Witam.
Już po wizycie w schronie.
Kociaki w miarę ok.
Czarna kicia ta chudsza w boksie 6 jest zakatarzona i leje jej się z oczek, przypomniałam żeby dawać jej antybiotyk.
W boksach w sumie jest 14 kociaków, za chwilę zrobię specyfikację.
natomiast w małym pomieszczeniu - dawny składzik - obeznie szpitalik; dwie klaty zajęte.
W jenej czarno biały wyrostek, wg mnie stan w miarę dobry. bardzo kntaktowy, dopominal sie o głaski i robił grzbiecik. Oczywiście zainteresowany wyjściem z klaty. Jadł mokre.
W drugiej klatce nowy nabytek.
Czarna trochę podpalana szarym kotka z 4 maleńtasami takimi dymnymi (max. 2 tygodnie)
Kotka przywieziona z domu gdzie osoba odeszła do domu opieki społecznej i kota nie dało się zabrać.
Kicia bardzo mocno przestraszona, łagodna dała się głaskać i widać że sprawialo jej to przyjemność.
Oj żeby ją z tamtąd z tymi dzieciaczkami zabrać.
Czy zdażają się cuda !!!!!!
Za chwilę wkleję zdjęcia i przekopiuję je na Facebooka
Statystyka: na dzień 23.09 rano
boks nr 1 podrostek bialo bury (myziasty i milusi)

boks 2 4 buraski maluchy (cudniaste- troszkę się boją człowieka) +

boks 3- czarna kotka taka puchata z pięknymi miodowymi oczami
boks 4 - czarna (wychudzona z ocków się leje)
boks 5 - carno bialy podrostek
boks 6 - tygrynia z czerwoną obróżką
boks 7 - młoda mamuśka bialo szara (myślałam że to podrostek) + 3 maluchy (1 bialo szary i 2 buraski)
jeden kotek po 11-tej został wyadoptowanyboks 8 - pusty (źle działa zasówka i klatka się otwiera)
klatka 11 biała kicia (z pręgowanym ogonkiem i plamką na głowie)
W sumie było 14 szt -
1 wyadoptowany = czyli 13 pozostało
Pomieszczenie male (kiedyś składzik - teraz szpitalik)
klatka - czarna (trochę dymna mamuśka z maluszkami takie max 2 tygodniowe )

kotka domowa - PILNIE DT bo maluchy tam nie przeżyją a i kotka baaaardzo przestraszona. Jest myziata i tuli się do człowieka. Oddana z domu od osoby ktora poszła do domu opieki społecznej i tam nie wolno było zabrać kota)
kaltka 2 podrostek (nie wiem czy chlopak czy dziewczynka) bardzo myziaty i chciał wychodzić.Ma apetyt, wsówał mokre aż furczało
Uaaaa- przeciągamy się +
