Persik po wizycie u wetki.
To kastrowany kocur.
Wiek w przybliżeniu 2-5 lat, bliżej 5. Przyjmijmy że 3..
Stan zdrowia dobry.
On je, ale jest najwyraźniej nauczony karmienia z ręki. W domu nie ruszył ani suchej karmy royala, ani saszetki whiskasa. W gabinecie pasztecik owszem i to z apetytem (nie wiem jaki bo denko zostało w koszu w gabinecie). Czyli byle czego nie jada..
Przemywanie oczu zniósł bez protestów, przyzwyczajony do stanowczego traktowania (żadnego tam delikatnego dotykania, przeciera mu się oczy tak że łebek mu się cały rusza-jeśli wiecie o co mi chodzi).
Ze zdrowiem nie jest najgorzej, antybiotyku na razie nie dostał, w poniedziałek następna wizyta. Teraz mam mu przemywać oczy wacikiem nasączonym solą fizjologiczną i tyle.
Kichanie u persów jest podobno częstsze niż u kotów z nie-skróconym pyskiem.
Obserwuję, oczywiście jeśli zacznie smarkać czy kichać 50 razy na godzinę to dostanie leki. Teraz ma się oswoić z nowym miejscem.
W poniedziałek zostanie odrobaczony.
Szczotkowałam go - przyzwyczajony do zabiegów pielęgnacyjnych, ale też trzeba go stanowczo szczotkować, inaczej sobie idzie i siedzi obrażony. Czesany okrutnie i traktowany przyrządem do odfilcowywania kota- mruczy
Śpi w łóżku.
Wczoraj wieczorem zaczepiał mnie łapą i miauczał - może chciał żeby go nakarmić? Jeśli on sobie wyobraża że będę go niańczyć i karmić z ręki to się zdziwi.
Może za jakiś czas przyprowadzę do domu któregoś z moich kotów, to go nauczy jeść.
Siedział w domu cały dzień sam, przejrzał większość szaf i szafek. Może szukał pasztecików...
W poczekalni widział owczarka niemieckiego. Trzymany na rękach nie reagował jakoś panicznie - wydaje się być zrównoważonym kotem.
Choroby lokomocyjnej też nie ma, grzecznie siedzi w przenosce, pozwala się zapakowywać i wypakowywać bez protestów. To łagodny kot i nieszkodliwy zupełnie. Rozmowniejszy był wczoraj. Najwidoczniej wszystko już mi wczoraj wymiauczał. Teraz śpi w biurku obok komputera.
Koszt na dziś to 15 zł
10 zł różne rodzaje karm mokrych i trochę suchej Sensible 33 royala żeby sprawdzić czy zje.
5 zł przegląd wet kota + flaszka soli fizjologicznej