piekny, rasowy - ciaza, fiodor wrocil z adopcji

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto wrz 07, 2010 10:05 Re: piekny, rasowy, - ciaza, fiodor wrocil z adopcji

co u Fiodorka
kocio ma jakieś ogłoszenia, czy trzeba pomóc?
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Wto wrz 07, 2010 18:13 Re: piekny, rasowy - ciaza, fiodor wrocil z adopcji

dzieki za propozycje.
proponuja mi pomoc dobrzy ludzie. tylko musialabym przygotowac zdjecie (to mniejszy problem) i slowo pisane. i z tym slowem pisanym jest problem, choc zwykle jestem w tym dobra i ksztaltne zdania same mi splywaja spod klawiatury. ale nie teraz. jestem zupelnie rozwalona i nie mam na nic sily. nie wiem czy dlatego, ze wrocilam po urlopie, czy to sprawa fiodora mnie tak wytracila z rownowagi, ale ledwo zyje. a jeszcze w pracy trzeba sie odkopac spod papierow.
i na razie jakos nie czuje sie na silach, zeby odbierac telefony od ludzi, a tym bardziej chodzic na wizyty przedadopcyjne. :| no musze sie pozbierac.
fiodorkowi "tam" zdarzylo sie raz zlac w lozko, a u nas jest od miesiaca i zdarzylo mu sie juz dwa razy. tak sobie mysle, ze to moze wplyw stresu. tez mu na pewno psycha siadla, biedaczkowi. on jest taki wrazliwy.
ale od tygodnia nie zdarzyla nam sie juz zadna wpadka, mam nadzieje, ze idzie ku lepszemu.
My two American dreams. Disco [*] June 10, 2009, Jazz [*] October 16, 2005
Fiodor [*] 30.01.2011 - na zawsze w moim sercu.
Pysia [*] 18.04.2014 - moja księżniczka.

aga-zgaga

 
Posty: 1443
Od: Sob lip 04, 2009 8:28
Lokalizacja: Jozefow near Otwock

Post » Wto wrz 07, 2010 18:38 Re: piekny, rasowy, - ciaza, fiodor wrocil z adopcji

może tak być i an pewno tak jest,ze strs swoje robi. Moze nie do końca czuł się tam akceptowany, a moze najzwyczajniej w świecie zagapił się. To tylko kot.Piekny, wrażliwy kot. Gdyby nie był wyjątkowo wyjatkowy to dom nawet by nie zerknął w jego stronę!

jak będziesz gotowa do adopcji to daj znać.

jak rudopodobny?
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto wrz 07, 2010 18:47 Re: piekny, rasowy, - ciaza, fiodor wrocil z adopcji

dostal od tz-a imie midas. jeszcze nawet nie pisalam asce. niestety po poczatkowym wyluzowaniu wlazl w ciemny kat i stamtad wyglada na swiat. ale czasem daje sie namowic na wyjscie. coz, dam mu czas. nie z takimi dawalam sobie rade.
My two American dreams. Disco [*] June 10, 2009, Jazz [*] October 16, 2005
Fiodor [*] 30.01.2011 - na zawsze w moim sercu.
Pysia [*] 18.04.2014 - moja księżniczka.

aga-zgaga

 
Posty: 1443
Od: Sob lip 04, 2009 8:28
Lokalizacja: Jozefow near Otwock

Post » Wto wrz 07, 2010 18:51 Re: piekny, rasowy, - ciaza, fiodor wrocil z adopcji

aga-zgaga pisze:dostal od tz-a imie midas. jeszcze nawet nie pisalam asce. niestety po poczatkowym wyluzowaniu wlazl w ciemny kat i stamtad wyglada na swiat. ale czasem daje sie namowic na wyjscie. coz, dam mu czas. nie z takimi dawalam sobie rade.

za dużo zmian.Poszedł na całosć rozpędem,a teraz zastanowił sie co uczynił.
Powoli,powoli. Wygląda to juz jest ok.
Midas :1luvu:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto wrz 07, 2010 19:08 Re: piekny, rasowy - ciaza, fiodor wrocil z adopcji

niezle wymyslil, nieprawdaz? on i mloda maja dryg do wymyslania imion. fiodor to tez ich pomysl. az wetka powiedziala, ze wyjatkowo do niego pasuje. rusty, rita, wandal, bakcyl - tez ich pomysly.
a midas jakby wyczul, ze o nim gadaja i wylazl ze swojej sekretnej "skryjowki" za komputerem.
My two American dreams. Disco [*] June 10, 2009, Jazz [*] October 16, 2005
Fiodor [*] 30.01.2011 - na zawsze w moim sercu.
Pysia [*] 18.04.2014 - moja księżniczka.

aga-zgaga

 
Posty: 1443
Od: Sob lip 04, 2009 8:28
Lokalizacja: Jozefow near Otwock

Post » Czw wrz 09, 2010 21:29 Re: piekny, rasowy, - ciaza, fiodor wrocil z adopcji

moj fiodorek! zachowuje sie znowu wzorowo. lanie do lozka, odpukac, sie nie powtorzylo. choc nadal potrafi mocno zasnac. nie dalej jak dwie noce temu tak jeczal i kopal przez sen, ze go obudzilam.
biedaczek. chcialabym go zostawic u siebie, ale widze, ze to zakocenie mu sie nie podoba. ale jak sobie pomysle, ze kolejny dom mialby go zawiesc...
My two American dreams. Disco [*] June 10, 2009, Jazz [*] October 16, 2005
Fiodor [*] 30.01.2011 - na zawsze w moim sercu.
Pysia [*] 18.04.2014 - moja księżniczka.

