Alma i Borys – słoneczne promyczki. Pojechały... :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie wrz 05, 2010 1:44 Re: Alma i Borys – słoneczne promyczki do zakochania! :)

hanelka pisze:Ciiiii.... :mrgreen:
Poza tym pani Julita latała (lat 70). No, ja w sumie poniekąd też, bo maluchy latały za myszą, a ja za nimi... :ryk:
Dziś spędziły dzień oddzielnie. Pierwszy raz. Każde na swoich zajęciach. Nawet spały oddzielnie.
Jeśli ktokolwiek dzwoni, to tylko po Almę. O Borysa nikt się nawet nie zająknie... :(


Oj, zająknie się, zająknie...Ja myślę, że kto jak kto, ale ta parka długo na domek czekać nie będzie. Dawno nie widziałam takich pięknych kociąt w dwupaku. Banerek też mają taki śliczny, kolorowy, a niedługo trzeba będzie go odpiąć, bo okaże się niaktualny :D Trzymam :ok:

bettina40

 
Posty: 30
Od: Śro sie 11, 2010 21:53

Post » Nie wrz 05, 2010 7:26 Re: Alma i Borys – słoneczne promyczki do zakochania! :)

Mam nadzieję. Duś miał prześliczny banerek, a odpinałam go bez żalu...
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 05, 2010 12:47 Re: Alma i Borys – słoneczne promyczki do zakochania! :)

Dobrze będzie.
Teraz tylko ogłoszenia na maksa! Potem światłem po oczach ew Duzemu, wyrywanie paznokci, kleczenie na grochu,stąpanie przez szkło...jak przezyją, nie zniechęcą sie i utrzmają w zeznaniach :twisted: to skarby dostana :mrgreen:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Nie wrz 05, 2010 12:55 Re: Alma i Borys – słoneczne promyczki do zakochania! :)

hanelka pisze:Ciiiii.... :mrgreen:
Poza tym pani Julita latała (lat 70). No, ja w sumie poniekąd też, bo maluchy latały za myszą, a ja za nimi... :ryk:
Dziś spędziły dzień oddzielnie. Pierwszy raz. Każde na swoich zajęciach. Nawet spały oddzielnie.
Jeśli ktokolwiek dzwoni, to tylko po Almę. O Borysa nikt się nawet nie zająknie... :(


Hanelko, a koniecznie muszą pójść w dwupaku?
Piszę tak, bo jesli od rąk człowieka trochę uciekają, to oddane razem nie będą miały powodu, żeby się z ludźmi bratać. Bedą miały siebie.
A w pojedynkę, ponieważ są małe, czułości i troski potrzebują, to się mogą do człowieka zwrócić po to.
W każdym razie tak wynika z mojego doświadczenia z kotami.
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14736
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Nie wrz 05, 2010 13:24 Re: Alma i Borys – słoneczne promyczki do zakochania! :)

Do tej pory byli jak jedno. Zlepione w dwugłowe stworzonko. Wtedy myślałam o nich, jak o dwupaku. Ale jakoś nikt się nie rzucił.
Teraz pomału okrzepli, nabrali pewności siebie. Nie są już tacy nierozłączni. Chociaż śpią wciąż wtuleni w siebie. Wydaje mi się, że gdyby je teraz rozłączyć, nie przeżyliby już aż takiej traumy. Obserwuję je cały czas. Zobaczymy, jak się sytuacja rozwinie.
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 05, 2010 13:49 Re: Alma i Borys – słoneczne promyczki do zakochania! :)

No to kciuki trzymam za dobrą decyzję i żeby się jakieś domy dobre zgłaszały. :ok:
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14736
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Nie wrz 05, 2010 22:02 Re: Alma i Borys – słoneczne promyczki do zakochania! :)

mialam dzisiaj przyjemnosc miziac koty u Hanelki 8)

Kardamon nadstawial jedno i drugie uszko, potem brodke a zaraz potem brzusio i sie wrecz domagal kontynuacji :mrgreen:
szylkretka (nie pamietam imienia :oops: ) tez mnie sledzila i sie nadstawiala... podobnie jak bialo-czarna krowka, ktora ocierala mi sie ciagle o nogi :wink:
Maniek przyjmowal atencje ze zrozumieniem

ale i tak najbardziej kochal mnie Soser :mrgreen: tylko ze ja do tej pory nie mialam kontaktu zadnego z psami :wink: :lol:
a on chcial do mnie na kolanka :lol: :lol: :lol:

maluchy nie chcialy ze mna gadac :wink:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pon wrz 06, 2010 5:15 Re: Alma i Borys – słoneczne promyczki do zakochania! :)

Trochę jest tych imion... :D
Szylkretka Wiewiórka i krówek Kastor, pieszczochy moje kochane.

