Ciupulka i Pola duecik black & white cz.10:) foty s.90

Jestem

Narazie potrzymam kciuki a doczytam więcej później :ok:

nadal kciuki za spokoj.

Mocne. :ok:

Dziękuje dziewczyny!

A co Pola zrobiła Ciupulce, że Ciupulka tak się boi ? Niby bić biła.. ale co konkretnie jej zrobiła ?

Podobno nic nie zrobila o czy by Madzia wiedziala

Madzia

Kciuki od rana za kotusie! Bry!

I jak tam u Was ?

cassidy pisze:A co Pola zrobiła Ciupulce, że Ciupulka tak się boi ? Niby bić biła.. ale co konkretnie jej zrobiła ?

Biły się, zagoniła ją w kąt i Ciupulka ze strachu się posiusiała.

Nie zdążyły sobie nic zrobić, bo je rozdzieliłam.

aga9955 pisze:I jak tam u Was ?

Myślę, że lepiej, ale całkowitej zgody jeszcze nie ma....

Wczoraj drzwi otwarte były cały czas. Niestety Ciupulka nadal syczała na Polcie, która w tym momencie po prostu odchodziła. Jadły jeszcze osobno dopiero po jedzeniu je dopuściłam do siebie.
Pola leżała na dywaniku w łazience a Ciupulka podeszła obwąchała ją całą i nagle syknęła :evil:

Czekałam aż się Pola wkurzy w końcu, nie dziwiłabym się, ale nic, poszła sobie.

Podjęliśmy ryzyko i zostawiliśmy drzwi otwarte na noc, ale zapalone światła.
Przebudziłam się przed północą, bo usłyszałam warkot. Pola siedziała w transporterze a Ciupulka pare metrów od niej warczała. To ją wygoniłam i zamknęłam drzwi od sypialni.

Dziś rano zadzwonił budzik, wstałam, Polcia już przy drzwiach, otworzyłam i poszłyśmy do kuchni. Czarna wielkie oczy zrobiła. Nałożyłam do misek tak jak zawsze, Polcia zaczęla od razu jeść a Ciupulka się czaiła, żeby podejść. W końcu jakoś dotarła do miski na około. :wink:

Jadły razem

, co jakiś czas któraś przerywała i patrzyła na drugą. :lol:

Potem byłam w szoku, bo zrobiły noski-noski i syku nie było

Na razie raz, ale Ciupulka jeszcze nie zachowuje się normalnie. Oczy duże, patrzy myśli itd.

TŻ jest w domu potem zadzwonię i zapytam jak sytuacja na froncie.

Musi późnij wyjść, więc niech jeszcze je zamknie osobno.

Postęp jest, tylko Czarna musi się w końcu namyślić i wybaczyć.

Rozmawiałam z TŻ ... :roll:

Ciupulka poszła do sypialni wąchać Poli transporter. Pola tam poleciała wystraszyły się obie i zaczęły się warki i syki.

TŻ zamknął tym razem Ciupulkę w sypialni. Czyli jest zamiana, no ale zgody jeszcze brak. :roll:

Jeden plus, z będzie wymiana zapachów, Ciupulka pozaznacza swój zapach w sypialni.

Za szybko się cieszyłam...

kurczaki.. Ciupulka się musi nieźle bać Poli.. u mnie Kacper tak reaguje na Songa, ale on go często goni i atakuje przy byle okazji.
Madziu trzymam mocne kciuki, żeby relacje między dziewczynami się szybko ułożyły :ok:

catawba pisze:kurczaki.. Ciupulka się musi nieźle bać Poli.. u mnie Kacper tak reaguje na Songa, ale on go często goni i atakuje przy byle okazji.
Madziu trzymam mocne kciuki, żeby relacje między dziewczynami się szybko ułożyły

Dziękuje Haniu!

W normalnych warunkach Ciupulka goni Polcię i leje dla zabawy.

maggia pisze:
catawba pisze:kurczaki.. Ciupulka się musi nieźle bać Poli.. u mnie Kacper tak reaguje na Songa, ale on go często goni i atakuje przy byle okazji.
Madziu trzymam mocne kciuki, żeby relacje między dziewczynami się szybko ułożyły

Dziękuje Haniu!

W normalnych warunkach Ciupulka goni Polcię i leje dla zabawy.

Kacper też się goni z Benusiem i Myszką i wszyscy to traktują jak zabawę. Natomiast Songo chyba tego tak nie traktuje i Kacper o tym wie, bo jego się boi panicznie. wystarczy, że Songo krzywo na niego spojrzy, a Kacper syczy.
Być może Ciupulka też czuje, że Pola w pewnym momencie przestała się bawić..

ehh.. czytam właśnie książkę Bekoff'a o emocjach zwierząt, szkoda, że tam o kotach nic nie ma :roll: