ADOPCJE POZYTYWNE (współczynnik 0,93) - mazurskie koty

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 01, 2010 9:20 Re: Pomocy-sierotka mazurskie koty adopcje i sterylki

przeplyw pisze:Nie jestem kotem ! I nie wiem jak myśli kot - bo nie lubię kotów!
Ja wybieram - SZYBKO, KRÓTKO, INTENSYWNIE.


to tak jak kot :roll:

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Śro wrz 01, 2010 9:23 Re: Mazurskie koty-tylko adopcje (po sterylkach) 2 małe/4 duże

Zdaje sie że do adopcji pójdą oba naraz... kolezanka co chciała jedną koteczke nie może się zdecydować, bo mają skrajnie różne charaktery, i intensywnie mysli czy nie wziaść jednak dwóch, będzie miała i ubaw (bura) i spokojną przytulanke (AnnaDymna) i kota z wielkimi oczami (bura) i nietypowo umaszczonego kota (AnnaDymna).

Zobaczymy :lol: ale na razie dzwoni ze jestem jej krewna kawę bo całą noc nie spała i myslała która lepsza i nic z myślenia nie wyszło :mrgreen: i dlaczego do cholery nie mogłam jej pokazac jednej :mrgreen: i że w ogóle jestem okropna i specjalnie tak zrobiłam że one są takie inne :ryk:

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Śro wrz 01, 2010 9:24 Re: Mazurskie koty-tylko adopcje (po sterylkach) 2 małe/4 duże

Czyli Poker tak:
- nie kastrować (nie życzę sobie) i sterylizować (myślę, że Ty także sobie nie życzysz)
- żyć na wolności, a nie cały czas w 4 ścianach
- a miska jak się trafi
:ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
TCNLK - czyli ten co nie lubi kotów
http://marchewki.eu/

przeplyw

 
Posty: 247
Od: Wto lip 20, 2010 22:21

Post » Śro wrz 01, 2010 9:28 Re: Mazurskie koty-tylko adopcje (po sterylkach) 2 małe/4 duże

Poker71 pisze:Zdaje sie że do adopcji pójdą oba naraz... kolezanka co chciała jedną koteczke nie może się zdecydować, bo mają skrajnie różne charaktery, i intensywnie mysli czy nie wziaść jednak dwóch, będzie miała i ubaw (bura) i spokojną przytulanke (AnnaDymna) i kota z wielkimi oczami (bura) i nietypowo umaszczonego kota (AnnaDymna).

Zobaczymy :lol: ale na razie dzwoni ze jestem jej krewna kawę bo całą noc nie spała i myslała która lepsza i nic z myślenia nie wyszło :mrgreen: i dlaczego do cholery nie mogłam jej pokazac jednej :mrgreen: i że w ogóle jestem okropna i specjalnie tak zrobiłam że one są takie inne :ryk:



Nie wymiguj się Poker - wysyłam Ci dwa następne - rodzeństwo typu Whiskas (sam przywiozę 6 września) :lol:

Dasz koleżance 4 i od tej pory będzie spała snem sprawiedliwych
TCNLK - czyli ten co nie lubi kotów
http://marchewki.eu/

przeplyw

 
Posty: 247
Od: Wto lip 20, 2010 22:21

Post » Śro wrz 01, 2010 9:28 Re: Mazurskie koty-tylko adopcje (po sterylkach) 2 małe/4 duże

przeplyw pisze:Czyli Poker tak:
- nie kastrować (nie życzę sobie) i sterylizować (myślę, że Ty także sobie nie życzysz)
- żyć na wolności, a nie cały czas w 4 ścianach
- a miska jak się trafi
:ryk: :ryk: :ryk: :ryk:


większośc kotów zapewne tak by wybrała, ale one mają mały misiowy rozumek :wink: od tego jest człowiek żeby czasem jednak wybrac za kota, a dopiero potem kot dochodzi do wniosku ze jednak tak jest lepiej.

