Szczęśliwa dziewiątka (15 i już)

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Sob wrz 04, 2010 20:31 Re: Szczęśliwa ósemka czyli 13, czyli 15. Złe wyniki

Głaski i kciuki dla Szczurusia :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Nie wrz 05, 2010 22:43 Re: Szczęśliwa ósemka czyli 13, czyli 15. Złe wyniki

Szczuruś czuje się zadziwiająco dobrze jak na takie wyniki. Ma apetyt, jest dość aktywny (objawia się to głównie dręczeniem innych kotów :roll: , zgred się z niego zrobił).

Po wymianie maili wiem mniej więcej co trzeba robić, zmiany w terapii są dość znaczne. We wtorek jedziemy do lecznicy.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Nie wrz 05, 2010 23:38 Re: Szczęśliwa ósemka czyli 13, czyli 15. Złe wyniki

kciuki wielkie.


I ciesze sie ,ze Szczurus dobrze sie czuje. :ok:
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 08, 2010 15:53 Re: Szczęśliwa ósemka czyli 13, czyli 15. Złe wyniki

Jesteśmy po wizycie. Szczuruś ciśnienie ma w normie, tak jak i przy poprzednich pomiarach (w styczniu i w kwietniu). Białkomoczu nie ma, to ja jestem kretynką, która nie zauważyła zmiany jednostek na wydruku :oops: Stosunek białka do kreatyniny jest ok.
Szczuruś dostał convenię, ja dostałam dla niego inne kroplówki (na zmianę) i recepty na syrop z potasem i cocarboxylazę. No i będziemy się leczyć, a za tydzień kontrola krwi, z retikulocytami tym razem.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Śro wrz 08, 2010 20:42 Re: Szczęśliwa ósemka czyli 13, czyli 15

Super wiadomości z tym białkomoczem! :mrgreen:
Trzymam kciuki za Szczurusia! Kochany zgredzik :1luvu:
Sheikuś [*] Kermit [*]

myrzapl

 
Posty: 1333
Od: Sob mar 27, 2010 0:04
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 09, 2010 9:04 Re: Szczęśliwa ósemka czyli 13, czyli 15

Zgredzik chodzi i skrzeczy, ucieka z mieszkania jak tylko drzwi się otworzą 8O Lata po klatce i się drze. Ma nas dosyć? Szuka nowego domu? :roll:

Byliśmy wczoraj w gościach. Tak było:

Obrazek

:twisted: :twisted: :twisted:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw wrz 09, 2010 9:08 Re: Szczęśliwa ósemka czyli 13, czyli 15

:lol: :lol:
jaki fajny kotek :twisted: :wink:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Czw wrz 09, 2010 9:09 Re: Szczęśliwa ósemka czyli 13, czyli 15

Maryla pisze: :lol: :lol:
jaki fajny kotek :twisted: :wink:

Najfajniejszy 8)

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw wrz 09, 2010 9:14 Re: Szczęśliwa ósemka czyli 13, czyli 15

Jana pisze:
Maryla pisze: :lol: :lol:
jaki fajny kotek :twisted: :wink:

Najfajniejszy 8)


ale wybór nie był łatwy, prawda? :wink:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Czw wrz 09, 2010 9:17 Re: Szczęśliwa ósemka czyli 13, czyli 15

Powiem Ci, że Timon na mnie zrobił ogromne wrażenie z dwóch powodów:
- bo jest bury (kocham burasy, takie ciemne właśnie)
- bo to jest ten kotek, co jest tak strasznie chory i teoretycznie nie ma prawa żyć, a wygląda i zachowuje jak okaz zdrowia :lol: :lol: :lol:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pon wrz 13, 2010 11:36 Re: Szczęśliwa ósemka czyli 13, czyli 15

Nie było nas trochę. Koty zniosły to bardzo dobrze i zasikały tylko narożnik.

Szczuruś wczoraj dostał pierwszą kroplówkę ze zmienionej kuracji, zniósł to dobrze. Ja trochę gorzej, bo to cholerstwo jest w kosmicznych butlach i bardzo trudno jest zorientować się ile płynu jest już w kocie :roll: :roll: :roll: A przed chwilą widziałam jak Szczuruś pozwalał Młodemu na spoufalania się 8O Otóż Młody umył Szczurkowi głowę! 8O 8O 8O A ten stary zgredzio, który nie znosi innych kotów, nie dość, że na to pozwolił, to jeszcze jakby się ciut nadstawiał 8O :lol:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pon wrz 13, 2010 11:49 Re: Szczęśliwa ósemka czyli 13, czyli 15

one pewnie nie raz nas zadziwią :)
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Pon wrz 13, 2010 12:35 Re: Szczęśliwa ósemka czyli 13, czyli 15

Obrazek

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pon wrz 13, 2010 12:54 Re: Szczęśliwa ósemka czyli 13, czyli 15

8O 8O
a gdzie to tak?
ale piękne! nic dziwnego, że "chwilę Was nie było"... :D
Sheikuś [*] Kermit [*]

myrzapl

 
Posty: 1333
Od: Sob mar 27, 2010 0:04
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 13, 2010 13:29 Re: Szczęśliwa ósemka czyli 13, czyli 15

Aleście w tym lesie poszaleli 8O Ale fakt fotka jak do reklamy :D

No i kciuki za popprawę zdrówka Szczurusia :ok:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości