PKDT -DT u mpacz78 - Gdyńscy REZYDENCI (5) i TYMCZASY (18)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 21, 2010 11:43 Re: Gdyńscy REZ i TYMCZ/ Przedszkolaki i Biedronki szukają domów

Nooo, koteczki zafundowały mi kojący szum wodospadu dla uprzyjemnienia snu. Spało się owszem miło. Gorzej potem się ten wodospad sprzątało. I tak dobrze, że np nie zrobiły tego zaraz po moim wyjsciu do pracy bo lałoby się tak 10 godzin wtedy mogłoby być gorzej. Teraz skleiłam taśmą tą wajchę razem z kranem, tak że nie da się już tego kranu uruchomić.
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto wrz 21, 2010 11:50 Re: Gdyńscy REZ i TYMCZ/ Przedszkolaki i Biedronki szukają domów

Oddaję Twoim tymczasom i rezydentom palmę pierwszeństwa jeżeli chodzi o urozmaicanie dnia w kwesti zapewniania rozrywki!

Są bardziej pomysłowe :mrgreen:

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Wto wrz 21, 2010 12:13 Re: Gdyńscy REZ i TYMCZ/ Przedszkolaki i Biedronki szukają domów

wspólczuje Monika, podobna sytuacje słyszałam w pracy od szefowej, córka pojechala na wczasy i zostawiła Meinkuna rozrabiakę, mama przychodziła go karmić... i któregoś dnia kocio podobniej jak Twoje podniósł wajchę, zalał pół domu a do tego szmbo wybiło na ogród... i sąsiedzi szukali ratunku...
zreszta ten sam kocio innym razem wskakiwał do garażu oknem zahaczył o puszkę farby olejnej brązowej, wylał i łapkami postęplował dwa drogie nowiutkie auta... cóz przypadki sa i to często ;-)
Maria (tzn mary4 lub maria_kania)
Obrazek

maria_kania

 
Posty: 9568
Od: Śro wrz 17, 2008 13:18
Lokalizacja: Gdynia Chylonia - Gdynia Cisowa

Post » Wto wrz 21, 2010 12:20 Re: Gdyńscy REZ i TYMCZ/ Przedszkolaki i Biedronki szukają domów

seja pisze:Oddaję Twoim tymczasom i rezydentom palmę pierwszeństwa jeżeli chodzi o urozmaicanie dnia w kwesti zapewniania rozrywki!

Ależ, dziękuję bardzo :roll: , ja wcale nie chciałam żeby moje kotki startowały w takich konkurencjach, niech czyjeś inne zajmują pierwsze miejsca w takich kategoriach...
Masakra z tymi kotami, kosztowne zwierzątka, wpółczuję tym ludziom od maincoona, mi z 3 lata temu koty załatwiły monitor lcd zrzuciły na niego coś z półki i matryca popekała, ze wyświetlało się tylko 1/3 ekranu.
Mojej mamie kiedyś jakis tymczas zasikał nowa komórkę i nasikał w telewizor (jeszcze taki kineskopowy) tak, że oba urządzenia nadawały się na śmietnik...
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto wrz 21, 2010 13:24 Re: Gdyńscy REZ i TYMCZ/ Przedszkolaki i Biedronki szukają domów

Jessuuu...moje to aniołki (no gdyby nie liczyć zniszczonego wypoczynku w salonie, ale to skajowy szajs to toc nie koteczków wina :mrgreen: )...chyba kupię im dziś jakiś smakołyk w ramach pochwały :-)
Wczoraj TZ wypuścił kotę na codzienny spacerek po klatce schodowej i zapomniał o niej :roll: zreflektował się jak kocur począł drapac w drzwi zniecierpliwiony jej nieobecnością, TZ wygląda a kota ani widu ani słuchu :roll: ubiera się coby polatać po pietrach celem poszukiwań a tam drzwi u sąsiadów lekko uchylone i kotek w najlepsze siedzi z sąsiadką i oglądają TV :mrgreen: 8) a dziś rano zapakowała się do innych sąsiadów :roll: ale i tak się cieszę że te wędrówki po klatce jej starczają do szczęścia...bo kiedyś hasała po podwórku i strasznie się bałam tej przeprowadzki do bloku i scen z jej udziałem...
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto wrz 21, 2010 20:03 Re: Gdyńscy REZ i TYMCZ/ Przedszkolaki i Biedronki szukają domów

A tak się śmiałam, będąc u Ciebie, że ciekawe co by się stało, gdyby odkręcić ten kran 8O

yammayca

 
Posty: 2217
Od: Pt cze 27, 2008 15:54
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw wrz 23, 2010 19:40 Re: Gdyńscy REZ i TYMCZ/ Przedszkolaki i Biedronki szukają domów

Kropeczka jest jakaś nieswoja dziś, wróciłam z pracy przed 20.00 i po wejściu patrzę o jednego świrka mniej pod drzwiami, już się przestraszyłam, że pokonała zabezpieczenia naszego "tarasowego kurnika" (ładny dzień dziś, więc zostawiłam kotom wyjscie na taras) ale zaraz znalazłam ją śpiącą w łóżku (to do niej niepodobne w porze karmienia), ma lekko podwyższoną temperaturę, nie ma apetytu, rano jeszcze była "normalna", nie ma wymiotów, rozwolnienia (wszystkie kupy w kuwetach ostatnio przepisowe), nie ma kataru, wycieku z oczu, nie wiem czy coś się dzieje, czy tak chwilowo... chyba na razie nie ma co panikować, w razie co jak się nie poprawi jutro z rana pojadę do wet.

Rano dałam suśki Kikuju do badania na posiew, wyniki we wtorek. Badania krwi ma prawie dobre, tzn w normie, świadczą o stanie zapalnym, znów coś sobie wychodowała, ale Kikuju ogólnie czuje się dobrze ma apetyt, zaczniemy jakaś kurację jak poznamy wroga we wtorek.
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt wrz 24, 2010 11:38 Re: Gdyńscy REZ i TYMCZ/ Przedszkolaki i Biedronki szukają domów

Kropeczka dziś rano nadal była osłabiona i bez apetytu. Pojechałam z nią do wet, ma podwyższoną temp. 40,3. Innych objawów nadal brak, są lekkie świsty w drogach oddechowych. Mała dostała zastrzyki, po powrocie od wet zaczęła sama jeść, dostała gerberka i suche RC dla malutkich, zamknęłam ją osobno, żeby inni jej żarełka nie wyżerali, i żeby ją jednak izolować , bo reszta na razie wygląda zdrowo.
Kurde, zawsze coś, miałam w palnie szczepić jutro całe młodzieżowe towarzystwo, a tak dupa, bo nie wiadomo czy się coś nie kluje.
Mam nadzieję, że to nie będzie nic poważnego z Kropcią i że reszta młodziaków się nie pochoruje... :roll:
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob wrz 25, 2010 12:13 Re: Gdyńscy REZ i TYMCZ/ Przedszkolaki i Biedronki szukają domów

Troche footer masz, oby nic poważnego!
:ok: kciuki za zdrówko!

Jak dziś?

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Sob wrz 25, 2010 12:25 Re: Gdyńscy REZ i TYMCZ/ Przedszkolaki i Biedronki szukają domów

Z Kropcią jest dużo lepiej, odzyskała apetyt i przynajmniej z połowę swej normalnej energii, reszta nie ma żadnych niepokojących objawów.
Zrobiłam dziś Kropczikowi 3 zastrzyki swymi niewprawnymi rękoma, obie przeżyłyśmy, idzie mi coraz lepiej :mrgreen:

Dużo atrakcji dostarcza mi też Kitka (ta kotka odchowana od 3 tyg. kociątka przez moją koleżankę Basię - jest u mnie na czas Basi urlopu). Kitka ma już 4 miesiące.
Kitka ma jakieś objawy "choroby sierocej" przychodzi o 6 rano i ciumka np. fałd mojej piżamy, i budzę się z mokrą obślinioną plamą :roll: Poza tym Basia rozpuściła tego kota jak dziadoski bicz, księżniczka nie zamierza jeść tego co wszyscy, muszę dawać jej osobno, ona toleruje jedynie małe puszeczki: almo nature, schessir, surowe mięsko, tuńczyka i gerberki mięsne... :roll: A do tego jest bezczelna, uparta, zawsze musi dostać to czego chce.
Pierwsze dni u mnie miała mega focha, zachowywała się jak rozpieszczone dziecko które przyjechało na kolonie, żarcie nie dość że paskudne, to jeszcze do michy trzeba się dopchać... ale teraz już jest zadowolona, ma tu towarzystwo w swoim wieku do zabaw.
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro wrz 29, 2010 15:36 Re: Gdyńscy REZ i TYMCZ/ Przedszkolaki i Biedronki szukają domów

Kropczik już dobrze, odzyskała apetyt i energię.

Odebrałam wyniki badania bakteriologicznego moczu Kikuju, znów walczymy z jakimis bakteriami, ale już z innymi, gronkowiec jednak nie wrócił...
Obrazek
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro wrz 29, 2010 21:15 Re: Gdyńscy REZ i TYMCZ/ Przedszkolaki i Biedronki szukają domów

I to przez te bakterie nie zawsze trafia do kuwety?

yammayca

 
Posty: 2217
Od: Pt cze 27, 2008 15:54
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro wrz 29, 2010 21:20 Re: Gdyńscy REZ i TYMCZ/ Przedszkolaki i Biedronki szukają domów

yammayca pisze:I to przez te bakterie nie zawsze trafia do kuwety?



Jak mus to mus...plus , koty sygnalizują w ten sposób problem...
Leoś mnie zasikiwał i zasrywał... i ma tasiemca...
Ivo :( tylko zasikiwał , ale on miał FIP :(

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Czw wrz 30, 2010 8:52 Re: Gdyńscy REZ i TYMCZ/ Przedszkolaki i Biedronki szukają domów

yammayca pisze:I to przez te bakterie nie zawsze trafia do kuwety?

Ja sądzę, że u Kikuju na to posikiwanie składają się różne przyczyny:
1. Nawracające infekcje dróg moczowych - to na pewno, już u Agn była na to leczona, u mnie już drugi raz jest leczona na infekcje pęcherza (raz był gronkowiec teraz e. coli) - w sumie jest to dziwne, że młoda kotka w niezłej przecież kondycji i jej system odpornościowy dopuszcza do takich nawracających infekcji - wet mówi, że jeśli teraz ją wyleczymy z tych bakterii i niedługo znów będzie infekcja to proponowałby zrobić badanie cytologiczne. Teraz mam ją 2 tygodnie antybiotykiem faszerować.
2. Gospodarka hormonalna - ona dopiero niedawno została wysterylizowana, a jak wiadomo kotkom w rujce zdarza się posikiwać, znaczyć, być może to też u niej ma/miało wpływ.
3. Problemy behawioralne - koteczka należy do takich raczej wypłoszowatych, nerwowych, strachliwych, koty też jakieś swoje problemy psychiczne, nerwowość manifestują posikiwaniem poza kuwety.

Staram się zapewnić jej w miarę komfortowe warunki, ma swój pokoik, który jest jej azylem, niestety również przymusowym więzieniem bo na noc i na czas mojego pobytu w pracy ją tam zamykam bo nie mam siły znajdować plamek sików na kanapch, parapetach, w łóżku, na ubraniach i jeszcze 100 innych miejscach. Niestety są okresy gdy moja kotka Ciunek bardzo gnębi Kiki, wczoraj wieczorem dopadła ją w łazience tak aż było trochę krwi , na szczęście jest tak, ze jak Kika ucieknie do swojego pokoju to Ciunek jej tam nie ściga. Ta agresja Ciunka do Kiki nie jest ciągle, tylko są takie dni, na ogół jest normalnie wtedy mogę Kikunię wypuszczać rano i wieczorem na trochę, z pozostałymi moimi kotami i tymczasami ona żyje w przyjaźni, czasem kulają sobie razem jakąś piłeczkę, gadają po kociemu.
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw wrz 30, 2010 17:48 Re: Gdyńscy REZ i TYMCZ/ Przedszkolaki i Biedronki szukają domów

mpacz78 pisze:... 3. Problemy behawioralne - koteczka należy do takich raczej wypłoszowatych, nerwowych, strachliwych, koty też jakieś swoje problemy psychiczne, nerwowość manifestują posikiwaniem poza kuwety....

Całkiem możliwe, że w efekcie warunków życia, które były u poprzedniej opiekunki* - "pani z Wilczaka"- Kikuju, która jak można domniemywać, ma wrażliwą konstrukcję psychiczną, nabawiła się tych nerwowych odruchów. Bardzo podobny problem był (i w jakimś sensie jeszcze jest) z Balbinką (z tego samego źródła), która jest na DT u filo. Balbinka, co prawda, nie siusiała, ale np. przez pierwszy miesiąc mieszkała pod łóżkiem, panicznie bała się kotów, nie dawała się dotknąć (o miziankach można było zapomnieć), itp.
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Szymkowa i 77 gości