Wroc-dzika mama Filipka z Ołbińskiej daje się głaskać!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 22, 2010 17:15 Re: KOCIO i MRUSIO czekają na dom aż 2 lata w małej piwnicy!

joluka pisze:to jakiś dramat... :( - czy ja dobrze rozumiem, że nawet gdyby cudem znaleźć jakiś DT lub DS, to i tak nie ma 100% pewności, że p. Ania wyda np. Mrusia - bo nie będzie robiła problemu innym ludziom "takim chorym kotem...." :evil:


Trafiłaś w sedno-tak właśnie było z Lolą***.

Ale ponieważ Dom Stały oraz Ratowniczki Kotów były zdeterminowane uratować Lolę udało się ją wyrwać ze śmiertelnego uścisku i kocica bez pożegnania (czego p. Ania długo nie mogła mi darować) pojechała do domu w którym podbiła serca wszystkich i zasłynęła z polowań na myszy.
Teraz też jestem zdeterminowana i Martka, jak ją znam, na pewno też jest zdeterminowana i obie jesteśmy wściekłe za to grożenie uśpieniem, tak że jak się DS lub DT trafi to na pewno Mrusia wyrwiemy.


***Siedziała rok, dodatkowo w klatce, bo "posikiwała".
Tylko to nie było posikiwanie, a zapalenie gruczołów okołoodbytowych(?).
10 dni antybiotyku i po "posikiwaniu". Sama byłam raz z Lolą i p. Anią u jej (i moich czasem)lekarzy i nie było żadnej sugestii, że to może być to. Dopiero inny lekarz to stwierdził.

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 22, 2010 17:35 Re: KOCIO i MRUSIO czekają na dom aż 2 lata w małej piwnicy!

Tam się szykuje jeszcze jeden kandydat do uśpienia.

Maciuś, pingwinek, który ma skłonności do tycia i tak utył po kastracji, że daje sobie pupy sam umyć i trzeba mu myć. Podobno bardzo słodki.

Ja go nie widziałam, bo jeszcze nie długo tam jest, ale Martka go widziała na pewno. Nawet nie wiem ile tam jest w sumie kotów teraz.

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 22, 2010 18:30 Re: KOCIO i MRUSIO czekają na dom aż 2 lata w małej piwnicy!

Może poprosić moda o przeniesienie wątku na Koty?
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Śro wrz 22, 2010 19:58 Re: KOCIO i MRUSIO czekają na dom aż 2 lata w małej piwnicy!

CoToMa pisze:Może poprosić moda o przeniesienie wątku na Koty?

Nie wiem jak to się robi...

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 22, 2010 20:13 Re: KOCIO i MRUSIO czekają na dom aż 2 lata w małej piwnicy!

na górze strony pod tytułem wątku masz nicki moderatorów - na PW któregoś trzeba wysłać prośbę o przeniesienie wątku z Kociarni na Koty

na Kotach rzeczywiście większa szansa na pomoc - więcej ludzi czyta i może coś doradzą.... :ok:

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Śro wrz 22, 2010 20:16 Re: KOCIO i MRUSIO czekają na dom aż 2 lata w małej piwnicy!

Poprosiłam Estravena o przeniesienie...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Śro wrz 22, 2010 20:28 Re: KOCIO i MRUSIO czekają na dom aż 2 lata w małej piwnicy!

no to jest błyskawiczne działanie..... :piwa: - dziękujemy CoToMa i Estraven! :1luvu:

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Śro wrz 22, 2010 21:03 Re: KOCIO i MRUSIO czekają na dom aż 2 lata w małej piwnicy!

Dzięki!
To już jesteśmy na KOTACH.
Martka chyba automatycznie trafi tu jutro.

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw wrz 23, 2010 6:50 Re: KOCIO i MRUSIO czekają na dom aż 2 lata w małej piwnicy!

