Łódź - Władek niedowładek ['] Żegnaj kotku...

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie paź 03, 2010 21:56 Łódź - Władek niedowładek ['] Żegnaj kotku...

Postanowiłam założyć watek Władkowi. Pisałam o nim w wątku moich tymczasów,
viewtopic.php?f=1&t=96146&start=525
ale Władek zasługuje na szczególną uwagę. Kotka przyniesiono mi w na początku sierpnia do pracy ("bo panie się tu kotami opiekują") - miał bezwładną łapkę i porażony odbyt - nie trzymał kupki (z sioo nie było kłopotów - zawsze trafiało do kuwety). Zaczęłyśmy walkę o niego - i rzeczywiście, bezwładna łapka szybko stała się "władna", ale z kupką jest jeszcze trochę problemów. Czasami (coraz rzadziej!) maluch zgubi gdzieś kawałeczek, a czasami po prostu zapomina, ze do robienia kupki służy kuweta. Ogólnie jednak jest o niebo lepiej niż na początku i właściwie mozna by Władka wypuścic z klatki, ale... u mnie w domu kocie jedzenie stoi sobie cały czas i koty są do tego przyzwyczajone. Tymczasem Władek powinien jeśc tylko przeznaczone dla niego karmy (suche np. intestinala albo hypoalergiczne, puszeczki np. Amora), a jak zaczął biegać po domu, to najadł się "zwykłej" karmy i dostał takiej biegunki, ze nie nadążałam sprzątać :twisted: Teraz juz znowu jest dobrze, ale boję się wypuścić Władka z klatki, żeby się ta biegunka nie powtórzyła. Trochę się też boję ogłosić malucha na allegro, bo nie mam 100% pewnosci, ze nie będzie brudził w nowym domu. Dlatego zakładam ten wątek, może Władek znajdzie domek na forum? Kociak jest słodki, kochany, uwielbia się przytulać i mruczy przy tym głosno z ukontentowania :D Ślicznie się bawi, lubi inne koty, ale najbardziej kocha człowieka. Nie boi się obcych, lgnie do kazdego.
A tak wygląda nasz Władek:
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Czy ktoś go pokocha?
Ostatnio edytowano Czw gru 23, 2010 10:18 przez jolabuk5, łącznie edytowano 2 razy
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69365
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 03, 2010 22:14 Re: Łódź - Władek niedowładek - czy znajdzie dom?

O wątek Władzia, szybko powinien znaleźć dom, fajny kot z niego :mrgreen:
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Nie paź 03, 2010 22:24 Re: Łódź - Władek niedowładek - czy znajdzie dom?

Władzio śliczny jest, taki burasek slodki :1luvu:

Ale swoją drogą jakiś wysyp kotów z wszelkiego typu niedowładami i porażeniami zrobił się :roll:

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon paź 04, 2010 11:52 Re: Łódź - Władek niedowładek - czy znajdzie dom?

Satyr77 pisze:O wątek Władzia, szybko powinien znaleźć dom, fajny kot z niego :mrgreen:

On Ciebie też polubił od pierwszego wejrzenia :D
Milusi jest, naprawdę. Teraz największy problem mam z jego pupcią, bo po tej ostatniej biegunce jest mocno odparzona. Smaruję Linomagiem, zobaczymy.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69365
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 04, 2010 12:01 Re: Łódź - Władek niedowładek - czy znajdzie dom?

Boroczek. Mam nadzieję, że szybko znajdzie kochający domek. Trzymam kciuki za zdrowie Władzia :ok:

elu

 
Posty: 5175
Od: Czw kwi 15, 2010 18:44
Lokalizacja: Mikołów

Post » Pon paź 04, 2010 13:57 Re: Łódź - Władek niedowładek - czy znajdzie dom?

Prześliczny chłopak z niego :1luvu:.
Wierzę, że i do niego los się uśmiechnie :!:.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 04, 2010 18:17 Re: Łódź - Władek niedowładek - czy znajdzie dom?

pisiokot pisze:Prześliczny chłopak z niego :1luvu:.
Wierzę, że i do niego los się uśmiechnie :!:.

