ZWROT na Paluchu - teraz Witkacy - MA DOM! :))

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 21, 2010 19:21 Re: ZWROT na Paluchu - oddany PO 5 LATACH!!!!

21.09: UWAGA! ZNALAZŁ SIĘ DOM DLA HUGO CHAVEZA, ALE... W DOMU JEST NOWORODEK. JEŚLI PO ADOPCJI OKAŻE SIĘ, ŻE CHŁOPAK MA GRZYBA, MUSI GDZIEŚ PRZEWALETOWAĆ Z DIETĄ FLUKONAZOLOWĄ PRZEZ JAKIEŚ 3 TYGODNIE, ZANIM TRAFI DO TEGO DOMKU, BO NIE MOŻEMY RYZYKOWAĆ ZDROWIA DZIECIACZKA

alareipan

 
Posty: 7217
Od: Wto lip 22, 2008 13:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 21, 2010 19:37 Re: ZWROT na Paluchu - oddany PO 5 LATACH!!!!

To jeszcze wytłumacze ;)

Wczoraj w nocy na paluchowego Hugo Chaveza zdecydowały się i O., i J. O. zgodziła się dać szansę Zwrotkowi, jeśli J. weźmie Hugo. J. jest zdecydowana na Hugo, ale ma noworodka i jeśli Hugo ma grzyba, to nie może bezpośrednio trafić do J., i dlatego potrzebny tymczas na leczenie na jakieś 3 tygodnie. Jeśli się nie znajdzie O. pewnie wolałaby wziąć Hugo, bo on był pierwszy w decyzji i wtedy Zwrotek zostaje na lodzie, bo J. przy maluchu nie może wziąć Zwrotka, bo on wymaga więcej zachodu (ma gluta i oczko do naprawiania).

alareipan

 
Posty: 7217
Od: Wto lip 22, 2008 13:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 21, 2010 19:40 Re: ZWROT na Paluchu - oddany PO 5 LATACH!!!!

to jeszcze proszę o dokładne info co jest Hugo,jakie leczenie -jak najwięcej informacji.
mam małe kociaki-w tym nieszczepione i dokładnie muszę wiedzieć.
I muszę wiedzieć czy po tych 3 tyg. Hugo zostanie na pewno odebrany-bo dłuższy TDT niestety nie jest u mnie możliwy w obecnej sytuacji.
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Wto wrz 21, 2010 19:51 Re: ZWROT na Paluchu - oddany PO 5 LATACH!!!!

smarti pisze:to jeszcze proszę o dokładne info co jest Hugo,jakie leczenie -jak najwięcej informacji.
mam małe kociaki-w tym nieszczepione i dokładnie muszę wiedzieć.
I muszę wiedzieć czy po tych 3 tyg. Hugo zostanie na pewno odebrany-bo dłuższy TDT niestety nie jest u mnie możliwy w obecnej sytuacji.

teoretycznie HUgo jest zdrowy, choc na 100% okaze sie to u weta poza schronem, do ktorego z nim pojedziemy. jak wiekszosc kotowe ze schronu moze miec swiezbowca i / lub malego grzybka - to wszystko. Ewentualne leki wezme na kreche w mojej lecznicy, potem mam nadzieje ktos mi pomoze to splacic.

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Wto wrz 21, 2010 20:02 Re: ZWROT na Paluchu - oddany PO 5 LATACH!!!!

Po Chaveza zgłosiłam się wczoraj wieczorem po przeczytaniu, że dzieje się z nim coś niedobrego w schronisku. Już od jakiegoś czasu myślałam o futrzaku i planowałam z moim mężczyzną przygarnąć jakiegoś, ale chcieliśmy jeszcze przygotować zabezpieczenia okien itp. i dopiero zgłosić się po kota. Ta alarmowa sytuacja przyspieszyła naszą decyzję. Jak poinformowała mnie Alareipan równocześnie pojawił się jeszcze jeden chętny domek, który chciał właśnie Chaveza a nie może przyjąć kota chorego (jakim obecnie jest Zwrot) ze względu na 2-tygodniowe niemowlę. Na logikę wyszło, że skoro ja mogę przyjąć takiego kotka to lepiej żeby dom znalazły 2 potrzebujące koty niż jeden. Więc jutro wybieram się po Zwrota (a Chavez idzie do innego domku:)) i mam wielką nadzieję, że uda mi się wyciągnąć go z tego fatalnego stanu w jakim znajduje się obecnie (no i pewnie dostanie fajniejsze imię :P).

Mam nadzieję tylko, że Chavez nie zostanie na lodzie skoro go już odstąpiłam. Także też bardzo proszę o DT dla Chaveza jak zajdzie potrzeba, wtedy 2 koty znajdą dom :)

olesja

 
Posty: 31
Od: Śro sie 18, 2010 20:25

Post » Wto wrz 21, 2010 20:29 Re: ZWROT na Paluchu - oddany PO 5 LATACH!!!!

olesja, wyslalam pw, wychodze z netu, moj nr masz, zadzwon jesli mozesz w sprawie jutra.....

