Rudy ma cudowny DS i jest szczęśliwy!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lis 21, 2009 1:51 Re: Rudy po zabiegu, bez oczka, już w DT dochodzi do zdrówka!!!!

Dzięki wam dziewczyny ! :D
Piaseczno/Zalesie Dolne

chemik512

 
Posty: 47
Od: Śro maja 06, 2009 19:16

Post » Pon lis 23, 2009 11:39 Re: Rudy po zabiegu, bez oczka, już w DT dochodzi do zdrówka!!!!

I dzięki Tobie :)
magdajedral
 

Post » Pon cze 28, 2010 20:39 Re: Rudy po zabiegu, bez oczka, już w DT dochodzi do zdrówka!!!!

Witam nieśmiało po bardzo długiej przerwie i zapytam (równie nieśmiało) co słychać u Rudego?
magdajedral
 

Post » Czw lip 01, 2010 16:28 Re:

chemik512 pisze:Zdjęcie takie sobie bo robione komórką, kot jak usłyszy tylko piknięcie phona, odrazu leci się mizdrzyć, więc na 10 zdjęć zrobionych 8 jest rozmazanych...

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


wkleję zdjęcia Rudiego na wątek ślepaczków, niechaj wszyscy popatrza na słodziaka, za zdrówko :ok:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26882
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto wrz 07, 2010 11:14 Re: Rudy po zabiegu, bez oczka, już w DT dochodzi do zdrówka!!!!

Co tam u Rudiego słychać?
magdajedral
 

Post » Nie paź 03, 2010 14:26 Re: Rudy po zabiegu, bez oczka, już w DT dochodzi do zdrówka!!!!

Hej, :) U Rudiego wszystko w porządku, nie odpisywałem, bo rzadko zaglądam ostatnio na miau, a nie dostałem na maila powiadomienia.

Poza Rudim, na wiosnę przygarnąłem jeszcze 2 inne koty, czarnego Kubusia vel Omena (czarny wyglądający demonicznie kocurek który wbrew wyglądowi jest największym miziakiem i nie przepuści żadnej okazji jak się kładę na łóżku by się na mnie wgramolić i mruczeć) i białą kotkę Perełkę (cała biała poza paroma łrudo-popielatymi łatkami na głowie i "ogonie", ma czarne lekkie obwódki wokół oczu więc wyraz jej pyszczka jest przesympatyczny, w nieznanych okolicznościach musiała stracić 3/4 ogonka, została jej taka kita jak u królika, ale widać się tym nie przejmuje :) ). Oba koty są od przesympatycznej znajomej którą poznałem, która w okolicach dokarmia inne koty.
Rudi był o pozostałe koty trochę zazdrosny, ale jakoś się dogadali. Od czasu do czasu jednak pogoni Omena, ale znowu innym razem cała czwórka (jeszcze biszkoptowa kotka która jest już od dawna) śpi ze mną na łóżku. Najbardziej przyjacielska jest Perełka, zawsze znajdzie sobie gdzieś miejsce, a reszta kotów ją niemal ignoruje :). Ehh długo by opowiadać, teraz jest problem bo one lubią wychodzić (trzymają się ogródka), i robię za lokaja, jak wpuszczę jednego kota to dwa inne wychodzą i tak w kólko, a koty nauczyły się jak mnie poinformować że coś chcą: Rudi - przeciągle miałczy, Omen - raczej skrzeczy i biega od drzwi do okna, albo dobija się do drzwi jak chce wejść, podobnie Perełka itd... :)

Znajdę za parę dni chwilę to wrzucę zdjęcia całej czwórki.

Pozdrawiam.
Piaseczno/Zalesie Dolne

chemik512

 
Posty: 47
Od: Śro maja 06, 2009 19:16

Post » Nie paź 03, 2010 22:12 Re: Rudy po zabiegu, bez oczka, już w DT dochodzi do zdrówka!!!!

Łukasz bardzo dziękuję za te informacje. Potwornie się cieszę, że Rudy znalazł Ciebie :)
magdajedral
 

Post » Pon paź 04, 2010 15:36 Re: Rudy po zabiegu, bez oczka, już w DT dochodzi do zdrówka!!!!

A i zmieniam tytuł wątku bo się troszku nieaktualny zrobił. A mam nadzieję, że Łukasz będzie to zaglądał co jakiś czas i zdawał rewelacje z życia czwórki swoich futrzaków.
magdajedral
 

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 157 gości