Szczególnie, że Władek ma czucie w tym odbycie i w zasadzie załatwia się prawidłowo, tylko czasem mu się coś nie uda... Mam nadzieję, że stopniowo odzyska pełną sprawnośc. :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69365
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 04, 2010 19:04 Re: Łódź - Władek niedowładek - czy znajdzie dom?

Buraski są rozczulające, a ten mały ma w sobie COŚ :1luvu: jolabuk5... :ok: :king:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Pon paź 04, 2010 19:42 Re: Łódź - Władek niedowładek - czy znajdzie dom?

mój Morfeusz miał podobny problem, karma hills zd zapewnia mu ładną kupę , fakt, czasem zgubi bobek albo ma zly dzień i jakby nie czuł , że robi kupę ale ogólnie zero biegunki.
co mu daję:
z/d hills
hypoallergenic Rc
HA purina veterinary

ogólnie - samo suche na hydrolizowanym białku i jest super bezpiecznie. Dostaje tez smakołyki - np pół saszetki kite kata bo uwielbia i nic sie nie dzieje. Ale dieta jest podstawą
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Pon paź 04, 2010 20:58 Re: Łódź - Władek niedowładek - czy znajdzie dom?

Zgadza się - Dieta jest najważniejsa i dlatego szukam mu niezakoconego domku, gdzie mógłby dostawać TYLKO taką karmę. Wszystkich kotów na nią nie przestawię, nie dam rady finansowo (dokarmiam tez ze 20 bezdomnych i wspomagam kilka karmicielek). A jak wypuszczę Władka u siebie, to zaraz zje cos z "diety" reszty moich kociastych - i biegunka wróci. :(
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69365
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 04, 2010 21:24 Re: Łódź - Władek niedowładek - czy znajdzie dom?

jolabuk5 pisze: Obrazek


jest prześliczny :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 04, 2010 21:35 Re: Łódź - Władek niedowładek - czy znajdzie dom?

Władzio jest piękny :1luvu:

kciuki za dom :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

moje koty, w 100% sprawne, potrafią wykopać bobki za kuwetę, mam tylko nadzieję, że niechcący im się to zdarza :twisted:
Obrazek

Malk

Avatar użytkownika
 
Posty: 10734
Od: Pon paź 01, 2007 18:30
Lokalizacja: Oslo, NO

Post » Pon paź 04, 2010 21:38 Re: Łódź - Władek niedowładek - czy znajdzie dom?

Władek jest BURY :1luvu:
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Wto paź 05, 2010 10:32 Re: Łódź - Władek niedowładek - czy znajdzie dom?

Satoru pisze:Władek jest BURY :1luvu:

Jak najbardziej BURY :1luvu:
Ale z biegunką znowu kłopot - tylko jeden dzień nie dałam leków(stoperan, nifuroksazyd, espumisan) i znowu z Władka "pociekło". Podałam leki, zatrzymało się. Jak będę miała kasę, kupię te Hillsy i inne które radzi dagmara-olga, ale na razie Władek je hypoalergiczną karmę mniej renomowanej firmy i trochę RC Kitten, bo to akurat mam. :wink: I dostał trochę Amorka - czyżby po tym biegunka? Chora jestem, ale spróbuję mu dziś kurczaczka ugotować.
Jak myślicie - czy ogłaszać już Władzia na allegro?
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69365
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 05, 2010 10:38 Re: Łódź - Władek niedowładek - czy znajdzie dom?

ruru pisze:
jolabuk5 pisze: Obrazek


jest prześliczny :1luvu: :1luvu: :1luvu:

To właściwie nie jest Władzio, a jego lustrzane odbicie - trudno mu zrobić fotkę jednoosobowo, bo się wierci, więc wymyśliłam taki sposób - ustawiłam Władzia przed lustrem i sfotografowałam lustro :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69365
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 320 gości