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Wto wrz 21, 2010 20:54 Re: ZWROT na Paluchu - oddany PO 5 LATACH!!!!

olesja pisze:Po Chaveza zgłosiłam się wczoraj wieczorem po przeczytaniu, że dzieje się z nim coś niedobrego w schronisku. Już od jakiegoś czasu myślałam o futrzaku i planowałam z moim mężczyzną przygarnąć jakiegoś, ale chcieliśmy jeszcze przygotować zabezpieczenia okien itp. i dopiero zgłosić się po kota. Ta alarmowa sytuacja przyspieszyła naszą decyzję. Jak poinformowała mnie Alareipan równocześnie pojawił się jeszcze jeden chętny domek, który chciał właśnie Chaveza a nie może przyjąć kota chorego (jakim obecnie jest Zwrot) ze względu na 2-tygodniowe niemowlę. Na logikę wyszło, że skoro ja mogę przyjąć takiego kotka to lepiej żeby dom znalazły 2 potrzebujące koty niż jeden. Więc jutro wybieram się po Zwrota (a Chavez idzie do innego domku:)) i mam wielką nadzieję, że uda mi się wyciągnąć go z tego fatalnego stanu w jakim znajduje się obecnie (no i pewnie dostanie fajniejsze imię :P).

Mam nadzieję tylko, że Chavez nie zostanie na lodzie skoro go już odstąpiłam. Także też bardzo proszę o DT dla Chaveza jak zajdzie potrzeba, wtedy 2 koty znajdą dom :)


Olesja :1luvu: - oby więcej takich mądrych ludzi!!!!!!!!!!!! :ok: :ok: :ok:

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Wto wrz 21, 2010 21:15 Re: ZWROT na Paluchu - oddany PO 5 LATACH!!!!

Olesja- musi być dobrze :ok: :ok: :ok:
ja właśnie wyciągnęłam za schronu Julkę i Mrusię-prawie już nie koty a wspomnienia po kotach-obie w depresji,szkieleciki,chore,niejedzące,trochę odwodnione..robiłyśmy to w tempie bo każdy dzień kici mógł być tym ostatnim-o jeden za mało aby zdążyć..

minęło kilkanaście dni i obie panny są okazami zdrowia i urody :piwa: :piwa: :piwa:

tym kochanym kiciom trzeba tylko dac szansę a jeśli my ludzie zdążymy to one na pewno ją wykorzystają :kotek:

cudownie że to robisz :D :D
cudownie że jesteś taką osobą :1luvu: :ok:
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Wto wrz 21, 2010 23:23 Re: ZWROT na Paluchu - oddany PO 5 LATACH!!!!

obesja-Chavez nie zostanie na lodzie-ja go biorę do siebie na czas leczenia :)
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Wto wrz 21, 2010 23:37 Re: ZWROT na Paluchu - oddany PO 5 LATACH!!!!

smarti pisze:obesja-Chavez nie zostanie na lodzie-ja go biorę do siebie na czas leczenia :)


:))))
pls podaj do siebie namiary na pw, to będziemy w kontakcie. Ja rano zadzwonie do ds i zapytam, czy mozemy HUga wyciagnac juz jutro?

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Śro wrz 22, 2010 9:02 Re: ZWROT na Paluchu - oddany PO 5 LATACH!!!!

smarti pisze:obesja-Chavez nie zostanie na lodzie-ja go biorę do siebie na czas leczenia :)


Smarti!!! :1luvu: :1luvu: :1luvu:

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Śro wrz 22, 2010 9:23 Re: ZWROT na Paluchu - oddany PO 5 LATACH!!!!

joluka pisze:
olesja pisze:Po Chaveza zgłosiłam się wczoraj wieczorem po przeczytaniu, że dzieje się z nim coś niedobrego w schronisku. Już od jakiegoś czasu myślałam o futrzaku i planowałam z moim mężczyzną przygarnąć jakiegoś, ale chcieliśmy jeszcze przygotować zabezpieczenia okien itp. i dopiero zgłosić się po kota. Ta alarmowa sytuacja przyspieszyła naszą decyzję. Jak poinformowała mnie Alareipan równocześnie pojawił się jeszcze jeden chętny domek, który chciał właśnie Chaveza a nie może przyjąć kota chorego (jakim obecnie jest Zwrot) ze względu na 2-tygodniowe niemowlę. Na logikę wyszło, że skoro ja mogę przyjąć takiego kotka to lepiej żeby dom znalazły 2 potrzebujące koty niż jeden. Więc jutro wybieram się po Zwrota (a Chavez idzie do innego domku:)) i mam wielką nadzieję, że uda mi się wyciągnąć go z tego fatalnego stanu w jakim znajduje się obecnie (no i pewnie dostanie fajniejsze imię :P).

Mam nadzieję tylko, że Chavez nie zostanie na lodzie skoro go już odstąpiłam. Także też bardzo proszę o DT dla Chaveza jak zajdzie potrzeba, wtedy 2 koty znajdą dom :)


Olesja :1luvu: - oby więcej takich mądrych ludzi!!!!!!!!!!!! :ok: :ok: :ok:


wlasnie, wlasnie :D :D :ok: az mordka sie cieszy :mrgreen: :1luvu:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Śro wrz 22, 2010 9:24 Re: ZWROT na Paluchu - oddany PO 5 LATACH!!!!

wooow, co za emocje..... :dance: :lol: :balony:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Śro wrz 22, 2010 12:52 Re: ZWROT na Paluchu - oddany PO 5 LATACH!!!!

olesja, smarti :1luvu: piękna akcja!

bekos

 
Posty: 1172
Od: Nie kwi 15, 2007 21:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 23, 2010 23:39 Re: ZWROT na Paluchu - oddany PO 5 LATACH!!!!

no i jak? co słychać w sprawie Zwrotka?

bekos

 
Posty: 1172
Od: Nie kwi 15, 2007 21:31
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka LL, ewar, Google [Bot], puszatek i 120 gości