ZOMBIK za TM (')

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 27, 2010 19:40 Re: ZOMBIK zimy nie przeżyje, ma ktoś jakiś pomysł?

dobrze że się odnalazł :-) ale dla czego zmienił miejsce przebywania? może go ktoś u nas wystraszył?

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 28, 2010 8:48 Re: ZOMBIK zimy nie przeżyje, ma ktoś jakiś pomysł?

Biedaczek :(

trzymam :ok: :ok: :ok: :ok:

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto wrz 28, 2010 16:54 Re: ZOMBIK zimy nie przeżyje, ma ktoś jakiś pomysł?

a ja myślę że cwaniaczek na zimę woli mieć obiadomek w zasięgu wzroku :catmilk: :catmilk: :catmilk:
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Wto wrz 28, 2010 20:31 Re: ZOMBIK zimy nie przeżyje, ma ktoś jakiś pomysł?

Zapraszam na bazarek: viewtopic.php?f=20&t=117793 :ok: :)

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 29, 2010 6:35 Re: ZOMBIK zimy nie przeżyje, ma ktoś jakiś pomysł?

Będziecie go łapać?
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Śro wrz 29, 2010 8:06 Re: ZOMBIK zimy nie przeżyje, ma ktoś jakiś pomysł?

tak, kopiejka będzie go łapać jak tylko ja odzyskam samochód aby móc go zawieźć na leczenie do makabresku

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 01, 2010 9:07 Re: ZOMBIK zimy nie przeżyje, ma ktoś jakiś pomysł?

kopiejka właśnie złapała Zombika i idzie z nim do weta.
po pracy zawiozę go na leczenie do makabresku ale co potem :-(

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 01, 2010 9:11 Re: ZOMBIK zimy nie przeżyje, ma ktoś jakiś pomysł?

Trzymam kciuki!
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pt paź 01, 2010 9:41 Re: ZOMBIK zimy nie przeżyje, ma ktoś jakiś pomysł?

no i d...pa, właśnie dzwoniła kopiejka :-(
Zombik zwiał z lecznicy :-( bo pani tam pracująca uchyliła drzwi :-( rozwala mnie brak wyobraźni ludzi którzy zdecydowanie powinni ją już mieć :-(

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 01, 2010 9:43 Re: ZOMBIK zimy nie przeżyje, ma ktoś jakiś pomysł?

I co teraz?
Przecież on nie zna w ogóle tego terenu.
A na tę babę to brak słów :evil:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pt paź 01, 2010 9:46 Re: ZOMBIK zimy nie przeżyje, ma ktoś jakiś pomysł?

a czy ta lecznica jest blisko terenu Zombika? :(
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pt paź 01, 2010 9:57 Re: ZOMBIK zimy nie przeżyje, ma ktoś jakiś pomysł?

mawin pisze:no i d...pa, właśnie dzwoniła kopiejka :-(
Zombik zwiał z lecznicy :-( bo pani tam pracująca uchyliła drzwi :-( rozwala mnie brak wyobraźni ludzi którzy zdecydowanie powinni ją już mieć :-(


chol...ra :evil: :evil: :evil: co teraz? gdzie ta lecznica? koło nas? czy daleko? :cry:

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 01, 2010 10:40 Re: ZOMBIK zimy nie przeżyje, ma ktoś jakiś pomysł?

O kuźwa... Trzymam kciuki, żeby sie znalazł.
Obrazek

makabresku

 
Posty: 94
Od: Nie lis 22, 2009 19:14
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 01, 2010 11:03 Re: ZOMBIK zimy nie przeżyje, ma ktoś jakiś pomysł?

nie jest bardzo daleko, ale z tego co wiem to w stresie pobiegł w inną stronę :-(
tam jest ruchliwa ulica, mam nadzieję, że nic się nie stanie i wróci na swój teren :-(
Agness to Fizjo-Vet :-(
Jestem wkurzona, jak można być tak bezmyślnym jak te panie weterynarz :-( brak słów

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 01, 2010 11:13 Re: ZOMBIK zimy nie przeżyje, ma ktoś jakiś pomysł?

Zombik przepadł :cry:
Jestem tak strasznie rozgoryczona, rozżalona i zła, że brak słów. Nie wiem jak można wykazać się takim brakiem odpowiedzialności i profesjonalizmu. Jak można podczas wizyty z kotem w gabinecie otworzyć drugie drzwi z wyjściem na ulicę, trzymać je uchylone i gadać z facetem z dhl????? Wejście gościa z dhl widziałam, otwierania tylnych drzwi nie, bo byłam odwrócona tyłem. Jak kot dał dyla z transporterka to usłyszałam krzyk pani doktor, żeby drzwi zamknąć :cry:
Mam okropnego doła, bo mogłam iść do innej lecznicy, ale ta była najbliżej no i lekarka też była spoko...

I co z tego, że ta asystentka chyba, szukała ze mną Zombika. Kota nie ma :cry: . Mam nadzieję, że wróci i że przede wszystkim nic go nie rozjedzie, bo Borowska strasznie ruchliwa jest :cry: :cry:

kopiejka

 
Posty: 88
Od: Pt lut 13, 2009 21:36
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 427 gości