Paluch3-epidemia pp, kotka z FIP, Gwiazdka szuka!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sie 28, 2010 23:39 Re: Paluch3- koty 'przewlekle chore' potrzebują domów!

Dom juz jest, szukamy transportu.
ObrazekObrazekObrazek

mpogorzelski

 
Posty: 1770
Od: Śro paź 29, 2008 10:46
Lokalizacja: WAWA Bemowo (Fort Bema)

Post » Nie sie 29, 2010 23:02 Re: Paluch3- koty 'przewlekle chore' potrzebują domów!

alareipan pisze:Przypomnę dzieciaki.



DO WZIĘCIA OD RĘKI(dorzuciłam kilka nowych fotek z 15.08):

PUPA - od ponad roku :!: w schronisku. Znana też jako Srajda i Dupeńka. Jest przeurocza :(

ObrazekObrazekObrazekObrazek



HUGO CHAVEZ - cudowny! Ma dwa problemy - jest stary i czarny. Pierwszy wita w drzwiach, mruczy, pcha sie na kolana. Jak zabiera się kota do adopcji, to Chavez włazi do wszystkich transporterów, bo myśli, że to on... :cry:
ObrazekObrazekObrazek



GILDA - jesienią będzie już rok w schronisku. Krąży między adopcjami, a szpitalikiem. teraz od 2 miesięcy do adopcji, trudny kot 15.08 coraz bliżej jesteśmy z Gildą... to dobry kot, ale umie oddać serce tylko jednej osobie, nie lubi innych kotów
ObrazekObrazekObrazek



POSEŁ - trudny przypadek 18.05 lubi ludzi, jest miły, ale bojaźliwy
ObrazekObrazek



MOZAIKA - od ponad 3 miesięcy do adopcji :!: Nikt jej nie chce! 15.08 powoli się dogadujemy... to kotka , która z perspektywy DT znalazłaby dom ekspresowo...
ObrazekObrazek



PCHEŁKA - już ją znacie... bez szans :( 15.08 prawie ja miałam na rękach, nie ma w niej ani krzty agresji, tylko lęk :( bardzo pilnie potrzebny jej dom
ObrazekObrazekObrazek



ELTON - bardzo milutki, ale świeżo w PA więc wystraszony. W przyszłym tygodniu będę widziała coś więcej... 15.08 Wiem więcej... Elton jest bardzo miły dla ludzi, ale nie lubi kotów... Leje wszystkich jak leci :(
ObrazekObrazekObrazek




ADOPCJE WARUNKOWE

W byłym boksie "recydywy" wariowała Lalunia. Pokazywałam ją już kilka razy w "najpilniejszych". Darła się, właziła na kraty, wyciągała łapki pod kratami... Lalunia ma 2 lata z kawałkiem i zaraz będzie w schronisku rok :(
ObrazekObrazek


Na leczeniu są też 4-5-miesięczne czarnuszki... miot chyba liczył 5, ale nie wiem. To dwa z nich. Może ktoś się skusi?
ObrazekObrazek


Za to do wzięcia jest nadal biszkoptowa persiczka, która siedzi w schronisku od połowy lutego. Ma 12 lat. Arystokratka... Inne koty i psy są jej obojętne. Za ludzmi też nie szaleje, po prostu... jest i pięknie wygląda.
Obrazek



Ponadto.

Mika-Morunia ma się dobrze.

Gwiazdka fatalnie, ma megaglut. Jest kiepska.

alareipan

 
Posty: 7217
Od: Wto lip 22, 2008 13:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 02, 2010 20:31 Re: Paluch3- koty 'przewlekle chore' potrzebują domów!

Straszna cisza :(

EDIT: a do PA trafił pięęęękny, grafitowy, wielki kocur Grafit
Obrazek


I PRZEDŁUŻONY JEST TERMIN SKŁADANIA KWESTIONARIUSZY NA WOLONRAIAT :!: MOŻE KTOŚ CHĘTNY?

alareipan

 
Posty: 7217
Od: Wto lip 22, 2008 13:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 03, 2010 6:53 Re: Paluch3- koty 'przewlekle chore' potrzebują domów!

podrzuce paluszki :!:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pt wrz 03, 2010 9:56 Re: Paluch3- koty 'przewlekle chore' potrzebują domów!

