Shiba ma miłość u MagdalenKi! [']

Shiba dostawała Intestial jak my z Anią byłyśmy, sama widziałam że pracownicy też dawali, bo jak przyszłam w sobotę to w miseczce miała właśnie Intestial, a nie to co pozostałe dorosłe, czyli jakieś najtańsze jedzenie.
Ale faktem jest, że ostatnio koteńka poddana była wielu zmianom - kilka dni u neurologa, schronisko na dwa dni i teraz kolejna zmiana.
Spórbujcie z głaskaniem podczas jedzenia.

albo tak jak się dziś udało z moją Mrusią która tez nie jadła od trzech dni..

rozrobiłam convalescenta tak na gęstość smietamy i maczałam w tym palec i palcem jej buziaka-nie miała wyjścia,musiała się oblizac-tak zlizała ok dwóch łyżaczek od herbaty :catmilk:

koty sa delikatne duszyczki, tyle zmian, to mega stres dla kici - oby szybko zaczela jesc - trzymam!!! :ok:

Shiba jest w lecznicy, tam zjadła

hjuyyy5 - to dopisała Pekatka, łażąc po klawiaturze ....

u mnie chciała, to pewnie klatki, której ja nie mam albo zapachu lekarstw, sama nie wiem...
z drugiej strony smutne, że kot uznaje lecznicę i klatkę za dom i miejsce, w którym czuje się bezpiecznie...

niewiele wiemy, ale jesteśmy dobrej myśli :mrgreen:

O Matko... Znowu w lecznicy?
Kiedyż wreszcie dane jej będzie doświadczyć spokoju i stabilizacji...

super, ze zjadla, bardzo sie ciesze....

magaaaa pisze:O Matko... Znowu w lecznicy?
Kiedyż wreszcie dane jej będzie doświadczyć spokoju i stabilizacji...

jak będzie wiadomo, że ma zrobione wszystkie badania, że zrobiliśmy dla niej wszystko co można było zrobić, jest zdiagnozowana...
nie można odpuścić, to wszystko po to żeby jej pomóc. Kotka jest bardzo odwodniona, w tej chwili została podłączona do kroplówki na 24h, jest pod dobrą opieką, na pewno tam jest bezpieczniejsza niż w domu, tam moga więcej i lepiej się znają, moga zareagować...

Magda, no jasne.
Tylko tak mi się wymknęło, wiem że przecież robisz dla niej wszystko co najlepsze.
Biedna.
Ale ją odpasiesz i będzie z niej laska!
Trzymajcie się :ok:

MagdalenaKa - dzięki za wielkie serducho :1luvu:

Trzymam kciuki za Shibę, za zdrowie i oby jeszcze wiele szczęsliwych chwil przed Wami :ok:

oby jak najwiecej i jak najlepiej :ok:

magaaaa pisze:Magda, no jasne.
Tylko tak mi się wymknęło, wiem że przecież robisz dla niej wszystko co najlepsze.
Biedna.
Ale ją odpasiesz i będzie z niej laska!
Trzymajcie się

odpaść to nie, bo jak będzie chodzić to na trzech nóżkach, jedną ma niedowładną całkiem

Madzia, wpisuj tutaj proszę wydatki, żebyśmy wiedzieli ile trzeba uzbierać.

kto może, niech przelewa Magdzie bezpośrednio, inni jak mogą, niech zrobią może bazarki...

mój już jest, zachęcam do zakupów.

Super, że zjadła!! Ogromnie się cieszę, tym bardziej, że teraz można spać spokojnie bo wiem, że jest pod czułą opieką!! Teraz, oby można było jak najszybciej odpowiednio zareagować i leczyć kotkę!
:ok:

qlenka pisze:Madzia, wpisuj tutaj proszę wydatki, żebyśmy wiedzieli ile trzeba uzbierać.

kto może, niech przelewa Magdzie bezpośrednio, inni jak mogą, niech zrobią może bazarki...

mój już jest, zachęcam do zakupów.

dokładnie będę wiedziała po wycenie wetki...
oczywiście wszystko wpiszę... w hoteliku będzie trzy dni i będzie badana, w tej chwili jest w trakcie 24h kroplówki... i oczywiście dostaje weterynaryjną karmę. Jak coś więcej będę więcej tzn. dokładnie ile to napiszę.
Wiem, że ma mieć badanie na toxoplazmozę (poprawcie mnie jeśli coś przekręciłam w nazwie) , które jest bardzo kosztowne i miała dziś badanie krwi na poziom potasu.

Magda jesteś :aniolek:

, trzymam bardzo mocno :ok:

za Shibunię. Podaj mi proszę nr konta. A czy jeżeli znajdę coś nadającego się na bazarek dla malutkiej, to mogłabym Ci podrzucić? Bo ja niestety nie umiem tego robić :oops:

Natomiast mogłabym te rzeczy obfotografować...

Shiba ma miłość u MagdalenKi! [']

Kto przegląda forum