aga-zgaga

 
Posty: 1443
Od: Sob lip 04, 2009 8:28
Lokalizacja: Jozefow near Otwock

Post » Pt wrz 10, 2010 7:06 Re: piekny, rasowy, - ciaza, fiodor wrocil z adopcji

Biedny Fiodor!Mam 11 letnią rosjankę i wiem jakie są wrażliwe.Moja z charakteru podobna do Fiodorka. Miewa też sny, widzi czasem coś , boi się tego.....Na szczęście nigdy się nie zsikała poza kuwetą. Czyścioszek! Kotów nie lubi :evil: Do tymczasów się nie zbliża, tylko je ofukuje. :lol:Nakolankowa nie jest, przywalić łapą potrafi, ugryźć też.Ruskij charakterek. :lol:

Kciuki za Fiodora. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

grajda

 
Posty: 2469
Od: Pt mar 13, 2009 9:06

Post » Pt wrz 10, 2010 11:42 Re: piekny, rasowy, - ciaza, fiodor wrocil z adopcji

piękny , kochany Fiodorek :1luvu:
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Pt wrz 10, 2010 11:52 Re: piekny, rasowy, - ciaza, fiodor wrocil z adopcji

Midasek :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt wrz 10, 2010 14:53 Re: piekny, rasowy, - ciaza, fiodor wrocil z adopcji

Bardzo przepraszam, ale nie mogę się w tym wszystkim zorientować. Wątek zaczął się od znalezionego ruska. Czy ja dobrze widzę na zdjęciu, że on ma cały ogon? Mieszkam w Wawrze i 30 czerwca zaginął mój ukochany "rusek" Tylko mój miał ucięty ogon. Został mu taki 7 cm jak u sznaucera. Ciągle go szukam i płaczę. Ten na zdjęciu wygląda trochę inaczej niż mój. Czy ktoś może potwierdzić, że ma ogon?
Jeszce raz wkleję zdjęcie mojego futrzaka[img]http://img444.imageshack.us/img444/9766/futrzak2.jpg[img]
Podaję też mój telefon i bardzo proszę o pomoc,
Ewa Grenda

Ewa z Wawra

 
Posty: 47
Od: Nie lip 04, 2010 21:17

Post » Pt wrz 10, 2010 14:57 Re: piekny, rasowy, - ciaza, fiodor wrocil z adopcji

Wątek zaczyna się w listopadzie 2009 roku, więc to raczej nie może być Twoj zaginiony kot. :(
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pt wrz 10, 2010 15:09 Re: piekny, rasowy, - ciaza, fiodor wrocil z adopcji

Przepraszam, zauważyłam, że te pierwsze zdjęcia były bardzo stare i to nie może być mój Futrzak. Nawet nie umiem wstawić tu zdjęcia.
Czy moze jednak znacie osoby karmiące koty w Wawrze lub okolicy. Rozwiesiłam setki ogłoszeń, ale do takich osób tu nie dotarłam.http://img444.imageshack.us/img444/9766/futrzak2.jpg

Ewa Grenda
501 695 040
Ostatnio edytowano Pt wrz 10, 2010 20:28 przez Ewa z Wawra, łącznie edytowano 1 raz

Ewa z Wawra

 
Posty: 47
Od: Nie lip 04, 2010 21:17

Post » Pt wrz 10, 2010 20:22 Re: piekny, rasowy, - ciaza, fiodor wrocil z adopcji

podaj tylko link do foty bo jest za duże,mod sie przyczepi.
Szkoda kiciorka.Szukasz go jakoś konkretnie? Pytam,bo jest tu dużo osób,które poszukiwały kota z dobrym skutkiem.Mogą udzielić podpowiedzi i rad.Jest i watek kotów odnalezionych.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt wrz 10, 2010 20:38 Re: piekny, rasowy, - ciaza, fiodor wrocil z adopcji

Od chwili zaginięcia rozwieszam ogłoszenia w całym Wawrze. Z kolorowym zdjęciem. Zerwane uzupełniam. Ostatnio dopisałam konkret o nagrodzie - 1000 zł. W poprzednim miejscu zamieszkania (Włochy) sąsiedzi go znają i wypatruja. Nie dotarł. W Wawrze rozwieszałam też w kierunku do Wisły, na wypadek gdyby szedł w tamtym kierunku. Chodzę wieczorami i go wołam.
Jak go znam, to znalazł sobie nowe łowisko i poluje. Potrafi się wyżywić. Do ludzi nie podchodzi. Będzie chciał gdzieś wejść jak zacznie być zimno. Teraz pewnie gdzieś zagląda, coś podjada, bo w okolicy dużo ogródków i jedzenia w miseczkach.
Co jeszcze mam zrobić? Dużo pracuję i mam zajęte całe dnie. Chetni wynajęła bym jakąś pomoc i zintensyfikowała akcję gdy zrobi się chłodniej. Może gdyby zapukać do każdego domu? A moze ja bredzę, ale pomimo posiadania drugiego kota w domu, nie mogę sie uspokoić.

Ewa z Wawra

 
Posty: 47
Od: Nie lip 04, 2010 21:17

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości