Anda pisze:Maueczarne, jeżeli masz odrobinę serca, poświęć się, przytul, nakarm, - one tak potrzebują serca.![]()
A ja jadę we czwartek na calutki dzień - nie wiem, co to będzieW domu zostaje tylko Piotrek i moje dwa koty. Maluchy więc będa w ciągłym niebezpieczeństwie
To co??
Podwieźć je w środę wieczorkiem??
Pluszaków mają całe stado, nawet puchatą skórę z barana mają dla siebie, ale i tak siedzą skubane u mnie w łóżku. Fakt że w dzień nie mam kompletnie dla nich czasu
Anda, pogadałam z kim trzeba i jeśli chodzi o czwartek to ja na 99% mogę się nimi zająć, bo będę prawie cały czas w domu.
Edit. Będę na forum dopiero po 16, więc wysyłam na wszelki wypadek na pw mój telefon