Okruszki doceniły spanie w łóżku z ludziem. Borys całą noc mruczał mi do ucha na podusi (Kocida zniosła eksmisję z godnością). Alma wybrała tym razem miejscówkę w nogach. Teraz roznoszą drapak i szeleszczący tunel... :D
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 06, 2010 9:06 Re: Alma i Borys – słoneczne promyczki do zakochania! :)

Beata pisze:mialam dzisiaj przyjemnosc miziac koty u Hanelki 8)

Kardamon nadstawial jedno i drugie uszko, potem brodke a zaraz potem brzusio i sie wrecz domagal kontynuacji :mrgreen:
szylkretka (nie pamietam imienia :oops: ) tez mnie sledzila i sie nadstawiala... podobnie jak bialo-czarna krowka, ktora ocierala mi sie ciagle o nogi :wink:
Maniek przyjmowal atencje ze zrozumieniem

ale i tak najbardziej kochal mnie Soser :mrgreen: tylko ze ja do tej pory nie mialam kontaktu zadnego z psami :wink: :lol:
a on chcial do mnie na kolanka :lol: :lol: :lol:

maluchy nie chcialy ze mna gadac :wink:


szczęściara z Ciebie :) zazdroszczę :wink:
Trufla, Lili i Imbir
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Beasia

 
Posty: 3425
Od: Pt maja 22, 2009 12:05
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pon wrz 06, 2010 9:52 Re: Alma i Borys – słoneczne promyczki do zakochania! :)

Jeśli jest tak jak piszesz Aniu, to chyba mogą isć dzieciaki ososbno.
Gdyby poszły razem jako "niemowlaki" to ich przyjaźń byłaby cały czas. Brak ludzia i własny dom spowodowałby,ze jeszcze bardziej by się zbliżyły do siebie a w następstwie do Dużego. W obecnej sytuacj, gdy poszły na salony i w koty, własny człek ale osobny spowoduje,ze będą zmuszone zwrócić sie do ludzia. Poobserwuj i zastanow się. W grę wchodzi ew dom z innym kotem.Lub dom gdzie nie będą siedziały długo same, bo zawsze ktoś jest obecny. To je zdecydowanie zwróci ku człowiekowi. Potrzeba pieszczochowania jest wielka.
Niestety pora podjąć pierwsze kroki adopcyjne tj naszykowac się i uzbroić w pancerz psychicznie. :mrgreen:
Kciuki mocne za domki :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon wrz 06, 2010 10:56 Re: Alma i Borys – słoneczne promyczki do zakochania! :)

Beasia pisze:szczęściara z Ciebie :) zazdroszczę :wink:
Zapraszam! :D Jest w co ręce wkładać :wink:

Tak Asiu, to nie jest już warunek konieczny, żeby poszły razem. Ale osobno tylko na dokocenie. Nie jest to typ jedynaków. Fajnie, gdyby poszły do kota w podobnym wieku. Energia je rozpiera. Jeśli nie śpią, są wszędzie jednocześnie, małe wulkany. Starsze tylko brzuchy wciągają, żeby przejście zrobić. Dzięki temu, że są razem, niczego nie niszczą. Nie nudzą się.

A pancerz psychiczny przyda się bardzo. Oj. :strach:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 06, 2010 16:00 Re: Alma i Borys – słoneczne promyczki do zakochania! :)

Śliczne te maluszki :1luvu:
a to są wymagania dla przyszłego domku :ryk: ?

ASK@ pisze: Potem światłem po oczach ew Duzemu, wyrywanie paznokci, kleczenie na grochu,stąpanie przez szkło...jak przezyją, nie zniechęcą sie i utrzmają w zeznaniach :twisted: to skarby dostana :mrgreen:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 06, 2010 16:20 Re: Alma i Borys – słoneczne promyczki do zakochania! :)

hanelka pisze:
Beasia pisze:szczęściara z Ciebie :) zazdroszczę :wink:
Zapraszam! :D Jest w co ręce wkładać :wink:


bardzo chętnie skorzystałabym z zaproszenia w odwiedziny i możliwości wygłaskania wszystkich futer gdyby nie ta odległość (ok. 300 km) :(
Trufla, Lili i Imbir
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Beasia

 
Posty: 3425
Od: Pt maja 22, 2009 12:05
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pon wrz 06, 2010 22:35 Re: Alma i Borys – słoneczne promyczki do zakochania! :)

Odległość nie taka straszna. A jak się okazja trafi... :D

A my rośniemy. Wolność nam smakuje. :D

Obrazek
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 07, 2010 6:55 Re: Alma i Borys – słoneczne promyczki do zakochania! :)

:love: :love: :love:
Trufla, Lili i Imbir
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Beasia

 
Posty: 3425
Od: Pt maja 22, 2009 12:05
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 56 gości