Paluszkowe koteczki jakoś nie mają szczęścia.... :( - a tak ich strasznie dużo..... :cry:

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Pt wrz 03, 2010 10:14 Re: Paluch3- koty 'przewlekle chore' potrzebują domów!

Grafit dlugo w PA nie pobedzie jak sądzę.
Taaaki kot?

Martwię się o Shibę :(

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pt wrz 03, 2010 10:24 Re: Paluch3- koty 'przewlekle chore' potrzebują domów!

no wlasnie, duzo, ale ciagle sa malo widoczne :(

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Sob wrz 04, 2010 23:25 Re: Paluch3- koty 'przewlekle chore' potrzebują domów!

A dziś był numer z Grafitem :P
Okazało się, że w PA była jeszcze jedna kotka dymno-grafitowa, którą do domu wysłałyśmy jako Grafita Przy badaniu okazało się, że to nie ten kot ;). A sam Grafit chował się w drapaku :P Więc kto chętny na Grafita, ma jeszcze szanse go adoptować ;)!
ObrazekObrazek

naline

 
Posty: 2067
Od: Pt lip 02, 2010 8:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 05, 2010 20:52 Re: Paluch3- koty 'przewlekle chore' potrzebują domów!

Grafit otarł się o dom... a ci, co wzięli zamiast niego kotkę, nie chcą Grafita do pary? taki ładny duet by mieli...

bekos

 
Posty: 1172
Od: Nie kwi 15, 2007 21:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 06, 2010 0:00 Re: Paluch3- koty 'przewlekle chore' potrzebują domów!

no właśnie, też mi się Grafita szkoda zrobiło :(
ObrazekObrazek

Wcześniej na forum jako "qlenka"

rudomi

Avatar użytkownika
 
Posty: 1955
Od: Sob lis 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 06, 2010 10:16 Re: Paluch3- koty 'przewlekle chore' potrzebują domów!

miał rzeczywiście pecha niesamowitego chłopak...... :(

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Pon wrz 06, 2010 10:51 Re: Paluch3- koty 'przewlekle chore' potrzebują domów!

Pójdzie w weekend następny.
Takie koty nie czekają długo na dom.
On jest taki pięęęękny...

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pon wrz 06, 2010 16:31 Re: Paluch3- koty 'przewlekle chore' potrzebują domów!

magaaaa pisze:Pójdzie w weekend następny.
Takie koty nie czekają długo na dom.

obyś dobrym prorokiem była, magaaaa...

bekos

 
Posty: 1172
Od: Nie kwi 15, 2007 21:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 06, 2010 18:14 Re: Paluch3- koty 'przewlekle chore' potrzebują domów!

ale za to koteczce sie poszczescilo, nie ma sie co smucic, fajnie, ze adopcje ruszyly - super, ze dziewczyny - Alareipan, Never, Naline - tak dobrze sobie radzą - podziwiam :1luvu: :1luvu: :1luvu:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pon wrz 06, 2010 22:55 Re: Paluch3- koty 'przewlekle chore' potrzebują domów!

My serio myślałyśmy, że wydajemy Grafita :P. Też miły, zagubiony kotek, który nie czuł się najlepiej pośród zgrai innych kotów. No pod ogon mu nie zaglądałyśmy i stąd ta pomyłka :P. Ale z drugiej strony postawcie się na miejscu tej Pani, która miała adoptować Grafita/ową. Zabieracie kota do transporterka, idziecie do weta, okazuje się, że to nie ten kot... A kotka już swój stres przeszła, miała iść do "domu", to jak odmówić takiej kotce?? No jak?
Może nowa Duża Grafitowej namyśli się i stwierdzi, że potrzebny jej drugi kot takiego samego koloru.

Co zaś się tyczy Grafita, na pewno znajdzie dom :) jestem o tym przekonana :)
ObrazekObrazek

naline

 
Posty: 2067
Od: Pt lip 02, 2010 8:45
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ASK@, puszatek i 39 gości