Ciekawe skojarzenia masz Psiama

O tym będziemy myśleć za jakiś czas (choć myślenie niewiele w tym pomaga

). Na razie chodzi o pracę. Tż przeprosił się ze swoją dawną branżą i wreszcie dostał ciekawe zlecenie

A stare sprawy chyba wszystkie trafią do sądu...
AYO na tym wątku panuje wolność słowa z wyłączeniem obrażania kogokolwiek. Nikogo nie pogonię za pomówienia czy spekulacje
Co do żwirku - używałam kiedyś Benka, później silikonu, teraz CBE+ - moim zdaniem wszystkie się roznosza tak samo. Jedyne różnice są takie, że Benek się przykleja do podłogi, tak jak pisze Secret, a nadepnięcie na silikon bosą stopą jest dość bolesne. Silikon dodatkowo strasznie hałasuje podczas przekopywania. CBE+ idealny nie jest, ale lepszego żwirku dotąd nie znalazłam. Nieźle go wyłapują zwykłe wycieraczki (najtańsze, podgumowane, kupuję w Carrefourze za 2 czy 3 zł/sztuka). Wrzucić do pralki sie ich nie da, ale za te pieniądze można je po prostu wymienić co kilka miesięcy. Drobne zabrudzenia schodzą szczoteczką.
Asia_Siunia pisze:Mam nadzieję, ze przed zimą kicia znajdzie kochający, opiekuńczy dom...
Ja też mam taką nadzieję

Obserwuję okolicę, jak przychodzi, to dostaje jedzenie (miseczka nie może stać cały czas, bo Borys z psicą wyjadają). Kotka nauczyła się już, że jeśli nikogo nie widać, to trzeba wskoczyć na odpowiednie okno na parterze. Mądra bestyjka z niej

Przy najbliższej okazji znów wypytam dzieciaki, może u nich znalazła dom na stałe. Jeśli nic się nie zmieni, a przyjdą chłody, będziemy działać. Nie wiem jak, ale będziemy...
Dziękuję za kciuki!