No bo skąd kot ma wiedziec ze bez kastracji to ma 6 a nie 16 lat zycia? i skąd ma wiedzieć że zyc na dworzu = lisy kuny psy i samochody? Jemu sie bieganie za motylkami tylko wyobraża, reszty nie wie. Jakby wiedzial, to by pewnie wybrał inaczej....

Ale koty domowe też wybierają szybko krótko intensywnie, tylko w innych obszarach :ok:

swoja droga to krótko to Ci jakoś nie wyszło :ryk:

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Śro wrz 01, 2010 9:31 Re: Mazurskie koty-tylko adopcje (po sterylkach) 2 małe/4 duże

przeplyw pisze:Nie wymiguj się Poker - wysyłam Ci dwa następne - rodzeństwo typu Whiskas (sam przywiozę 6 września) :lol:

Dasz koleżance 4 i od tej pory będzie spała snem sprawiedliwych


nie no ja chce z nią utrzymac kontakt, jakbym jej pokazała 4 a nie 2 koty to by sie więcej nie odezwała do mnie :lol:

jak mi chcesz cuś dowozic to musisz od razu z kims kto sprzata remontuje i oswaja koty, bo wtedy TZ to NA PEWNO się już wyprowadzi :mrgreen:
whiskasom szybko znajdziesz domki, tylko musisz je intensywniej socjalizować. sugeruje po tygodniu na oswajanie w klatce puscić luzem po domu, szybciej idzie przyzwyczajenie się do człowieka i jego aktywnosci domowej.

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Śro wrz 01, 2010 11:16 Re: Mazurskie koty-tylko adopcje (po sterylkach) 2 małe/4 duże

Przepływ, ale jak 6go masz w planie Trojmiasto, to może 5go zahacz o Krojanty? Super impreza inscenizacja ostatniej bitwy z ułanami, mnóstwo starych motórów i sprzętów. Będziemy tam z moim TZ na jego nowymwypasionymwymarzonym motórze (ja nie komentuję, cicho siedzę), potem na domek na kaszuby na grila jedziemy, chetnie zapraszamy :ok:

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Śro wrz 01, 2010 11:42 Re: Mazurskie koty-tylko adopcje (po sterylkach) 2 małe/4 duże

AnnaDymna dała się pogłaskać :roll: idę rękę zasuszyć żeby na pamiątkę było, kto wie kiedy znów mnie zaszczyci? to jak uścisk dłoni królowej angielskiej :mrgreen:

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Śro wrz 01, 2010 11:44 Re: Mazurskie koty-tylko adopcje (po sterylkach) 2 małe/4 duże

Nie da rady - nie ma czasu taczek naładować :( .
Bawcie się wesoło :piwa:
TCNLK - czyli ten co nie lubi kotów
http://marchewki.eu/

przeplyw

 
Posty: 247
Od: Wto lip 20, 2010 22:21

Post » Śro wrz 01, 2010 12:04 Re: Mazurskie koty-tylko adopcje (po sterylkach) 2 małe/4 duże

Widzę, że odkacanie mazurskiej wioski idzie wam całkiem pomyślnie. Trzymam za was kciuki :ok:
Obrazek

Miss

 
Posty: 2752
Od: Wto gru 01, 2009 13:59
Lokalizacja: Belgia

Post » Śro wrz 01, 2010 12:08 Re: Mazurskie koty-tylko adopcje (po sterylkach) 2 małe/4 duże

Poker71 pisze:Zdaje sie że do adopcji pójdą oba naraz... kolezanka co chciała jedną koteczke nie może się zdecydować, bo mają skrajnie różne charaktery, i intensywnie mysli czy nie wziaść jednak dwóch, będzie miała i ubaw (bura) i spokojną przytulanke (AnnaDymna) i kota z wielkimi oczami (bura) i nietypowo umaszczonego kota (AnnaDymna).

Zobaczymy :lol: ale na razie dzwoni ze jestem jej krewna kawę bo całą noc nie spała i myslała która lepsza i nic z myślenia nie wyszło :mrgreen: i dlaczego do cholery nie mogłam jej pokazac jednej :mrgreen: i że w ogóle jestem okropna i specjalnie tak zrobiłam że one są takie inne :ryk:


Wspaniale :lol: Wiadomo przecież, że fajniej mieć 2 koty niż jednego. Fajniej i dla kotów, i dla opiekuna. Koty zajmują się sobą, bawią się i nie czują samotne, kiedy zostają same w domu. A ile radochy jest z oglądania kocich zabaw, gonitw, zapasów :lol: Dwa zawsze lepiej się chowają niż jeden.

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Śro wrz 01, 2010 12:16 Re: Mazurskie koty-tylko adopcje (po sterylkach) 2 małe/4 duże

Miss pisze:Widzę, że odkacanie mazurskiej wioski idzie wam całkiem pomyślnie. Trzymam za was kciuki :ok:


W zasadzie sytuacja już ślicznie opanowana. Żeby tylko 2 kocury się złapały...

Czy klatka łapka została w Marchewkach? Może warto by było ją nastawiać? Gdyby złapał się kocur, to proponuję solidnie obwiązać ją sznurkiem (pułapki czasem mają brzydki zwyczaj otwierać się podczas szamotaniny dużego, silnego kota) i w tej klatce dostarczyć do weta. Jeżeli główny reproduktor zostanie odjajczony, to załatwi się problem wielu kotów. Natura nie znosi próżni, więc po jakimś czasie pojawi się następny. Gdyby tak wszyscy w okolicy pokastrowali koty... Ale byłoby fajnie :lol:

Wieści z Koterii
Wczoraj wszystkie koty zostały ciachnięte. Czują się dobrze, nie ma żadnych problemów.

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Śro wrz 01, 2010 12:24 Re: Mazurskie koty-tylko adopcje (po sterylkach) 2 małe/4 duże

Poker71 pisze:
przeplyw pisze:Nie wymiguj się Poker - wysyłam Ci dwa następne - rodzeństwo typu Whiskas (sam przywiozę 6 września) :lol:

Dasz koleżance 4 i od tej pory będzie spała snem sprawiedliwych


nie no ja chce z nią utrzymac kontakt, jakbym jej pokazała 4 a nie 2 koty to by sie więcej nie odezwała do mnie :lol:

jak mi chcesz cuś dowozic to musisz od razu z kims kto sprzata remontuje i oswaja koty, bo wtedy TZ to NA PEWNO się już wyprowadzi :mrgreen:
whiskasom szybko znajdziesz domki, tylko musisz je intensywniej socjalizować. sugeruje po tygodniu na oswajanie w klatce puscić luzem po domu, szybciej idzie przyzwyczajenie się do człowieka i jego aktywnosci domowej.


Zsocjalizować, odrobaczyć, zaszczepić i zaczipować (w Warszawie czipują za darmo). Tak bajerancko przygotowane kotki szybko znajdą domki :piwa:

Z whiskasem nie będzie problemów - srebrne są łagodne. Wojowniczy burasek też przekona się, że ręce ludzia są fajne.

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Śro wrz 01, 2010 12:36 Re: Mazurskie koty-tylko adopcje (po sterylkach) 2 małe/4 duże

Dzięki za dobre wieści :P

Maska i dzikus burasek idą w parze do Sosnowca.

Zatem para whiskas'ów czeka na chętnego. Zrobię co się da żeby je oswoić i przygotować.

Na razie znikam :roll:
TCNLK - czyli ten co nie lubi kotów
http://marchewki.eu/

przeplyw

 
Posty: 247
Od: Wto lip 20, 2010 22:21

Post » Śro wrz 01, 2010 12:40 Re: Mazurskie koty-tylko adopcje (po sterylkach) 2 małe/4 duże

przeplyw pisze:Dzięki za dobre wieści :P

Maska i dzikus burasek idą w parze do Sosnowca.

Zatem para whiskas'ów czeka na chętnego. Zrobię co się da żeby je oswoić i przygotować.

Na razie znikam :roll:


Para whiskasów :lol: SUPER :lol:

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot], puszatek i 182 gości