DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.IV/ ZAMYKAMY

[pixie65]

Grzywusiu proszę jeść, bo nie będziesz miał siły.

No właśnie.
Bo jak się okazało "rzucanie się na jedzenie" było tylko chwilową fanaberią
Śniadaniem Grzywson zainteresowany nie był.
Spróbujemy calo-petu i co tam jeszcze przyjdzie nam do głowy.
Mamy jeszcze viyo vet.
Ale generalnie wolałabym, żeby zaczął jeść "normalne" pokarmy.

[zunia]

Moje niestety tego nie lubią tzn.viyo vet.

[pixie65]

Grzywka też się na to nie rzuca ale forma płynna jest łatwiejsza do podania strzykawką.

[maueczarne]

Jakby mnie ktoś cały dzień przegłodził to też bym się rzuciła na jedzenie. Mam jednak nadzieję, że mój nowy ulubieniec zacznie normalnie jeść, bo jak nie to ja się do niego przejadę i wtedy zobaczy Może jakieś pyszne paszteciki? Ja mam jakieś w domu i mogę oddać, bo moja ma kategoryczny zakaz

[pixie65]

(...)bo jak nie to ja się do niego przejadę i wtedy zobaczy

O to to to...
Tak mu powiem
A dieta dla Klarci ustalona

[maueczarne]

Z pasztecikami mogę podskoczyć przy okazji, może to ruszy. Bo moja jak nic jej nie smakowało to z tym zaskoczyła. I zobacz jak wygląda to może i Grzywce ciałka przybędzie
Dla Klary dieta ustalona. Już jej współczuję

[pixie65]

Dla Klary dieta ustalona. Już jej współczuję

No... ja to bardziej współczuję Tobie...
A na wizytację - z pasztecikami czy bez - zapraszamy serdecznie

[pixie65]

Obiad w zasadzie zaliczony.
Pod warunkiem, że nie zgubił go gdzieś w trawie
Bo Dziadunio koniecznie potrzebował się wyspacerować i teraz zalega na rabatce.

Czy ktoś podawał kotu potas w tabletkach
Bo syropek okazał się być nieuchwytnym

[pixie65]

Heh...nie wiem, jak to napisać...

Ale chciałam BARDZO, BARDZO SERDECZNIE PODZIĘKOWAĆ pewnej Ciotencji, która się posługuje kontem swojego TŻ-ta
i która zasiliła Grzywsonową skarpetę poważną kwotą i dopiskiem: "dla Grzywusia na leczenie , razem z mocnymi kciukami".



Nie wiem, czy Ciotencja życzy sobie być ujawniona więc chwilowo tak enigmatycznie piszę - może sama się odezwie
I oczywiście ZAPRASZAMY W ODWIEDZINY

[Amika6]

Buziaki dla Tajemniczej Ciotencji

A ja tymczasem z kciukami spieszę

[Anda]

Brawo, dobra ciociu

[Agn]

Kciuki nieustannie.

[maueczarne]

A dzisiaj je czy mam jechać?

[pixie65]

Dzisiaj jeszcze sama go nakarmię
Ale jak jutro nie będzie chciał jeść - przyjeżdżaj

[zunia]

Jesteśmy w pobliżu no to nie wypada nam nie pokazać, że myślimy i kciuki trzymamy.