz

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Wto paź 05, 2010 4:58 Re: FIV-kowy Maniek,marzący,by ktoś go pokochał na dobre i złe..

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Wto paź 05, 2010 8:42 Re: FIV-kowy Maniek,marzący,by ktoś go pokochał na dobre i złe..

Kociara82 pisze::D przyznaj sie, ze tylko dlatego ci na tym tak zalezy :ryk: egoistko jedna :ryk:

Ciociu, jestem zaszczycony, że mam tak wiernż ciociofankę, która tak bardzo chce mnie poznć osobićcie.... :oops:
M.



Nie tylko :roll:
Ale troszkę na pewno :1luvu:
Obrazek ObrazekObrazek

-kropeczka-

 
Posty: 696
Od: Czw cze 10, 2010 15:43
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 05, 2010 13:29 Re: FIV-kowy Maniek,marzący,by ktoś go pokochał na dobre i złe..

w oczekiwaniu na decyzje pomruczenia dla Maniusia przesylam i kciuki trzymam nieustannie :1luvu:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Wto paź 05, 2010 13:43 Re: FIV-kowy Maniek,marzący,by ktoś go pokochał na dobre i złe..

ciociofanki Maniusiowe polecam Waszej uwadze, to KO(T)MIKS o Maniusiowym :D

http://img689.imageshack.us/i/bc68.gif/
http://img214.imageshack.us/i/bc69.gif/
:ok: :ok: super, czekamy na ew.nastepne :)
no bo Maniek to super kot :1luvu: :ok:
Dziekujemy bardzo VVu :1luvu:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Wto paź 05, 2010 16:16 Re: FIV-kowy Maniek,marzący,by ktoś go pokochał na dobre i złe..

Buziaki dla Maniusia i :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

Emilka 77

 
Posty: 741
Od: Nie wrz 26, 2010 18:53

Post » Wto paź 05, 2010 19:20 Re: FIV-kowy Maniek,marzący,by ktoś go pokochał na dobre i złe..

Komiks super :D Proszę o więcej :ryk:

Maniuś co tam u Ciebie słychać?
Obrazek ObrazekObrazek

-kropeczka-

 
Posty: 696
Od: Czw cze 10, 2010 15:43
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 05, 2010 20:32 Re: FIV-kowy Maniek,marzący,by ktoś go pokochał na dobre i złe..

A Maniuś to jest Maniuś , oj dziwny z niego kot :wink: Rano gdy było tylko suche to się skusił bo nie było gotowanego ale po niedługiej chwile stwierdził ze suche jest bee i je zwrócił w sobie znany sposób a jak niedawno ugotowałam wątróbkę z ryżem to aż serenady wyśpiewywał pod kuchnią , oj wie co dobre chłopak :lol: Już nie mam sił z im iść na spacer a jeszcze muszę psy w turach wyprowadzić , oj za mało doba ma godz :roll:

Bardzo przepraszam ze jeszcze się nie rozliczyłam za miesiąc wrzesień ale nie wyrabiam :oops: :oops: :oops:
Same spacery z zwierzakami to jest od 6 do nawet 9 godz dziennie ( w tym od ludzi )
Obiecuje ze w najbliższym czasie się rozliczę :oops:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Wto paź 05, 2010 21:11 Re: FIV-kowy Maniek,marzący,by ktoś go pokochał na dobre i złe..

Maniusiu, trzymamy mocno za domek!!!! Za pomyslną decyzję!!! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto paź 05, 2010 22:13 Re: FIV-kowy Maniek,marzący,by ktoś go pokochał na dobre i złe..

kalair pisze:Maniusiu, trzymamy mocno za domek!!!! Za pomyslną decyzję!!! :1luvu: :1luvu: :1luvu:



Kalair nawet nie wiesz jak mocno ja już zaciskam za naszego Maniusia, żeby się państwo zdecydowali, żebym mogła Go wyściskać i w ogóle :D
Obrazek ObrazekObrazek

-kropeczka-

 
Posty: 696
Od: Czw cze 10, 2010 15:43
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 05, 2010 22:57 Re: FIV-kowy Maniek,marzący,by ktoś go pokochał na dobre i złe..

nie wiem, czy on sie da wysciskac :D Nie przepada za tarmoszeniem :D Mizianki jak najbardziej sa ok, ale to on decyduje kiedy i ile :D :ryk:

Z reszta juz z tego, co Justyna napisala z tym jego jedzeniem... czasem ciezko nadazyc za tym kotem :ryk:

okreslilabym go mianem "zbuntowany aniol" bo faktycznie przypomina mi troche glowna bohaterke tej telenoweli. Zbuntowana bardzo, uparta z zasadami ktore dla niektorych moga byc czasem nie do pojecia, ale w glebi serca... to dobra i wrazliwa dusza, delikatna, spragniona milosci, tylko poprostu zycie uksztaltowalo w niej wlasnie taki charakter. Podobnie jest z Mankiem. W domu marudzi z jedzeniem, miaukoli pod drzwiami jak chce wyjsc, uparciuch, czasem nie do zniesienia. Ale na spacerach... no, owszem, tez pomarudzi swoim zwyczajem, ale wtedy tez potrafi pokazac swoja druga nature, grzcznego miziaka, ktory lubi ludzi, lubi byc miziany, lubi czuc, ze jest kochany...
Osoby znajace Tyskie Mruczki od dawna, kojarza zapewne charakternego nieco Diabelka. Pamietacie, jaki byl kiedys? Prawie do Czorta charakterem porownywany byl. Ale z czasem milosc stopila ten lod i kocio zlagodnial nie do poznania. Pewnie nieraz jeszcze pomarudzi, pacnie lapa, poprostu widocznie czasem trzeba. Ale zrobil sie z niego taki miziak... jakiego nikt sie nie spodziewal! Jestem pewna, ze Maniek jest podobnym typem kota jak Diabelek. Czasem wkurzy, owszem, ale w glebi serca to dobry kocio, wrazliwy, ktory poprostu chce byc zauwazony, kochany, byc dla kogos najwazniejszy! On poprostu chce byc zawsze w centrum uwagi, miec ludzi tylko dla siebie i tyle! Taki juz poprostu jest, ale i tak nie sposob go nie kochac :1luvu: Jak poczuje sie wreszcie najwazniejszy, "pepkiem swiata", to wtedy pokaze wiecej tego swojego lepszego oblicza :ok: Jego poprostu trzeba w pelni zaakceptowac takiego jakim jest, pokazac mu, ze sie go wlasnie takim szanuje i akceptuje, ze nie zamierza sie go na sile zmieniac, a wtedy znow wroci ten sam przylepa, ten sam miziak, ktory na widok wyciagnietej reki strzelal takiego baranka, ze az czasem ta reka zabolala :1luvu: Ten kot przeciez sie garnal do czlowieka, tak bardzo brakowalo mu milosci! Ja wam mowie, ze on sie zmieni, zlagodnieje znacznie, ale musi czuc, ze swiat kreci sie wokol niego. W glebi serca to dobry, kochany koteczek, choc w obecnych warunkach nie czesto to okazuje.
Takie koty tez sie zdarzaja, przeciez nie wszystkie musza byc jak np.Miki, namolnymi miziakami, nakolankowcami, kanapowcami. Takie koty tez pragna milosci! Wierze, ze nawet jesli ci panstwo sie nie zdecyduja, to znajdzie sie domek, ktory pokocha Maniusia takiego jakim jest; ogromem milosci, cierpliwosci i poswieceniem sporej ilosci czasu tylko jemu przelamie wszelkie jego opory! Jeszcze sie bedzie mizial jak wariat! :1luvu:
On poprostu najbardzoej na swiecie pragnie MILOSCI!!! :1luvu: :1luvu:


Owszem, czasem bywam nieznośny, kapryśny... :oops: Cóż, nie jestem doskonały... Ale ja poprostu chcę, żebyś mnie kochał, mnie i tylko mnie, mój domku! Najbardziej na świecie mnie! Byś poświęcał mi mnóstwo czasu i uwagi, żebym był dla Ciebie najważniejszy! Wtedy będę bardziej grzeczny, będę się więcej miział... Bo ja potrafię kochać baaaaaaaardzo, baaaaaaaaardzo mocno :1luvu:
Maniek

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar i 33 gości