PAKT CZAROWNIC XVII

[shira3]

Ja też widzę

[agul-la]

a ja nie, co jest?

[shira3]

a ja nie, co jest?

Wyrzuć kompa

[AniHili]

Yhh, za Wami nie można nadążyć
Ja też widzę czarowniczkę, także spoko kotko doroty - ona tam jest naprawdę A tak w ogóle to trzymam moooocne kciuki za Tatę

[Dzyśka]

U brata mojego taty też niedawno wykryto raka. Raka żołądka dokładnie. To już drugie pokolenie, chyba czas zrobić endoskopię

[Mulesia]

U brata mojego taty też niedawno wykryto raka. Raka żołądka dokładnie. To już drugie pokolenie, chyba czas zrobić endoskopię

To prawda. Ja też mam obciążenie genetyczne i to zarówno ze strony mamy ( mama, jej ojciec, jej kuzynka i jej siostrzeniec ), jak i ze strony ojca ( wszyscy bracia mojego ojca tj. 3
braci ).
Badam się regularnie.

Właśnie chodzę ze świeżym szewkiem na głowie ( a właściwie z pięcioma ) po usunięcia jakiegoś draństwa na skórze ( wyniki badań wycinków będą za dwa tygodnie ). Mam uroczą fryzurę ( wygolone częściowo włosy ), a w przyszłym tygodniu mam być na weselu. Chyba wzbudzę sensację.
A tak w ogóle to już piąte usuwane u mnie draństwo.

Poza tym, od kilkudziesięciu już lat walczę z guzem z brzuchu.
Ale się nie poddaję , choć drań potrafi urosnąć do rozmiarów bochenka chleba.

[AniHili]

W mojej rodzinie na szczęście "dziedziczne" są tylko sprawy reumatyczne, jakieś zwyrodnienia stawów itp. Ale na Twoim miejscu Dzyśka to jednak bym się badała.

[skwareek]

U mnie tez rak piersi wystepowal. Co prawda w rodzinie od strony taty wiec ponoc zagrozenie dla mnie niewielkie ale robie sobie USG raz do roku... Niby niewiele mam tego biustu ale lepiej dmuchac na zimne.

[majencja]

Masz zimne cycki???

[AYO]

GŁOSOWANIE WRZESIEŃ 2010

LUBELSKIE TYMCZASY - 10

KOCIA CHATKA SOSNOWIEC - 18

GŁOSOWAŁY:

AYO, skwareek, villemo5, Mulesia, becia_73, Dzyśka, kirke18, shira3, majencja, Asia_Siunia, alix76, AniHili, jasdor, babajaga, solangelica, pomponmama, psiama, kotka doroty, Agilla, Bolkowa, charm, Erin, olamichalska, mmk, mamaja4, Basica, agul-la, sylwia1982.

[pomponmama]

Uuuu na zimne cycki pomaga okład z jajek i tu uwaga; nie powinny być gorące te jajka, bo to ponoć niezdrowo No i dmuchanie też pomaga, tak, że skwareek, skoro dbasz o regularne dmuchanie - będzie dobrze!

A tak poważnie - u mnie w rodzinie na raka zmarła moja mama, ale to był rak płuc, a ona kopciła całe życie jak lokomotywa, więc myśle, że nabyty Za to duzo było chorych na serce, wszyscy mieli problemy z krążeniem (żylaki) kręgosłupem i chorobami autoimmunologicznymi (tarczyca, cukrzyca)

[AYO]

W GŁOSOWANIU WRZESIEŃ 2010 ZWYCIĘŻYŁO
STOWARZYSZENIE KOCIA CHATKA SOSNOWIEC

Majencja proszona o podanie namiarów do przelewu dla Siostry Skarbniczki

[jasdor]

Siostra AYO jak zwykle z rana w pracy na posterunku, więc i ja dołączę, bo przecież trzeba sobie jakoś pracę urozmaicić.
Witam

I siostra pompon tez jest

[agul-la]

za robotę się weźta, a nie na forum siedzą

[Erin]

Kotko Doroty