H&M+L.M- krtań-będzie zabieg! Proszę o zamknięcie.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sie 29, 2010 17:32 Re: H&M+L.Meo - sytuacja opanowana :-)

Wielbłądzio pisze:
Zmondżałeś coś liziu? bo ja nic a nic :(
tfuj plunio

Obrazek

Y-y... u mnie bez mian. Właśnie wyjadłem tej młodszej śmietanę galaretki, dobra była. A Młoda nieszczęśliwa. No co? - mogła lepiej pilnować, co nie? :mrgreen:
Goopi Lizio

Meonik zaczął się porządnie myć. Wcześniej chyba go pysio (ząb) bolał i właściwie nie szorował futerka. Teraz, gdy tylko wieczorem wlezie na swoją-moją poduszkę zaczyna szorowanie, mnie sen odchodzi, bo huśta się cała kanapa, a Meo w dodatku tuli się blisko - więc często jest po ptokach (po spaniu). I mnie się trafi chlaśnięcie szorstkim językiem po twarzy. Tak było też dzisiejszej nocy. Co prawda przy tym myciu mocno charczy, ale ja już się nie boję. Przy okazji tej nieszczęsnej, nieistniejącej guli w krtani - mogłam wcześniej wpaść na to, że jej nie ma - bo Meonik pięknie, ale to pięknie mruczy. A kotki mruczą krtanią. Nawet, gdy pocharkuje - w momencie włączenia traktorków momentalnie znika charczenie gardłem (czy nosem :roll: ). Co mnie dziwi zresztą... bo próbuję logicznie rozebrać ten problem i kurcze - doopa.

Dziś Lizak dostał wpierdziel od Hugcia, była na balkonie jakaś duża zadyma, bo wrzask się podniósł, taki jak czasem słychać walczące koty na podwórku. Jak przyleciałam, to już było po wszystkim, Liziak zwiał do mieszkania, ale wywaliłam go do przedpokoju. Hugo-histeryk był roztrzęsiony (mimo, że go uspokajałam) i w ramach rewanżu za chwilę pogonił i przewrócił Meonika :? .

Mam nadzieję, że jutro będzie wynik wymazu.
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Nie sie 29, 2010 18:16 Re: H&M+L.Meo - sytuacja opanowana :-)

Dziś starszyzna spała sobie tak:
Obrazek Obrazek
To naprawdę jeden z niewielu razów, gdy H&M byli tak blisko siebie.


A gówniarstwo tak:
Obrazek
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Nie sie 29, 2010 18:22 Re: H&M+L.Meo - sytuacja opanowana :-)

Hugonek świetnie wygląda 8) :wink:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Nie sie 29, 2010 18:31 Re: H&M+L.Meo - sytuacja opanowana :-)

Ale Lizak urósł!
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie sie 29, 2010 18:35 Re: H&M+L.Meo - sytuacja opanowana :-)

tak, Hugcio jest piekny :1luvu: a lizak tak urosl 8O
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Nie sie 29, 2010 21:49 Re: H&M+L.Meo - sytuacja opanowana :-)

Tak jak mówiłam, Hugcio byłby wizualnie idealnym mężem dla mojej Dziczyzny :love:

Histeryk i dziczyzna - wspaniała para. Dobrze chcoiaż, że dzieci nie mogliby już mieć :roll:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Pon sie 30, 2010 11:45 Re: H&M+L.Meo - sytuacja opanowana :-)

Marcelibu pisze:Dziś starszyzna spała sobie tak:
Obrazek Obrazek
To naprawdę jeden z niewielu razów, gdy H&M byli tak blisko siebie.
A gówniarstwo tak:
Obrazek


Starszyzna :1luvu: na krecika :P
Lizak :1luvu: - na luzaka :P

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11996
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Wto sie 31, 2010 17:46 Re: H&M+L.Meo - sytuacja opanowana :-)

Popołudniowe " Bry " Marcelibu z chłopakami 8) :wink: , co u Meonika ? :wink:

Obrazek

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Wto sie 31, 2010 18:38 Re: H&M+L.Meo - sytuacja opanowana :-)

Mam wynik wymazu ze ślinianki; nic strasznego - escherichia coli (bakterie kałowe), tylko, że zakażenie jest silnie wzmożone. W sumie obecność bakterii tej nie jest dziwna, bo koty wylizują sobie dupiszcza, ale brak innych bakterii, które znajdują się gardle jest trochę dziwny. Ta bakteria nie powoduje takiego przerostu ślinianki, powód jest inny. Przeleczymy oczywiście antybiotykiem, tylko bakteria wrażliwa jest m. in. akurat na ten, który Meo brał przez miesiąc, na przełomie czerwca i lipca (Enrobiofloksacyna). I tu jest drugi punkt "dziwności" :roll: . Tak więc znowu jest podejrzenie, że ten przerost nie jest spowodowany przez bakterie. Na sterydy nie reaguje. Szkoda, że nie wzięliśmy kawałka do badania histopatologicznego. Nasza dr Małgosia sugeruje jednak podanie antybiotyku i zakończenie sterydów, tylko wręcz przeciwnie - coś na podniesienie odporności (Immunodol). Encorton zawsze można dać, gdyby się pogorszyło. No i wykonam telefon do dr Żmudzkiej - już chyba kończy urlop. Czyli znowu "doopa blada" stoimy w miejscu, nie wiemy co to jest. Dr Malgosia mówiła, że może być coś na zasadzie zwłóknienia czy tłuszczaka (niekoniecznie rak).
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Wto sie 31, 2010 21:37 Re: H&M+L.Meo - sytuacja opanowana :-)