Mysle, że nie będzie problemu w ydaniem kotów do dobrych DT czy DS. TYlko żeby się takie znalazły.
Mam inne fotki, ale czy lepsze? jeszcze nie wiem.
Materiał z noska i oczu w labie. Nie wiem czy dobrze pobrałam, ale jak nie to powtórzymy. Na razie będziemy czekac co tam urosnie.
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw wrz 23, 2010 7:01 Re: KOCIO i MRUSIO czekają na dom aż 2 lata w małej piwnicy!

Martko, zrobiłaś bardzo ładne zdjęcia, tylko trzeba je wyedytować.

Oto zdjęcia MRUSIA:

Przeraziłam się jak je zobaczyłam. To jedna wielka rozpacz.
A był takim radosnym kotkiem i ufnym kotkiem (zdjęcia na początku tego watku).
Jest dwa razy grubszy niż go pamiętam, ale tak przeraźliwie smutny!
A więc oto kot , który co prawda został uratowany od bezdomności, ale utknął w ciemnej i dusznej piwniczce blokowej, bez możliwości wyjścia choćby na korytarz piwniczny, na prawie dwa lata.
Ma ciągle katar mimo podawania antybiotyków(prawdopodobnie nietrafionych) i wyciek z oka.
Planujemy zmienić lekarza i gruntownie go przebadać.
Poszukuje domu: tymczasowego lub stałego.
Od prawie dwóch lat przebywa na małej powierzchni z wieloma kotami w różnym wieku i różnej płci, a więc dogaduje się z kotami bardzo dobrze.
Nie wiem jak teraz dogaduje sie z ludźmi.
Kiedyś był ufny, wyłaził ze swojego "domku" pod schodami przychodni i łąsił się prawie do każdego. Teraz może gorzko tego żałuje.
Codziennie płacze i drapie w drzwi.
Mogę dodać, że jego opiekunka nie może już znieść braku efektów leczenia i jego rozpaczy i zaczyna mówić o jego uśpieniu.
Nie sądzę, żeby się na to zdobyła-traktuję to jako jej krzyk rozpaczy.
Bardzo aktywnie walczy z bezdomnością: wykastrowała wiele kocic i kocurów-myślę, że co najmniej około 200 i dużo kotów dzieki z niej trafiło z ulicy do domu. Ale jak każdemu z kociarzy zdarzają jej się potknięcia...
Dlatego trzeba jej pomóc w sprawie Mrusia, Kocia i innych, które siedzą w jej piwnicy i nie "idą" do ludzi.
Obrazek Obrazek Obrazek


A to Mrusio prawie dwa lata temu, jeszcze bezdomny,ale szczęśliwy i ufający ludziom:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano Czw wrz 23, 2010 7:28 przez ossett, łącznie edytowano 3 razy

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw wrz 23, 2010 7:06 Re: KOCIO i MRUSIO czekają na dom aż 2 lata w małej piwnicy!

martka pisze:Mysle, że nie będzie problemu w ydaniem kotów do dobrych DT czy DS. TYlko żeby się takie znalazły.
Mam inne fotki, ale czy lepsze? jeszcze nie wiem.
Materiał z noska i oczu w labie. Nie wiem czy dobrze pobrałam, ale jak nie to powtórzymy. Na razie będziemy czekac co tam urosnie.


Zdjęcia są bardzo dobre.

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw wrz 23, 2010 7:21 Re: KOCIO i MRUSIO czekają na dom aż 2 lata w małej piwnicy!

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw wrz 23, 2010 7:30 Re: KOCIO i MRUSIO czekają na dom aż 2 lata w małej piwnicy!

Dzięki Martko za portreciki MRUSIA.
Można je łatwo wyedytować do dowolnej formy po zapisaniu na dysku.
Obrazek
Czy jestem nikomu niepotrzebny?

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw wrz 23, 2010 9:11 Re: KOCIO i MRUSIO czekają na dom aż 2 lata w małej piwnicy!

Przecież on jest taki śliczny...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Czw wrz 23, 2010 10:10 Re: KOCIO i MRUSIO czekają na dom aż 2 lata w małej piwnicy!

CoToMa pisze:Przecież on jest taki śliczny...


Tak naprawdę to on jest w typie Trikolorka! Widać rude kawałki futerka.

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, Google [Bot], puszatek i 92 gości