Behemot III ...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 09, 2010 16:35 Re: Behemot III ...

AYO trzymam kciuki za twoje zębiska, niech ci się pięknie wszystko zaklei!

Dawno mnie tu nie było. Po powrocie z wakacji staram się nadrobić zaległości na forum ale to nie jest łatwe, naprawdę. Pogubiłam się już dawno. Więcej czytam niż piszę, bo jakoś.... nie mam ochoty pisać. Bardzo mi jesiennie w duszy, pewnie przez tę pogodę zgnilcową :|
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Czw wrz 09, 2010 19:41 Re: Behemot III ...

Babajaga, to jak u mnie. Smutno sie jakos robi i dziwnie, nie? O pogode nawet nie chodzi ale zaczynam znowu kupe rzeczy przemyslac i to mnie gniecie...

AYO jak buzka? Po ostatniej wielkiej operacji na dziaslach wykryto u mnie wlasnie alergie na laktoze, bo odzywialam sie tylko papkami dla dzieci, a to bardzo skoncentrowane mleko itd. Nie fajnie bylo.

Spijcie ladnie, ja cos chyba wykluwam, bo czuje sie od paru godzin jak wypluta.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Czw wrz 09, 2010 19:53 Re: Behemot III ...

AYO za buziola i śliczne ząbki trzymam :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

W/g mnie to Behemociu darł się na wolność :wink: :lol: Przecież zasmakował ,to teraz tęskni :(
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Czw wrz 09, 2010 20:00 Re: Behemot III ...

Masz rację Secret, przy takiej pogodzie człowiek nie wiadomo kiedy zaczyna myśleć nad sensem i bezsensem i czasem dochodzi do dziwnych wniosków. Ale nie smućmy tu AYO na wątku :wink:

Za obolałe dziąsła AYO zaraz wzniosę toast zieloną herbatą :ok:
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Pt wrz 10, 2010 6:31 Re: Behemot III ...

:-) Dzien dobry! AYO nas by przegnala, jak zaczniemy plakac. Do tego mam swoje katy :mrgreen:
Jak mordka?

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Pt wrz 10, 2010 7:12 Re: Behemot III ...

Dzięki za troskę - zdecydowanie lepiej :wink:

Kot-B. dał wczoraj powtórkę z wokalu ale że było już po zmierzchu i padał deszcz a ja MUSIAŁAM wywietrzyć mieszkanie to pozwoliłam mu się wypłakać bo jakoś poczatkowo nie wychylał się za bardzo. Mocno liczyłam na deszcz, który se tak cichcem, miarowo lał :mrgreen:
Do czasu - kotek też cichcem ale za to skutecznie, przeflasnował się na zewnętrzną stronę mównicy i już-juz miał się wybrać na zwiedzanie gzymsów [w deszczu? 8O ] kiedy podejrzany spokój obudził moją czujność 8)
Widok skradającego się, przyłapanego kota z takimi 8O gałami - bezcenny :ryk:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Pt wrz 10, 2010 7:45 Re: Behemot III ...

AYO pisze:Dzięki za troskę - zdecydowanie lepiej :wink:

Kot-B. dał wczoraj powtórkę z wokalu ale że było już po zmierzchu i padał deszcz a ja MUSIAŁAM wywietrzyć mieszkanie to pozwoliłam mu się wypłakać bo jakoś poczatkowo nie wychylał się za bardzo. Mocno liczyłam na deszcz, który se tak cichcem, miarowo lał :mrgreen:
Do czasu - kotek też cichcem ale za to skutecznie, przeflasnował się na zewnętrzną stronę mównicy i już-juz miał się wybrać na zwiedzanie gzymsów [w deszczu? 8O ] kiedy podejrzany spokój obudził moją czujność 8)
Widok skradającego się, przyłapanego kota z takimi 8O gałami - bezcenny :ryk:



na co skradał się Kot B.? albo na kogo? :D dzień dobry wszystkim.

Proszę nie marudzić i nie "depresjować się", bo już i tak na mnie widocznie przeszło i mam myśli nieładne :(
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 10, 2010 8:09 Re: Behemot III ...

