DulencjowoII.[*][*][*][*][*][*]Czesia i ktoś jeszcze :)))

dzięki Gibutkowa, z pośpiechu byka strzeliłam :wink:

Link do bazarku PearlRain:

viewtopic.php?f=20&t=117416&p=6431283#p6431283

poprawiłam w podpisie też :wink:

dziękuję dziewczyny

Małgosiu, bardzo dziękuję :1luvu:

Byłam u weta, niestety trafiłam na zabieg. Udało mi się naprawdę na biegu i niemal przez drzwi, zapytać o badanie.
Nic nie zapisałam, bo nie było jak - polecę później, bo połowę już zapomniałam :oops:

.

Dałam stadu ecomer - stado się pierze :lol:

Antośka dostaje na futrze Leona - nakraplam na Lijona futro i wysyłam go do sypialni. Leon się myje, a Tośka myje Leona, w miejscu zakroplenia szczególnie.
W ogóle po podaniu, to jakieś takie spokojne i łagodne się robią :roll:

jedyną wadą ecomeru jest to, że za nic w świecie kapsułki same nie zjedzą. Siedzę ze strzykawką i wysysam zawartość... po podaniu zawartości jest czyste szaleństwo..

Jak napisałam tak zrobiłam - bazarek
viewtopic.php?f=20&t=117448

Dulencja... :ok:

evalla pisze:Jak napisałam tak zrobiłam - bazarek
viewtopic.php?f=20&t=117448

Dziękuję

Aczkolwiek zauważam, że znęcasz się nade mną wstawiając tam Chmielewską (Lesia, mojego ukochanego, zwłaszcza), Monikę Szwaję (też uwielbiam), Harrego Pottera (kocham, kocham, kocham)

Dulecjo, "znęcę" się i ja wrzucając cytat:
"Środkiem toru, przed parowozem, pędził człowiek z garbem na plecach, wywijający na wszystkie strony płonąca i sypiącą iskry pochodnią, nie wykazujący najmniejszej chęci zboczenia gdziekolwiek i najwyraźniej w świecie zamierzający tak pędzić aż do dnia Sądu Ostatecznego!" lub " Treść depeszy brzmiała:
NIC NIE ROBI KATEGORYCZNIE STOP ZBTSZEK ZALATA OD GORME STOP XZEKAC WIAFOCXI TOBIC ZAMEK STOP NIE PODAPLAC NIECKO HIPOLIT." (J. Chmielewska Lesio) :ryk:

ifokry pisze:Dulecjo, "znęcę" się i ja wrzucając cytat:
"Środkiem toru, przed parowozem, pędził człowiek z garbem na plecach, wywijający na wszystkie strony płonąca i sypiącą iskry pochodnią, nie wykazujący najmniejszej chęci zboczenia gdziekolwiek i najwyraźniej w świecie zamierzający tak pędzić aż do dnia Sądu Ostatecznego!" lub " Treść depeszy brzmiała:
NIC NIE ROBI KATEGORYCZNIE STOP ZBTSZEK ZALATA OD GORME STOP XZEKAC WIAFOCXI TOBIC ZAMEK STOP NIE PODAPLAC NIECKO HIPOLIT." (J. Chmielewska Lesio)

Zabiłaś mnie :twisted:

Uwielbiam też użycie gaśnicy, zaginięcie książki spóźnień, gronkowce, jugosławiańskie buty z noskiem, wyścigi konne, a już szczególnie ryczę przy inwentaryzacji zamku, Karolku w ciąży, drapatej stodole i walce byków :mrgreen:

Uwielbiam Lesia :1luvu:

Książka

A to znasz:
"Ta dama to Wasza mać?", "Pan "Podrapano Na Głowa" i pani "Biała Glista" ja takoż proszę won!", "- Kogo zewłoka pani życzy sobie tu? - spytał bardzo uprzejmie i równie stanowczo, na nowo otwierając swój notes - Ucho moje słyszało. Jakiego zewłoka, pragne wiedzieć. Bez zwłoki. Zewłoka bez zwłoki" :ryk:

ifokry pisze:Książka
A to znasz:
"Ta dama to Wasza mać?", "Pan "Podrapano Na Głowa" i pani "Biała Glista" ja takoż proszę won!", "- Kogo zewłoka pani życzy sobie tu? - spytał bardzo uprzejmie i równie stanowczo, na nowo otwierając swój notes - Ucho moje słyszało. Jakiego zewłoka, pragne wiedzieć. Bez zwłoki. Zewłoka bez zwłoki"

Wszystko Czerwone :ryk:

Kocham

- kałbasa
- mocz tenora

:wink:

Joanna Chmielewska to klasyka i co najważniejsze sama też uwielbia kociambry

I jeszcze jeden cytacik:
"Raz mieliśmy w opisie technicznym - oświadczył Janusz - takie zdanie: "Pies stojący w kącie pokoju, kopcił tak tak strasznie, że trzeba mu było otwór zalepić gliną". :ryk:

Jeśli chodzi o Chmielewską i koty to stawiam na "upiorny legat" i opis Kasiuni w lesie :ryk:

DulencjowoII.[][][][][][]Czesia i ktoś jeszcze :)))

Kto przegląda forum