Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Iweta pisze:Jak nie złapiesz na gorącym uczynku to nie masz poco iśc do ludzi, bo na pewno sie wyprąSens ma tylko przyczajenie się (i radziłabym z Mężem,bo nie wiadomo jaka będzie reakcja) i wtedy załatwienie sprawy, ale czy przestana kraść? moze ale nie koniecznie
taizu pisze:Najpierw bym zapytała grzecznie. Moze myśli, ze nikt się nie orientuje
iza71koty pisze:W zasadzie tak Taizu.Chociaz nie wiem jak to jest, bo nigdy tego nie robilam. Czy komputer wybiera automatycznie czy trzeba wpisac ten numer za każdym razem. Tak czy inaczej wpłata w maju do nas dotarła. W sierpniu Aga mowiła ze chyba wysylała, ale nie pamieta. W sierpniu żadnej wplaty u nas nie było. Teraz z kolei pisała ze wpłata poszła na pewno. Ale nie ma tej wpłaty.Nie wiem co jest.
taizu pisze:iza71koty pisze:W zasadzie tak Taizu.Chociaz nie wiem jak to jest, bo nigdy tego nie robilam. Czy komputer wybiera automatycznie czy trzeba wpisac ten numer za każdym razem. Tak czy inaczej wpłata w maju do nas dotarła. W sierpniu Aga mowiła ze chyba wysylała, ale nie pamieta. W sierpniu żadnej wplaty u nas nie było. Teraz z kolei pisała ze wpłata poszła na pewno. Ale nie ma tej wpłaty.Nie wiem co jest.
Komputer sam wybiera, jakby było polecenie zapłaty, ale skoro ta osoba ma wątpliwości co do jednego miesiąca, to znaczy, ze nie ma polecenia zapłaty, tylko wysyła ręcznie. Tak więc warto zapytać, na jaki numer wysyła, bo moze kiedyś coś się przekręciło i tak trwa
Aczkolwiek, jak mawiał mój kolega, na ogół nie dochodzą te przesyłki, których nie wysłano. I to nie ze zlej woli - pamięć płata nam figle. Ja dziś podałam, że jedno pismo wysłałam w marcu (okazało się że na początku stycznia) a w zeszłym tygodniu podałam, że mialam wyjazd 2 czerwca (a miałam 2 lipca)
Jak coś powtarzamy co miesiąc, to nam się myli czy w tym już to zrobiliśmy.
serum pisze:przelewy puściłam
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, MruczkiRządzą i 114 gości