Albo ktoś je wyrzucił (ale musiałby przez płot przechodzić) albo kotka je tam zostawiła. Ryś miał lekkie rozwolnienie, Miś był zupełnie zdrowy... wyrosły z nich wielkie kocury.
Więc nic nie wiadomo.
Wspaniale się nim opiekujecie




Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Greta_2006 pisze:Co u maluszka?
Greta_2006 pisze:Za najlepszego kociego okulistę uchodzi dr Garncarz.
Kciuki mocno trzymane!
Elwirka pisze: /.../ http://katalog.pf.pl/Krak%C3%B3w/Focus- ... 0-m19.html
Proszę o dalsze kciuki.
Zowisia pisze:O ile to mozliwe, nie czekaj, tylko pedz do weta, bo moze cos sie da uratowac
kuraka zmiksowanego tez strzykawka podawaj, powinien maluch zalapac
albo moze tego Gerberka z indyka, troche podgrzac, dodac wody jesli za geste, i po 10-20 ml powinno wchodzic do brzuszka
pewnie sam jeszcze nie bedzie umial jesc
wciaz tylko mleko akceptuje ?
wet powinien okreslic, jakie karmienie najlepsze
zo
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], label3, Patrykpoz i 67 gości