Monia, ja pzred snem z doskoku- doczytuje. mam nadzieje ze w koncu sie dowiecie z wetka co to jest i nie bedzie to nic strasznego- kciukasy :ok: :D
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Czw wrz 02, 2010 8:43 Re: H&M+L.Meo - sytuacja opanowana :-)

Byłam wczoraj u Moni.

I mogę z przekonaniem potwierdzić to, co już tutaj sugerowalam.
Kiedy rozdawali rozumy, Lizak musiał stać dokładnie w tej samej kolejce co mój Plusz: po urodę i po paluszki (bo przednie łapki Lizia też mają krótkie białe koniuszki :) ). Śliczny jest, naprawdę. Proszę nie wierzyć w goopoty, które plecie Monika - że brzydki :roll:
A że spojrzenie ma baaardzo podobne do Plusiowego :mrgreen: , to już inna sprawa. Podobno nie można mieć wszystkiego naraz.

Ale zaraz zaraz: jakim cudem na przykład JA doczekalam się darów w obu tych kolejkach 8) ...?
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Sob wrz 04, 2010 10:58 Re: H&M+L.Meo - sytuacja opanowana :-)

Nad ranem obudziło mnie jakieś szeleszczenie pod drzwiami. Wstałam, wyszłam z pokoju.
To Pluszaczek latał po mieszkaniu z zaczepioną o brzuch i tylne łapy reklamówką z Tesco. Wygrzebał ją sobie z kosza na śmieci.
Nie wiem już, czy śmiać się z tego, czy płakać :roll:

Z braterskim pozdrowieniem dla Liziunia - Plusz
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Sob wrz 04, 2010 11:54 Re: H&M+L.Meo - sytuacja opanowana :-)

Marcelibu pisze:Dziś starszyzna spała sobie tak:
Obrazek Obrazek
To naprawdę jeden z niewielu razów, gdy H&M byli tak blisko siebie.


A gówniarstwo tak:
Obrazek



super :kotek: :kotek: :kotek:
ObrazekObrazek Obrazek

Adrianapl

 
Posty: 10742
Od: Śro kwi 18, 2007 7:41
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie wrz 05, 2010 10:44 Re: H&M+L.Meo - sytuacja opanowana :-)

Cześć Kochani, wydaje mi się (na psa, tfu - kota urok), że Meonik oddycha lepiej. Od 4 dni podaję antybiotyk i Meo już nie ma bezdechów, przytykania i charczenia. Zimno w chałupie - więc natychmiast wykorzystywał momenty, kiedy wskakiwałam pod kocyk z książką i się przytulał - jak to mówi Dorota "pysk w pysk". Pochrapuje sobie, owszem, ale to nie jest to samo. Całkiem cichutko sobie oddycha, że aż czasem nasłuchuję, czy w ogóle oddycha :oops: . Może idzie lepiej?

Pozostały stan zwierzyńca ma się nieźle - Lizaka nic już nie zmieni, ten typ tak ma :mrgreen: . Pastowany pingwin całkiem fajnie - gdy go tylko Lizak nie wkur***i :twisted: .
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Czw wrz 09, 2010 16:43 Re: H&M+L.Meo - sytuacja opanowana :-)

Byliśmy dziś na kontroli u dr Żmudzkiej. Doktor długo macała Meonikowe gardło, słuchała słuchawką i wg niej ślinianka powinna być OK. Wg pani doktor problem jest w nosku (to samo twierdził chirurg robiący laryngoskopię), choć nie wykluczone, że chrapanie też, jako takie (starość). Schodzimy z Encortonu (mam rozpiskę), kończymy antybiotyk, zostawiamy Meonika w spokoju i pilnie obserwujemy. Możliwe, że po braniu sterydów Meo po prostu będzie się źle czuł - to kwestia braku hormonów - wtedy więc ewentualnie zostaniemy na minimalnej dawce, bo Meo, jak starszy kot może mieć kłopoty z ich produkcją w organizmie. We wtorek jedziemy do pani doktor do lecznicy do Wilanowa, tam dostaniemy na próbę preparat wspomagający stawy. Preparat jest dosyć drogi, w płynie - ja powiedziałam, że do pysia nic płynnego sama jedna nie podam, więc mam podjechać, zapodamy, zobaczymy czy nie będzie się ślinił - to wtedy kupię (dr Żmudzka tym sposobem zadbała o moje finanse) i trochę też dostaniemy.
Reszta be.zet. Lizak wskoczył ostatnio do talerza ze skórkami i pestkami po śliwkach - mnie już naprawdę nic nie zdziwi... :twisted: .
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: MB&Ofelia i 36 gości