On sie w Polskę po prostu wybierał :evil:
I nie tak od razu dał się przekonać do zawrócenia z drogi. Było za daleko dla mnie na bezpieczny chwyt więc wywiązała się następująca wymiana myśli:

TE! OBSERWUJĄ CIĘ!
8O :evil: phyyy
WYJDŹ MI STAMTĄD!!!
MNIIEEEE!!! :evil:
WYJDŹ!!!

Miauuu Miauuuu Auuuuu :cry: :cry:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Pt wrz 10, 2010 8:25 Re: Behemot III ...

Ja to po prostu jestem padnieta. Tak wcale bez urlopu i teraz sama w biurze i sie wszystko zawala jakos.

Weekend chyba przespie i jedzenie dam sobie dowozic :-) U mnie czas bedzie na siatke, bo tynk nowy juz jest, to teraz tylko farba i balkony. I wreszcie sie pozbede tej niebieskiej foli na oknach. :evil:
Kota B. chciala bym w akcji zobaczyc jak sie czolga :-)

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Pt wrz 10, 2010 9:36 Re: Behemot III ...

AYO pisze:Kot-B. dał wczoraj powtórkę z wokalu ale że było już po zmierzchu i padał deszcz a ja MUSIAŁAM wywietrzyć mieszkanie to pozwoliłam mu się wypłakać bo jakoś poczatkowo nie wychylał się za bardzo. Mocno liczyłam na deszcz, który se tak cichcem, miarowo lał :mrgreen:
Do czasu - kotek też cichcem ale za to skutecznie, przeflasnował się na zewnętrzną stronę mównicy i już-juz miał się wybrać na zwiedzanie gzymsów [w deszczu? 8O ] kiedy podejrzany spokój obudził moją czujność 8)
Widok skradającego się, przyłapanego kota z takimi 8O gałami - bezcenny :ryk:

Nie na moje nerwy takie atrakcje :roll:
Błagam, bądź czujna, AYO. Żeby się te spacery przykro nie skończyły :roll:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pt wrz 10, 2010 9:37 Re: Behemot III ...

Jakos jestem naprawde pokrecona. To Ty naprawde siatki nie masz, czy mieszkasz na poddaszu?

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Pt wrz 10, 2010 9:42 Re: Behemot III ...

AYO pisze: Do czasu - kotek też cichcem ale za to skutecznie, przeflasnował się na zewnętrzną stronę mównicy i już-juz miał się wybrać na zwiedzanie gzymsów [w deszczu? 8O ] kiedy podejrzany spokój obudził moją czujność 8)
Widok skradającego się, przyłapanego kota z takimi 8O gałami - bezcenny :ryk:

AYO ty mocne serce masz... 8O Ja bym już na zawał zeszła..... :roll:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pt wrz 10, 2010 9:50 Re: Behemot III ...

Muszę sobie jakoś radzić. Złapanie Kota-B. i zamknięcie w łazience wchodzi w grę tylko na krótką metę. Jest ciepło więc chcę porządnie wywietrzyć przynajmniej raz dziennie po powrocie z pracy. Siedzę wtedy kamieniem w pokoju. Ta sytuacja w czasie rzeczywistym trwała króciusieńko - musi tak na razie być a ja go NAPRAWDĘ pilnuję.
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Pt wrz 10, 2010 9:54 Re: Behemot III ...

A poza tym - on doskonale wie, że ja czuwam więc jest to z jego strony podpucha i macanie na jak wiele może sobie pozwolić :evil:
Tekst "OBSERWUJĄ CIĘ" to hasło, na które zawsze się cofa choć nie zawsze chętnie :mrgreen:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Pt wrz 10, 2010 9:56 Re: Behemot III ...

Oj oj oj Obrazek kocie B. Pani nie wolno tak denerwowac!
Ja nawet jeszcze nie wiem, jak umocowac bede musiala siatke. W mur nie wolni mi wiercic.
A taka siatka drutowa tylko do wstawienia w drzwi balkonowe by mozna zamontowac?

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 40 gości