nawet nie wiem, jak to napisać...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 17, 2010 20:08 Re: nawet nie wiem, jak to napisać...

kordonia pisze:A oprócz kamienia i stanu zapalnego dziąseł jest coś jeszcze?

Tzn. na jezyku, podniebieniu, policzkach po wewnętrznej stronie.
Nadżerki potrafią bardzo bolec i wykończyć w ciągu tygodniu najsilniejsze koty (mówię o warunkach schroniskowych, gdzie taki zarazony kot siedzi sobie niezauwazony i przestaje z bólu jesc).


Osobiście paszczę szerzej rozdziawioną widziałam tylko w klinice przy "przyjęciu" i nadżerek nie widziałam, ale też u kota z nadżerką przyjemności nie miałam...

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Pt wrz 17, 2010 20:13 Re: nawet nie wiem, jak to napisać...

Niekoniecznie- w przełyku duże prawdopodobieństwo, w gardle nie - trzeba by dobrze zaglądnąć. Poza tym zastanawiam się jak robili jej rtg . Bo żeby stwierdzić stan zapalny to trza kota rozpłaszczyć na brzuchu , lub na plecach,/ ale nie wyleży :twisted: / inna opcja ktoś trzyma pod pachy a kot wisi. Po ostatnich moich doświadczeniach jak rozpoznano zapalenie płuc na zdjęciu u leżącego na boku CAŁEGO kota :evil: mam wątpliwości. To jest zdjęcie jest wtedy lewo albo prawoboczne.
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Pt wrz 17, 2010 20:16 Re: nawet nie wiem, jak to napisać...

majencja pisze:Niekoniecznie- w przełyku duże prawdopodobieństwo, w gardle nie - trzeba by dobrze zaglądnąć. Poza tym zastanawiam się jak robili jej rtg . Bo żeby stwierdzić stan zapalny to trza kota rozpłaszczyć na brzuchu , lub na plecach,/ ale nie wyleży :twisted: / inna opcja ktoś trzyma pod pachy a kot wisi. Po ostatnich moich doświadczeniach jak rozpoznano zapalenie płuc na zdjęciu u leżącego na boku CAŁEGO kota :evil: mam wątpliwości. To jest zdjęcie jest wtedy lewo albo prawoboczne.


Dr zlecał mi kiedyś zrobienie RTG płuc u kota i mówił o dwóch projekcjach więc...jeżeli zlecał mi dwie projekcje, to myślę , że zrobił dwie...w rozmowie wspominał o "zdjęciach" i liczby mnogiej użył kilka razy...

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Pt wrz 17, 2010 20:20 Re: nawet nie wiem, jak to napisać...

A jak te dwie projekcje u nieuśpionego kota zrobili??? U wysedowanego kota tak. Ale przecież Nadia nie uleży prosto , nie była przyczadzona a nie sądzę, że ktoś z pracowników ubrał fartuch ochronny i generalnie narażał na promieniowanie
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Pt wrz 17, 2010 20:23 Re: nawet nie wiem, jak to napisać...

majencja pisze:A jak te dwie projekcje u nieuśpionego kota zrobili??? U wysedowanego kota tak. Ale przecież Nadia nie uleży prosto , nie była przyczadzona a nie sądzę, że ktoś z pracowników ubrał fartuch ochronny i generalnie narażał na promieniowanie


Ja trzymałam do zdjęcia poprzednie koty , w ołowiance ...ale trzymałam...

Nie pytałam czy ją faszerował, ale raczej wątpię.

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Sob wrz 18, 2010 17:39 Re: nawet nie wiem, jak to napisać...

MORFOLOGIA KRWI
LEUKOCYTY 3.43x 10-3 wart.ref. kot 10-15 x 10-3/ul
ERYTROCYTY 7.94 x 10-6/ul wart.ref. kot 6,5-10,0x 10-6/ul
HEMOGLOBINA 10.1 g/dl wart.ref.kot 8,0-15,0 g/dl
HEMATOKRYT 30.9 % wart.ref. kot 24-45 %
MCV 38.9 fl wart.ref. kot 39-55 fl
MCH 12.7 pg wart.ref.kot 13-17 pg

MCHC 32.7 g/dl wart.ref.kot 30-36 g/dl
RDW 16.9 % wart.ref. 11,5-14,5 %
PŁYTKI KRWI x10-3/ul wart.ref.kot 100-400 x 10-3 /ul


WZÓR ODSETKOWY LEUKOCYTÓW
NEUTR. PAŁ. 31.1 %
NEUTR. SEG. 64.4 %
MONOCYTY 4.4 %


W rozmazie krwi obwodowej pobranej na
EDTA stwierdzono obecność agregatów
płytek krwi
Obecne olbrzymie płytki krwi wielkością
odpowiadajšce erytrocytom

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Sob wrz 18, 2010 17:42 Re: nawet nie wiem, jak to napisać...

