Prezes, Czesio, Daisy i Megusia. Cz. 6.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 17, 2010 16:07 Re: Prezes i Czesio. Cz. 6. Luz blues ;)

A jakie ceny ?

Bo jedna z karm RC jest niby dla alergików http://e-ara.otwarte24.pl/73,RC-SENSIBLE-2kg

Filipowi długo służyła ,teraz suche już odpada :?
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Pt wrz 17, 2010 16:23 Re: Prezes i Czesio. Cz. 6. Luz blues ;)

Suche dajemy Sensitivity Control. Fajnie działa i chcę już przy tym zostać.

Mokre mnie martwi. 100g saszetka czy tacka to koszt ponad 4,50 zł.
Hill's 156g kosztuje też około 5 zł.

Ceny jak z kosmosu :roll:

Już nauczyłam ich, że dostają po 40g na głowę dziennie tylko. Dzielę im na dwie porcje. Jedna rano, jedna wieczorem.
Bardziej nie potrafię ograniczyć.
No to licząc 4,50 dziennie nawet przez 28 dni, bo z każdego dnia coś tam zostanie to wychodzi 130 zł miesięcznie 8O

estre

 
Posty: 14776
Od: Pon sty 07, 2008 17:05
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt wrz 17, 2010 18:04 Re: Prezes i Czesio. Cz. 6. Luz blues ;)

estre pisze::D :D :D

Jeszcze tak ciągle się zastanawiam nad kotulcami moimi i tą ich niby alergią.
Taką diagnozę nam postawił wet po konsultacji.
Że Czesiek jest alergikiem od małego (co prawdopodobnie jest prawdą, bo na każdą inną karmę zaraz reaguje biegunką, no i biegunki miał od razu jak do mnie przyszedł), a Prezes miał alergię utajoną, która pod wpływem stresu się ujawniła.
Koty na karmie alergicznej są super, bez jest dramat, to wiecie.

No ale mokre daję zwykłe. Staram się dawać mało i rzadko, raczej nie ma jakiś rewelacji, ale czasem się zdarzy :oops:

Wet zasugerował zmianę żarełka na alergiczne.
Tylko kurcze ceny mnie powaliły totalnie.

Muszę coś wymyślić innego :roll:


Niesamowite, widzę, że historie chorób naszych kotów naprawdę podobne-u mnie też 2 niespokrewnione koty i niby obydwa mają alergię. Zoya nie toleruje glutenu, i wielu innych zbóż i też miała od małego biegunkę. Loki się dołączył (leczone na rzęsistka) ale wrażliwość pozostała. Zoya ma wrażliwe tylko ukł. pokarmowy, a Loki jeszcze alergię skórną (nie może np. kurczaka i jagnięciny, bo zaraz się wylizuje). Jako mokre polecam nową mokrą Animondę Integra Sensitivity: koń lub kangur z amarantem (dostępne w zooplusie). Koty ładnie reagują i całkiem chętnie jedzą ( a co się naszukałam-aby nosem nie kręciły, aby było ok dla jelit obu i skóry Lokiego...)

margo22

 
Posty: 1210
Od: Pt wrz 08, 2006 16:37
Lokalizacja: Wrocław/Amsterdam

Post » Pt wrz 17, 2010 18:52 Re: Prezes i Czesio. Cz. 6. Luz blues ;)

margo22 pisze:
Niesamowite, widzę, że historie chorób naszych kotów naprawdę podobne-u mnie też 2 niespokrewnione koty i niby obydwa mają alergię. Zoya nie toleruje glutenu, i wielu innych zbóż i też miała od małego biegunkę. Loki się dołączył (leczone na rzęsistka) ale wrażliwość pozostała. Zoya ma wrażliwe tylko ukł. pokarmowy, a Loki jeszcze alergię skórną (nie może np. kurczaka i jagnięciny, bo zaraz się wylizuje). Jako mokre polecam nową mokrą Animondę Integra Sensitivity: koń lub kangur z amarantem (dostępne w zooplusie). Koty ładnie reagują i całkiem chętnie jedzą ( a co się naszukałam-aby nosem nie kręciły, aby było ok dla jelit obu i skóry Lokiego...)


Na razie widzę, że nie tolerują Whiskasa odkłaczającego, przynajmniej Prezes. Muszę spróbować Malt pasty.
Poszukam tych mokrych karm, kiedyś stacjonarnie nawet takie widziałam, może uda mi się kupić na próbę.
Nie mam pojęcia na jaki składnik są uczuleni, metodą prób i błędów spróbujemy dojść.

estre

 
Posty: 14776
Od: Pon sty 07, 2008 17:05
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt wrz 17, 2010 18:59 Re: Prezes i Czesio. Cz. 6. Luz blues ;)

A Whiskas odkłaczający to mokry? My w ogóle nie dajemy odkłaczaczy-bo wydaje mi się, że właśnie dodatkowo podrażniały jelita i tak już wrażliwym kotom.

margo22

 
Posty: 1210
Od: Pt wrz 08, 2006 16:37
Lokalizacja: Wrocław/Amsterdam

Post » Pt wrz 17, 2010 19:03 Re: Prezes i Czesio. Cz. 6. Luz blues ;)

Nie to takie suche paszteciki.
Prezes bez nich się zakłacza.
Kiedyś dawałam Bezo-pet, ale teraz nie chce jeść wcale :(
Tylko te Whiskasy.

