Niki na swoim (FeLV) - znów problem behawioralny?

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 04, 2010 16:07 Re: Niki na swoim (FeLV) - przeziębienie :/

No i koniec idylli... Surykatka chora.

Nikunia w nocy wciąż się budziła, kręciła główką, spała siedząc, bo miała zapchany nosek, nie kichała, tylko w nim rzęziło. Nie pomyślałam, aby dać Flegaminę.
Pojechałyśmy do wetki. Niestety Nikunia dostała antybiotyk :( Ma wirusową infekcję górnych dróg oddechowych - całe szczęście początek. Nie dopuścimy, aby się to rozwinęło i doszło do infekcji bakteryjnej. Dostała też zastrzyk uodporniający i będzie go dostawać co tydz. albo nawet dwa dni w tyg. - zobaczymy jak sytuacja się rozwinie.
Apetytu rano też nie było. Przy moich głaskach zjadła ze cztery chrupki :( Humor nawet dobry, bo wieczorem i rano dokazywała. Po powrocie od weta czuła, że coś jej będę dawać, bo od razu się chowała, a ja ją wzięłam na ręce, przytuliłam - cichutko miauknęła - i niestety wcisnęłam Flegaminę. Wypluła :evil: Musiałam powtórzyć i przytrzymać pyszczek do góry. Zwiała.
Potem siadłam na chwilę i ona przyszła. Siadła z daleka i patrzyła. Potem podeszła bliżej i bliżej i wskoczyła na kolana. Głaskana usnęła i uziemiła mnie na godzinę - głupieję w takich momentach, zamiast wrócić szybko do roboty, aby przyjść wcześniej do domu, to rozczulam się w środku dnia :? ale co zrobić, skoro Nikunia chciała się utulić. Ona strasznie teraz przeżywa wizyty u weta. Spina się tak, że dziś tylko wetka podeszła do niej, a Nikunia już kupę zrobiła :(
A teraz codzienne wciskanie Flegaminy, co drugi dzień BezoPetu i witamin na wypadającą sierść. Inhalacje też nas czekają. Czyli codzienny stres...

Nie damy się, aby tylko Nikunia za bardzo tego wszystkiego nie przeżywała.
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pon paź 04, 2010 17:44 Re: Niki na swoim (FeLV) - przeziębienie :/

Niestety, teraz jest okres na przeziębienia, nie tylko dla ludzi. U nas póki co uchowała się Tazzy i Pchła, reszta już przechorowana lub w trakcie

Dobrze, że szybko zareagowałaś, że mała już jest leczona. Trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia :ok: :ok: :ok:
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 04, 2010 17:54 Re: Niki na swoim (FeLV) - przeziębienie :/

Ojej biedna Nikusia - zdrowiej koteczko!

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Pon paź 04, 2010 18:08 Re: Niki na swoim (FeLV) - przeziębienie :/

Dropsik też się przeziębił, chyba gdzieś w drodze do weta (mimo, że jechał autem).
Kicha biedny, posypia.
Marta ma rację - pogoda nie sprzyja, i ludzie i koty łatwiej coś łapią.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 04, 2010 18:45 Re: Niki na swoim (FeLV) - przeziębienie :/

Zdrówka życzę Nikuni z całego serca, rzeczywiście pogoda nie sprzyja, sama pokasłuję nieładnie i mnie jakieś takie dreszczyki nachodzą, a kysz, a tran powinnam łykać zawczasu, żeby się uodpornić i chyba zawaliłam ZAPOBIEGANIE i przechodzę do etapu LECZENIE.

Czy podajecie kotom tran?

dite

 
Posty: 1854
Od: Pt maja 14, 2010 18:19
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 04, 2010 18:48 Re: Niki na swoim (FeLV) - przeziębienie :/

Ja bym podała Niki Zylexis, tylko jest okropnie drogi, ale bardzo skuteczny. Trzymam za Was kciuki :ok:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Pon paź 04, 2010 18:54 Re: Niki na swoim (FeLV) - przeziębienie :/

Niki dostaje Zylexis.

Pytam o tran nie w kontekście Niki tylko bardziej ogólnie tak. Czy ktoś z Was się spotkał. Bo gdzieś zasłyszałam (od nie swojego weta) i się zadziwiłam, później myślę "czemu nie", ale przecież takiej wielkiej tranowej tablety kotu się nie wciśnie, więc w grę wchodzi tylko zawiesina.

dite

 
Posty: 1854
Od: Pt maja 14, 2010 18:19
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 04, 2010 19:38 Re: Niki na swoim (FeLV) - przeziębienie :/

Dzięki za wszystkie kciuki i życzenia zdrowia :1luvu: Kochane jesteście :1luvu:
Za wszystkie nasze chore kociaki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :)

Tak Niki dostaje Zylexis, tylko teraz zwiększamy częstotliwość.

Dite, ja też gdzieś czytałam, że podaje się kotom tran, chyba nawet jest jakiś preparat dla zwierząt kt. go zawiera, ale nie skupiałam się na tym, a może warto. Jak będę miała czas to pogrzebię.
I trochę brak Ciebie. Ach ten net...
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pon paź 04, 2010 19:42 Re: Niki na swoim (FeLV) - przeziębienie :/

Musiałam nie doczytać :oops: jeśli dostaje Zylexis to powinno być dobrze :ok:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Pon paź 04, 2010 20:00 Re: Niki na swoim (FeLV) - przeziębienie :/

ja mam problem z kompem, wtórnie z netem, bo padł mi dysk, wszystko w naprawie, wszystko trwa, więc się łączę z netem tylko kiedy TŻ nie korzysta ze swojego lapka i tak na prawdę nic nie mogę ani poczytać ani popisać spokojnie...na ekranie telefonu "to już nie to samo"

dite

 
Posty: 1854
Od: Pt maja 14, 2010 18:19
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 04, 2010 20:19 Re: Niki na swoim (FeLV) - przeziębienie :/

Biedna Nikunia...
Wracaj szybciutko do zdrówka :ok:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23791
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 04, 2010 20:47 Re: Niki na swoim (FeLV) - przeziębienie :/

Nikuniu wracaj szybciutko do zdrowia :ok: :ok: :ok:
Niedawno zażywałam tran ten w kapsułkach dość dużych i musiałam opakowanie chronić przed włamaniem. Wiem że koty kochaja ryby i z ciekawości jak zareaguje na to nasz mały położyłam kapsułkę na talerzyku tak jak kiedyś witaminkę. Mikuś nie połykał tego w całości tylko rozgryzał żuł i zjadał ze smakiem całą resztę :wink:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 04, 2010 21:48 Re: Niki na swoim (FeLV) - przeziębienie :/

Nikuniu zdrowiej szybciutko :ok: :ok: :ok:

Henio mi się też podziębił jak się zimno zrobiło,
kichał jak spryskiwacz
dostał rutinoscorbin i jakoś przeszło
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 04, 2010 21:48 Re: Niki na swoim (FeLV) - przeziębienie :/

Ojej. :(
Biedna Nikusia. :(
Jakieś wirusy straszne panują.
Dopadają ludzi i zwierzęta.
Boję się by swoich nie zarazić. Nawet ostatnio ich nie całuję.
Kika kiedyś zaraziła swoją infekcją Silence.
Rano chore było dziecko, a wieczorem i dziecko i kotka.
Nikusiu wracaj szybko do zdrowia.
Kciuki i miziaczki. :ok: :ok: :1luvu:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 04, 2010 22:34 Re: Niki na swoim (FeLV) - przeziębienie :/

Muszę Wam pokazać, jakiego mam kochanego Słodziaka :1luvu:
Dzisiaj znów Niki mnie zaskoczyła - miałyśmy długie chwile wielkiej bliskości i czułości :)

Tak było wciągu dnia:
Obrazek
prawie normalka ;) ale to było po wecie i Flegaminie

A tu wieczorem :1luvu: (niestety komórkowe :( ):
Obrazek Obrazek

A te zdjęcia dedykuję wszystkim, dzięki którym mam Nikunię - jeszcze raz dziękuję :1luvu:
W objęciach swojej dużej
Obrazek Obrazek Obrazek
Wiem, że wszystkie podobne, ale to jej pysio...
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 96 gości