MOCZNIK 59 mg/dl kot 25 - 70 mg/dl

KREATYNINA 0.74 mg/dl kot : 1,0 -1,80 mg/dl

BIAŁKO 75 g/l kot 60- 80 g/l

Uwaga: zmiana jednostek

ALAT 67 U/L kot 20-107 U/L

ASPAT 65 U/L kot 6-44 U/L

AMYLAZA W SUR.
AMYLAZA 909 U/L kot 433-1248 U/l

FOSF.ALKALICZNA 32 U/L kot 23-107 U/l

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Sob wrz 18, 2010 20:15 Re: nawet nie wiem, jak to napisać...

bardzo proszę, niech mi to ktoś na polski przetłumaczy :oops:
A z wieści bielskich: małe żyją, czarnuszek jeszcze wymiotuje jedzą same conva, łazikują, niezbyt dużo ale jednak,zestaw kroplówkowy dostają nadal. Berni, przeproś proszę panie wetki, bo dziś wizjonerka za dychę pprzerażona wizją niedzieli zapytałam głupio, czy kroś jutro do nich podejdzie :oops: i w tel. zrobiła się chwila konsternacji i takie niepewne, tak, oczywiście, przecież my jutro mamy normalnie otwarte :oops:

aania

 
Posty: 3270
Od: Pt lis 11, 2005 22:48

Post » Sob wrz 18, 2010 20:23 Re: nawet nie wiem, jak to napisać...

Tak jak wcześniej pisałam biochemia książkowa.

Morfologia...krew pobierana...leciało wolno...

Leukocyty mi się najbardziej nie podobają, niskie są, za niskie jak dla mnie , ale może to ze względu na tą depresję...znaczy się chciałabym ,żeby to była tylko depresja i nic innego.

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Nie wrz 19, 2010 9:56 Re: nawet nie wiem, jak to napisać...

seja pisze:Dr ma dziś dzwonić w sprawie Nadii.
Nawet nawet ma tą morfologię , biochemia ok, bez odchyleń.
Cukier też badany był, też nawet, nawet.
Zapadła decyzje o dostrzyżeniu jej, żeby futro równo i ładnie odrastało.
Muszę jakieś ubranko jej skombinować, znalazłam nawet fajne na allegro, szyją na wymiar.
W poniedziałek ją odwiedzę, zrobię trochę fotek.

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Nie wrz 19, 2010 21:33 Re: nawet nie wiem, jak to napisać...

bylam kiedys w schronie w bielsku widzialam glownie psy nie sadzilam ze tam u kotow taka groza masakra a niby wolontariuszy tam maja
gerardbutler
 

Post » Nie wrz 19, 2010 21:38 Re: nawet nie wiem, jak to napisać...

Nadia już całe szczęście daleko od tamtego miejsca.

Dr nie zadzwonił... a dziś niedziela, dzień wolny od kociar :wink: ...więc tak trochę nie wypada samej dzwonić...

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Pon wrz 20, 2010 9:04 Re: nawet nie wiem, jak to napisać...

Mimo karmienia na siłę, kroplówek z duphalite'u ...
Wielu starań Wetów z kliniki , nie udało się.
Może gdyby szybciej wyszła ze schroniska...

To może, teraz nie da mi spokoju...
Było już tak blisko...

Śpij malutka [*]

Moja ,prawie...
Obrazek

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Pon wrz 20, 2010 9:08 Re: nawet nie wiem, jak to napisać...

O nie :( :( :(

Tak strasznie mi przykro, tak strasznie :( :(
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pon wrz 20, 2010 9:10 Re: nawet nie wiem, jak to napisać...

Bardzo mi przykro :(

[']
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Manuelowa, Szymkowa i 63 gości