maleńki kotek w domu

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pt wrz 24, 2010 18:01 maleńki kotek w domu

Przybłąkała mi się 3tyg kotka... jest maleńka, je sama i strasznie się boi.. Tym bardziej, że w domu mam już 4ms kocurka. On oczywiście prycha i syczy cały czas, ale sam do małej nie podchodzi... Kotce zrobiłam legowisko w transporterze, jako że nie mam jak ich rozdzielić inaczej, to jak wychodzę zamykam po prostu drzwiczki. W środku ma mleko, kocyk i butelkę z ciepłą wodą, do której się tuli (w pon będzie termofor (:)
Moje obawy wynikają jednak z faktu, że mała nie ma ochoty wyjść z tego schronienia i tylko czasem miauczy (woła matkę?). Co ja mam zrobić, poczekać, aż sama zdecyduje się wystawić nos, czy jak miauczy to ją wyjąć? Siedzi tak już cały dzień... Na noc chciałam zamknąć transporter, żeby czasem kocur nie dostał głupich myśli i nie zrobił jej krzywdy...
Zaznaczam, że to zupełnie dziki kociak, mała nie miała chyba wcześniej bezpośredniego kontaktu z ludźmi.. Poradźcie...

kalinkaa

 
Posty: 27
Od: Pt wrz 24, 2010 6:58

Post » Pt wrz 24, 2010 18:12 Re: maleńki kotek w domu

Jasne że wyjąć kociaka i przytulić :) Na noc rzeczywiście bym kotów samych nie zostawiała, bez kontoli, zanim nie przyzwyczają się do siebie.
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Pt wrz 24, 2010 18:14 Re: maleńki kotek w domu

Wyjąć ( bierz wsuwając rękę pod brzuszek) miziać, nakarmić, w tym wieku kocięta jeszcze ssą, dopiro próbują jeść samodzielnie, ale wiele nie zjedzą. Mam nadzieję, że mleko dla kotów, a nie zwykłe krowie. Jeszcze trzeba masować brzuszek, bo dopiero zaczyna się samodzielnie wypróżniać. To, że jest dzika nie ma znaczenia, ona dopiero trzy tygodnie jest na świecie i od niedawna widzi. Każdy, kto będzie ciepły, delikatny i nakarmi będzie dla niej jak matka.

nighthawk

 
Posty: 185
Od: Pon maja 24, 2010 10:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt wrz 24, 2010 18:16 Re: maleńki kotek w domu

Je sama i to całkiem sporo :) chlipie mleczko Kalra (dla kociąt), więc OK :)

kalinkaa

 
Posty: 27
Od: Pt wrz 24, 2010 6:58




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: nfd i 76 gości