» Pon wrz 13, 2010 21:36
Re: Witamy, willkommen, welcome u Emila i Lilly
Dobry pomysl Aniu, ale by na mnie naslali huliganow, ktorzy by mnie sprzytli. Ja w cywilizacji niby zyje, ale tu sa jeszcze gorsze warunki niz na Sybirji. Naprawde nic nie zrobie. Moge powiedziec, ze okolo 80 % z firmy siedzialo juz w pierdlu, tak ze wiesz, jakie towarzystwo sie zbiera.
Ale mieliscie racje, futerka sa bardzo pomocne w "odszkodowaniu" za dzien. Na angielskim mi sie oczy zamykaly i teraz ide chachac. Wypilam jeszcze tylko moj drink na odchudzanie, zeby rano nie zjesc krowy z kopytami. Od wczoraj jestem na diecie. Ciekawe dokad sila woli mnie doprowadzi.
A tu Wam skopiowalam plan mojej wczesniejszej diety, ktory juz raz dla Viellemo przetlumaczylam. Z tym planem schudlam 43 kg. Ale problem w tym, ze kiedys zaczyna sie jesc normalnie...
"Ja mialam te igly akupunktury i to pomagalo zabic apetyt i robic dobry humor, bo humor w karzdej diecie jest najwazniejszy.
Wíec takie zeczy jadlam: (Plan ktory dostalam)
- conajmniej 1,5 litra wody, kawy bez mleka, herbaty
- 3x dziennie jedna herbate na nerki (to jest po to, bo w ciagu diet sie zbiera aceton w ciele i robi bole glowy; do tego ta herbata czysci ale jeszcze organizm i pomaga spalac tluszcz)
- 2x dziennie kostke bruliona ale z warzyw (nie wiem czy w Polsce takie sa), mozna to na goraco wypic, co daje sytosc, albo zupke ugotowac
- co dziennie 3 bialka (zoltko niestety dac komus innemu albo wywalic), zamiast tego mozna jesc 250-400 g twarogu chudego
- co dziennie 6 lyzeczek cukru albo miodu
A teraz lista z ktorej mozna sobie wybrac 3x po dwie rzeczy. To jest okolo 750 g na dzien. Jak sie to widzi, wydaje sie malo, ale jest naprawde wystarczajaco i da sie przyzwyczaic no i dobrze zastanowic, czy pomidor (ktorym sie nie najesz) jest lepszy, czy kawalek kapusty.
Ok, tu jest lista:
1 chrupka (ten cienki chlebek, nie wiem jak to sie nazywa), 1 sucharek, teraz przychodza warzywa i owoce z ktorych mozna 125 g jesc: pomidory, zielone ogorki surowe, kapuste kiszona, marchewke, zielona fasolke, brokuly, spinat, salate zielona, pora, sparagi, parika, kalarepa, cukinia, rzodkiewka, kalafior, brukselka, wszystkie inne kapusty, jablka, pomarancze, morele, truskawki, maliny, papaya, kiwi, arbuz, brzoskwinia. Tylko grzyby mozna 150 g.
Z przypraw jest wszystko dozwolone, piepsz, sol itd. Ale nie tluszcz albo olej. Cebuli mozna dolozyc i troche oszukac. Zamiast pomidorow jadlam koncentrat:-))))))))))))) I go tez do zupy walilam.
Trzeba tez uwarzac i warzywa odwarzyc surowe, bo wiecej masz z tego. Gotowane sa nasaczone woda.
Ta diete robisz trzy tygodnie, potem robisz trzy tygodnie 1.200 kalori. Potem znowu to z gory. Itd. Tak dlugo jak chcesz. Wazne jest, ze jak jestes na tych 1.200 kaloriach musisz dotrzymac jeden dzien w tygodniu, w ktory jesz po tym planie z gory."