Jest mnie niezmiernie miło słyszeć, że ktoś mnie lubi

Tyle wyznań ile ostatnio dostąpiłam na tym wątku, to jeszcze mnie w zyciu nie spotkało
Psiama, ja już widzę minę ludzi, którzy oddalają się od ciebie przyspieszonym krokiem, kiedy idąc przez cmentarz chichoczesz pod nosem...

Ja bym zwiewała w podskokach
Kot mój Pompon siedzi właśnie obok mnie i każe się głaskać. A jak na chwilę przestanę, to na mnie skrzeczy

O co mu chodzi?

Normalnie mam już odciski od głaskania, a ten się nadal domaga, łasi i barankuje

Cały czas mi awanse czyni. No, ja wiem, że jestem niebywale atrakcyjna, ale... bez przesady