Sama trawka kocia to trochę mało.

estre

 
Posty: 14776
Od: Pon sty 07, 2008 17:05
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt wrz 17, 2010 19:05 Re: Prezes i Czesio. Cz. 6. Luz blues ;)

Whiskasy to niestety dla naszych alergików na pewno niewskazane. :( A kiedyś był tutaj taki post odnośnie tych pasztecików-powodował luźny stolec i nawet krew o czyichś kotów. Po odstawieniu objawy zniknęły.

margo22

 
Posty: 1210
Od: Pt wrz 08, 2006 16:37
Lokalizacja: Wrocław/Amsterdam

Post » Pt wrz 17, 2010 19:31 Re: Prezes i Czesio. Cz. 6. Luz blues ;)

Kiedyś były dobre. Prezes jadł i nic się nie działo :(
Od jakiegoś czasu dopiero nie może tego zjeść.
Znalazłam Bezo-pet, zjadł trochę, zobaczymy jak będzie jutro.

estre

 
Posty: 14776
Od: Pon sty 07, 2008 17:05
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt wrz 17, 2010 19:42 Re: Prezes i Czesio. Cz. 6. Luz blues ;)

estre pisze:Kiedyś były dobre. Prezes jadł i nic się nie działo :(
Od jakiegoś czasu dopiero nie może tego zjeść.
Znalazłam Bezo-pet, zjadł trochę, zobaczymy jak będzie jutro.

a próbowałaś tej? http://www.psiraj.pl/royal-canin-feline ... ball-400g/
moje sie nie zakłaczją - dostają po 10-15 granulek dziennie :roll:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Pt wrz 17, 2010 19:45 Re: Prezes i Czesio. Cz. 6. Luz blues ;)

alus1 pisze:
estre pisze:Kiedyś były dobre. Prezes jadł i nic się nie działo :(
Od jakiegoś czasu dopiero nie może tego zjeść.
Znalazłam Bezo-pet, zjadł trochę, zobaczymy jak będzie jutro.

a próbowałaś tej? http://www.psiraj.pl/royal-canin-feline ... ball-400g/
moje sie nie zakłaczją - dostają po 10-15 granulek dziennie :roll:


Kurczaka ma i kukurydzę, boję się, że biegunka wróci :(

estre

 
Posty: 14776
Od: Pon sty 07, 2008 17:05
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt wrz 17, 2010 20:58 Re: Prezes i Czesio. Cz. 6. Luz blues ;)

Utrapienie z tym karmieniem naszych pupilków :evil:
Delikatne to to wszystko takie że już nie wiadomo co komu dawać :?

U mnie Karmel jadłby tylko suche ,a powinien mokre ,Gucio jadłby tylko mokre ,suchego nigdy nie tknął 8O
,a Filip powinien tylko mięsko ,ale akurat tego już nie chce :evil:
On by chciał to co jedzą te dwa młodsze ,a po tym zaraz hafta :twisted:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Pt wrz 17, 2010 21:04 Re: Prezes i Czesio. Cz. 6. Luz blues ;)

Jutro podjadę do weta i kupię Hill'sa z/d, 5 zł za 156g to może jeszcze zniosę, będzie po 2,50 dziennie. Jeśli raczą zjeść ;)

Czesiek raczej jest wszystkożerny, tylko potem ma biegunki, szczególnie po mięsie, takim BARFie zrobionym.

Prezes z kolei jadłby tylko ten swój mus Gourmet i inne rzeczy nie istnieją :evil:

estre

 
Posty: 14776
Od: Pon sty 07, 2008 17:05
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie wrz 19, 2010 15:55 Re: Prezes i Czesio. Cz. 6. Luz blues ;)

Kociarstwo się trochę poobrażało na mnie :oops:
Poszłam na weekendy do szkoły, no i mnie nie ma nie dość, że w tygodniu, to jeszcze w weekend :oops:

Usiłuję się wkupić w łaski, ale jakoś udają, że mnie nie widzą :twisted:

estre

 
Posty: 14776
Od: Pon sty 07, 2008 17:05
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie wrz 19, 2010 16:05 Re: Prezes i Czesio. Cz. 6. Luz blues ;)

No , jak mogłaś koteczki zostawic :mrgreen:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Nie wrz 19, 2010 17:13 Re: Prezes i Czesio. Cz. 6. Luz blues ;)

no wlasnie... jak moglas im to zrobic? W ich odczuciu-porzucilas ich... :roll:

sama nie wiedzialabym mowiac szczerze, jak wynagrodzic to kociastym...

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Lifter, zuza i 23 gości