~~~FadoFIV+~~~pojechał do domu !!!

cisza, co u Fadziaka?

Jak tam Fadeczek się czuje?

Ale cisza... chyba urlopy. :roll:

Co u Fadusia?

Zaraz do nie go jadę. Trochę go pomęczę :twisted:

Ojej, spóźniłam się... chciałam poprosić o jakieś turbo głaski dla Fadeczka ode mnie :wink:

Dla miłośników Fadka - turbogłaski

http://www.youtube.com/watch?v=PzX7ShAP90k

Znowu nie poświęciliśmy Fadkowi tyle czasu, ile chcieliśmy. Było co robić, były nowe koty...

Oj rany, jaki ten Faduś jest cudowny... aż się wije z tej euforii, nie wie jak się przytulić, żeby głaski wszędzie dotarły... :1luvu:

jak oglądałam filmik przypomniał mi się wiersz Świrszczyńskiej: "paznokciami wczepiona w słowa mówię "jakże cię kocham"
u Fadusia to by raczej było "pazurkami wczepiony w polar..."

kluseczek kochany... :1luvu:

Nie wiem, jak Wy, ale ja mam już dosyć faktu, że Fado siedzi w tym schronie sam.

Tutaj jest wydarzenie Facebookowe: wysyłajcie znajomym!
http://www.facebook.com/event.php?eid=153413341351290

Zrobiłam też plakat: można drukować i wieszać.
http://picasaweb.google.pl/Anuk8181/Mil ... 3220236066

Świetny pomysł z FB. :ok:

Anuk, może banerek Fadziaczka sobie zmień? Bo FAduś nie ma FelV... kota z samym FIV łatwiej wyadoptować.

Sama bym go wzięła na dokocenie do mojego FIV-kowca, ale kurde za granice wyjechałam (kocio oczywiście ze mną) i nie wiem co będzie ze mną dalej, a mój budżet nijak nie udźwignie przerzucania dwóch kotów do Emiratów...

myrzapl.. możemy zrobić przerzut Fadka! Do Emiratów Arabskich tak?
Tylko adres dokładny podaj !

btw.. coś mi się obiło ostatnio o uszy, że ktoś z moich znajomych ma lecieć do Dubaju... :wink:

z tym przerzutem kochani to nie taka prosta sprawa, bo piep... (przez szacunek dla wątkowiczów nie dokończę...) Emiraty mają przepis, że zwierzęta mogą przybyć wyłącznie jako cargo - nawet nie jako przesyłka towarzysząca w luku bagażowym, tylko kurde jako cargo! co oznacza, że trzeba kociaka załadować w klatkę i dostarczyć na lotnisko, wypełnić 1000 papierów oraz uwaga, zapłacić 2050 zł za transport! :evil:

Do tego dochodzi ok 700 zł kosztów wszelakich w Emiratach - pozwolenia, opłaty, fiku miku itp. Razem ze szczepieniami i obowiązkowym testem serologicznym na wściekliznę nie starszym niż 30 dni koszt przekracza 3 tys zł za każdego kota (tak na marginesie to max 2 można sprowadzić)... :evil:

Do tego dochodzi kwestia że jestem obecnie tzw wolnym strzelcem - mam teraz projekt w Emiaratch do polowy października, co potem? nie wiem... jeśli nic nie będę mieć, to wracam do Polski, bo życie tutaj jest paskudnie drogie... ale jeśli znowu mi się coś trafi na parę miesięcy to pakuję walizy i lecę.. ot, takie życie...

Gdyby to była kwestia samej papierologii / zachodu, to Fadek miałby już złotą kartę "frequent flyer"... a tak...

Tajemniczy Wujek Z. pisze:Dla miłośników Fadka - turbogłaski

http://www.youtube.com/watch?v=PzX7ShAP90k

O rany ile cudownego kota do kochania! :1luvu:

Byłyśmy wczoraj u Fadka..
Chyba jest bardzo wytęskniony i nieco zrezygnowany, bo chce się tylko miziać i miziać.. nawet przestał mnie podgryzać..

swoją drogą śmieszna rzecz.. jak wpisuję Fadek to windows podpowiada mi poprawną pisownię :
Gadek
Zadek
Sadek

:wink:

Po filmikach patrząc to rzeczywiście Fadek-Gadek, choć z tym Zadeczkiem to też trafione

Kochany bidulny kociaczek...

~FadoFIV+~pojechał do domu !!!

Kto przegląda forum