OloK. pisze:Go!Go! pisze:u kotów rudych i kremowych bycie ''solidem'' - jest dość względnym określeniem ...
nawet u kota

rudego

z 4 pokoleniami gładkich przodków, gdzie wśród jego pra- , pra - -dziadków / czyli - 4 pokolenie / występuje
1 kot pręgowany - można spodziewać się

pręgowanego

potomstwa ...
Potomstwo "tabby" może się pojawić wyłącznie po przynajmniej jednym kocie "tabby". Jeżeli po kocie gładkim i rudym - teoretycznie gładkim - urodziło się "tabby" (genetycznie; nie mówię o duchach) potomstwo, oznacza tylko to, że tenże kot rudy i jego przodkowie mieli żle oznaczony genotyp.
W przypadku kotów rudych po przynajmniej jednym z rodziców "tabby" bardzo często z ostrożności procesowej wpisuje się w rodowodzie pręgowanie, cętkowanie itp. - czyli w zasadzie wpisuje się w rodowodzie fenotyp kota. Często dopiero po potomstwie można właściciwe określić genotyp kota.
Czasami hodowcy wpisują i genotyp i fenotyp kota, bo są pewni, że genetycznie kot jest gładki (jest po dwóch gładkich np.), natomiast ma tak piękne duchy, że większe szanse wystawowe będzie miał jako kot "tabby".
OloK
akurat kot <<rudy>>, o którym mowa - nie ma ani rodziców z pręgowaniem, ani dziadków, ani pradziadków ... MA !!!
jednego, jedynego pra- pra- dziadka z pręgowaniem ...
jest
ósmym Europa Championem w historii felinologii polskiej ...
pierwszym kotem z Polski, który poza jej granicami wygrał całą wystawę ...
/ chodzi o persa, w latch, kiedy na wystawach bywało po 350 persów ... i 5 syjamów

/
i ''trynd na pręgi'' po 17 latch sprawił, że ... dopisano mu ów genotyp ... >> po takich przodkach << ...
(oczywiście - dzieci, wnuki i prawnuki - mają go w rodowodach, jako kota ''d'' ... bez genotypu )
potomkowie , których zdjęcia posiadam ... choć im rodowody udekorowano pregami, to ... są to koty bez agutti ... / białego pod nosem i brody itd... /
pewnie dlatego wypowiedź CZANKRY robi na mnie wrażenie recytującego lunatyka /

akurat pełnia jest

/ - i z całego serca jej życze tych gładkich, z takowymi ''dedowanymi tylko'' rodowodami ...
Bo przy jakimś tryndowym zawirowaniu ... to pewnie i białym kotom dopiszą pręgi, lub chociaż dym ...
a dlaczego się z tego ''tryndu'' śmiejam ...
bo mam rodowody kociąt
po tych samych rodzicach, co ich przodkowie pręgi dostali .../ odstęp między miotami 2 lata /
ba ! mam rodowody kociąz
z jednego miotu, gdzie przodkowie u jednych są pregowani dalsi przodkowie, a u innych ci sami juz preg nie mają ...
/ rodzice owych ''kameleońskich'' przodków - nie są pregowani ... /
więc myśle, że jest to ''silny trynd'' ...
