Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
gosiaa pisze:Skoro tak, to napiszę uczciwie, że mi się to osobiście nie podoba.
Można dopytywać, można się martwić, można myśleć, ja też myślałam, ale jak kot jest bezpieczny w sprawdzonym domku nie powinno się pisać takich rzeczy.
Bo każdy ma swoje życie i nie każdy musi pisać na forum, nie ma takiego obowiązku.
ciotka59 pisze:To była złośliwość i to skierowana do konkretnej osoby.
"tak, można nie mieć czasu. kończę właśnie pisanie pracy dyplomowej i domykam resztę spraw na uczelni, poza tym - skoro już muszę spowiadać się na publicznym forum - staram się być maksymalnym wsparciem dla mojego brata który ma akurat spore problemy osobiste; i naprawdę nie w głowie mi ostatnio fora internetowe ani inne "zabijacze czasu". " Ten cytat z postu Ironside przypomniał mi, że jestem stara i wredna i urwałam się z choinki czekając i prosząc o wiadomości na forum o wyadoptowanym kocie ze złamaną łapką.
smarti pisze:o hola hola-ja uważam że jak ktoś z forum powierza nam kicia to niezależnie od tego że oczywiście"swoje życie ma" tojest obowiązkiem a nie żadną łaską napisać kilka słów na forum na temat aktualnego stanu kicia-nie przesadzajmy-przez miesiąc można znależć 2 minuty niezależnie od zawirowań życiowych własnych czy rodziny-każdy w końcu jakieś tam zawirowania ma..
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 159 gości