MRUSIA I ARNI W DS U .SHE. - od str. 59 :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 08, 2010 13:04 Re: MRUSIA JUŻ W DT - LECZYMY I SZUKAMY DS!!!

Do wczorajszego dnia dodam moją rezydentkę Małą, której udawało mi sie podawać furaginę z przytulaniem, a wczoraj mnie obłożyła łapą z pazurami po oczach (tylko okulary ochroniły mnie przed kalectwem, powaznie :evil: ) i oczywiście tabletkę wypluła.

SUPER WIEŚCI o Mrusi :piwa: :piwa: :piwa: cos mi się wydaje, ze sie panience gusta żywieniowe wyrafinowały lekko :ryk: :ryk: :ryk:
pewnie miała calici i herpes wirusa i faktycznie będzie delikatniejsza, ale to nic strasznego, cos na kształt wirusa opryszczki - jak ktoś ma to się od czasu do czasu z nim boryka.. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35647
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro wrz 08, 2010 13:46 Re: MRUSIA JUŻ W DT - LECZYMY I SZUKAMY DS!!!

:piwa: :piwa: :piwa: :ok:
Obrazek

vega29

 
Posty: 6510
Od: Pt lip 31, 2009 13:39
Lokalizacja: Ostróda

Post » Śro wrz 08, 2010 16:17 Re: MRUSIA JUŻ W DT - LECZYMY I SZUKAMY DS!!!

tak herpesa .
nie,to nic strasznego-będzie ogólnie zdrowa,tylko delikatniejsza,jak na prawdziwą damę przystało :kotek: :kotek:

ogólnie to ona jeszcze jest straszna kruszynka,garnie się do człowieka,siedzi na kolankach ,troszkę się kiwa i wpatruje się tymi swoimi szklistymi oczkami prosto w oczy człowiekowi ..a te oczki mówią-"kochaj mnie jak najmocniej i nigdy mnie nie zostawiaj..." i tak z nią siedzę,wpatrujemy się sobie w oczy,miziam ją a potem wychodzę cała zakasłana i zakichana..-gdyby nie to to nie odstępowałabym jej na krok-jest taka słodka..

z kawalerem Arnoldem na razie stosunki są chłodno obojętne. Arnold biega jak wariat za sznurkiem a Mrusia nie ma za bardzo siły i chęci na zabawę więc się mu tylko przygląda :roll:

Ale znowu zjadła talerzyk pstrąga :catmilk: :piwa: :piwa:
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Śro wrz 08, 2010 19:08 Re: MRUSIA JUŻ W DT - LECZYMY I SZUKAMY DS!!!

Widać, że panienka w rybkach gustuje :mrgreen: a poza tym jak? Bawi się, jest aktywna, czy raczej apatyczna, ospała?
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35647
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro wrz 08, 2010 19:22 Re: MRUSIA JUŻ W DT - LECZYMY I SZUKAMY DS!!!

to pewnie w tuńczyku też zasmakuje ;)
dobre że z malutką lepiej.
Obrazek Obrazek

evalla

 
Posty: 3605
Od: Pon lis 05, 2007 19:46
Lokalizacja: Ostróda / Warszawa

Post » Śro wrz 08, 2010 21:25 Re: MRUSIA JUŻ W DT - LECZYMY I SZUKAMY DS!!!

smarti pisze:Ale znowu zjadła talerzyk pstrąga


Gratki dla Mrusi :!: Nie ma to jak jedzący kot :1luvu: A czy domek może dzwonił zapytać jak Mrusia ?
ObrazekObrazekObrazek

Nemi

 
Posty: 3134
Od: Nie wrz 13, 2009 10:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 08, 2010 22:02 Re: MRUSIA JUŻ W DT - LECZYMY I SZUKAMY DS!!!

Ło matko... maila im nie wysłałam :oops: :oops: Słowo harcerza, jutro rano dostaną mail z numerem smarti :oops: :oops:

Przepraszam, ale dziś 2/3 dnia spędziłam z dziećmi u lekarzy :roll: , a nie chcę im tak po nocy pisać...
Obrazek

vega29

 
Posty: 6510
Od: Pt lip 31, 2009 13:39
Lokalizacja: Ostróda

Post » Śro wrz 08, 2010 22:25 Re: MRUSIA JUŻ W DT - LECZYMY I SZUKAMY DS!!!

no więc dziś Mrusia miała mieć ostatni zastrzyk bo miało być lepiej...
ale jak pisałam oczki łzawią,Mrusia je tylko wędzoną rybę,jest słabiutkim kiwaczkiem i nie ma ochoty na zabawę z Arniem..
w związku z tym że dziś rano wyraziłam swoją wątpliwość tel.do weta,to na wizytę Mrusi zebrało się trzch wetów :!: :!:
prawdziwe konsylium :!: :!:

oglądali i badali Mrunię na wszystkie sposoby,wszystkim zapadła w serce i stwierdzili kolegialnie że zmieniamy Mrusi leczenie bo jest bardzo oporna na leki i leczenie postępuje zbyt wolno..Miejmy nadzieję że nie ma żadnej innej kociej nieuleczalnej choroby-ale tego nie da się na razie stwierdzić..
Dostała kroplóweczkę-strasznie przy tym się buntowała,dostała nowy,silniejszy lek i tak będzie przez najbliższe 5 dni.
powiedzmy sobie szczerze Mrusia przyjechała do mnie w strasznym stanie zdrowia,wychudzona i apatyczna.
nie wiadomo czy do tego doprowadził ją pobyt w schronie-czy juz przed oddaniem jej była kociakiem specjalnej troski,który gdyby nie leczenie już dawno by odszedł...

Mam obiecane że Mrusia wyzdrowieje,a oni nie składaja obietnic bez pokrycia.znam ich 10lat..leczyłam tam wszystkie swoje zwierzaki 4 psiaki i 6 kotów i ufam im.Nie naciągaja na leczenie jeśli nie ma szans..
Tak więc jeśli leczymy Mrusię to jeśli nie wyjdzie jakaś straszna choroba znienacka to Mrusia wyzdrowieje..

tylko męczy się kruszynka straszliwie-już jest cała pokłuta a mało jest ciałka w które mozna ją kłuć
żal mi jej strasznie -oby zaczęło się poprawiać-wierze w to..
ona bardzo chce wyzdrowiec-patrzy na mnie takimi błagalnymi oczkami-mówi-wylecz mnie,pomóż mi,nie zostawiaj mnie-ja wyzdrowieję...

potrzeba teraz Mrusi duzo siły aby wytrzymac jeszcze te 5 dni kroplówek i zastrzyków i wreszcie zaczać zdrowieć...

Kochana koteczka zasługuje na bardzo dobry domek który doceni to jak bardzo koteczka chce żyć..
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Śro wrz 08, 2010 22:35 Re: MRUSIA JUŻ W DT - LECZYMY I SZUKAMY DS!!!

A dostaje też coś na podniesienie odporności? I oczywiście probiotyk przy antybiotyku?
Czesto jest tak, ze jak kociak ma herpesa i kalici to trzeba mu równocześnie stymulowac odporność, np. dodając do karmy beta-glukan (mam w domu, jak by co) lub scanomune bądź inne (jak trzeba dopytam u forumowej OKI), w ostateczności decydując sie na zastrzyki zylexisu (drogie).
Najważniejsze, ze weciu wierzą, że wyjdzie z tego i ona walczy. Szkoda, ze tak musi cierpieć.. Kciukamy za malutką.. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35647
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro wrz 08, 2010 22:50 Re: MRUSIA JUŻ W DT - LECZYMY I SZUKAMY DS!!!

daję jej scanomune ale jak tu dawać jak ona mało co je..chyba jutro rozrobię jej razem z convalescentem i dam strzykawką do pysia..tylko to kolejne męczenie koteczki..

ale teraz włąśnie wróciłam od niej-mój TZ się z nimi bawił i Mrusia wykazuje więcej zainteresowania zabawą, a nawet zjadła kilka groszków na jego oczach i popił mlesiem..sama widziałam-bardzo wysoko skacze-jak kauczukowa piłeczka :)
czyżby ten nowy lek zaczął tak szybko działać..

niezłą huśtawkę nam Mruska funduje :conf: :kotek: :conf:
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Śro wrz 08, 2010 22:57 Re: MRUSIA JUŻ W DT - LECZYMY I SZUKAMY DS!!!

Może działać. I pewnie kroplowka też. Ja się już nie denerwowałam, ale teraz znów się trochę o nią niepokoję. najwazniejsze, ze jest w dobrych rekach i weci mają pomysł na leczenie, a Ty do nich zaufanie. to sie liczy.
Ja jestem maks wykończona - dziś nieoczekiwanie był choilernie trudny dzień.. a ja nie mam sił na stresy..
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35647
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro wrz 08, 2010 23:07 Re: MRUSIA JUŻ W DT - LECZYMY I SZUKAMY DS!!!

czasem tak bywa..mój mąż też dziś narzeka na świat..a ja nadspodziewanie dobrze biorąc pod uwagę 3-ci dzień diety Dukana i wczorajsze pogryzienie..
trzymaj się-nie możemy się poddawać :ok: :ok:
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Śro wrz 08, 2010 23:20 Re: MRUSIA JUŻ W DT - LECZYMY I SZUKAMY DS!!!

Dzięki, dobrej nocy :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35647
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw wrz 09, 2010 8:08 Re: MRUSIA JUŻ W DT - LECZYMY I SZUKAMY DS!!!

Tak mi się przypomniało, że mieliśmy rok temu dwa maluchy z Ostródy, z których jeden nam zmarł, bo w jelitach szalała mu Isospora. Dziewczynka była silniejsza i przeżyła do wyników badań kału, chłopak niestety nie... Isospora nie poddaje się zwykłemu odrobaczaniu.

Tak tylko podrzucam, bo objawy podobne.

PrzemekK

 
Posty: 912
Od: Sob gru 09, 2006 19:56
Lokalizacja: Smoląg (pomorskie)

Post » Czw wrz 09, 2010 8:20 Re: MRUSIA JUŻ W DT - LECZYMY I SZUKAMY DS!!!

może warto podpowiedzieć wetom.
Kciuki za małą!
Obrazek Obrazek

evalla

 
Posty: 3605
Od: Pon lis 05, 2007 19:46
Lokalizacja: Ostróda / Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 63 gości