Kropcia i Dolores - część szósta . Cztery lata z Kropcią .

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 30, 2010 19:32 Re: Kropcia i Dolores - część szósta ..............

Witajcie wieczorową porą .
Dziś jest chyba większe :( , na zewnątrz całkiem chłodnawo a mimo to panny jak gdyby nigdy nic w dalszym ciągu przesiadują i przedrzemują na balkonie - grunt to mieć ciepłe futerko na grzbiecie :wink:

Obrazek

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Pon sie 30, 2010 19:36 Re: Kropcia i Dolores - część szósta ..............

Hmm..trudno powiedziec, czy większe.. :roll: Panny odporne na chłodek! 8)
Ucałuj Kropusię!!!! :1luvu:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon sie 30, 2010 19:45 Re: Kropcia i Dolores - część szósta ..............

Ona nie daje się całować :( .............

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Wto sie 31, 2010 6:42 Re: Kropcia i Dolores - część szósta ..............

Lafi też nie, co nie znaczy, że tego nie robię.. :mrgreen:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto sie 31, 2010 7:21 Re: Kropcia i Dolores - część szósta ..............

bubor pisze:Witajcie wieczorową porą .
Dziś jest chyba większe :( ,..............



Chyba się ciut zaczerwieniło...ale może mi sie wydaje. Na zdjęciach przeciez różnie wychodzi.
Może profilaktycznie posmarować?

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sie 31, 2010 19:19 Re: Kropcia i Dolores - część szósta ..............

Witajcie wieczorową porą .
Sęk w tym że cały czas się waham Mahob :roll: , jak tylko zacznę smarować Kropusi pyszczek co będzie się wiązało z jej łapaniem i przytrzymywaniem pannica znów będzie mnie unikać , syczeć ...... :(
Dziś po powrocie z pracy zastałem obie panny ..... 8) .......o dziwo nie na balkonie ale u mnie w pokoju pogrążone w błogim śnie , Dorcia na drapakowym hamaczku ( po raz pierwszy od dość dłuugiego czasu ) a Kropusia na ławie pośród sterty płyt , co ciekawe wzgardziła specjalnie dla nich rozłożonym tuż obok ręcznikiem :roll: .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Wto sie 31, 2010 19:25 Re: Kropcia i Dolores - część szósta ..............

Kropciu, jesteś śliczna!!!!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto sie 31, 2010 19:28 Re: Kropcia i Dolores - część szósta ..............

Wiem Ciociu , Duży mi to codziennie mówi :P

Obrazek

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Wto sie 31, 2010 19:59 Re: Kropcia i Dolores - część szósta ..............

bubor pisze:Wiem Ciociu , Duży mi to codziennie mówi :P

Obrazek



:D :1luvu:




To się faktycznie jeszcze wstrzymaj z tym smarowaniem...jak się powiększy to i tak was nie ominie. Ale może się tym razem akurat uda :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sie 31, 2010 20:01 Re: Kropcia i Dolores - część szósta ..............

Piękne te szylkrety, ale wiesz... jakoś tak jeszcze krowy mi wśród nich brakuje :mrgreen:
:cowsleep: :cowsleep: :cowsleep:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Śro wrz 01, 2010 8:22 Re: Kropcia i Dolores - część szósta ..............

Obrazek
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro wrz 01, 2010 21:13 Re: Kropcia i Dolores - część szósta ..............

O to bubor ma wątek :lol: A właściwie jego koty mają 8)

bubor pisze:Sęk w tym że cały czas się waham Mahob :roll: , jak tylko zacznę smarować Kropusi pyszczek co będzie się wiązało z jej łapaniem i

Rozumiem. Ja też nie wyobrażam sobie leczenia Różyczki :( Co prawda jak się ją dopadnie to można zrobić z nią (prawie)wszystko, ale to jest straszny stres dla kota. No i traci się całą więź, którą powoli i delikatnie się wypracowało :( Na szczęście nie muszę (tfu, tfu) jak na razie na nic Różyczki leczyć.

Ale miziaste koty, takie jak np. Siupsiupek, są bardzo fajne nawet do leczenia :) Jak muszę mu dać krople do oczka, a parze mu się często niestety, to nawet się o to nie obraża :D Otrząśnie się tylko i wszystko jest dawniej :)

Każdy kociarz zasługuje na miziastego kota :cowsleep:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Śro wrz 01, 2010 21:27 Re: Kropcia i Dolores - część szósta ..............

Tak to już czasami bywa że i Buborowe panny mają swój wątek 8)
Witaj w nim Genowefo :wink:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Czw wrz 02, 2010 6:59 Re: Kropcia i Dolores - część szósta ..............

Doberek kotunie i Buborku! Buziaki dla panienek!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw wrz 02, 2010 12:08 Re: Kropcia i Dolores - część szósta ..............

:arrow: :idea: pilnie poszukuje osoby z Wodzisławia Śląskiego w celu przeprowadzenia wizyty przedadopcyjnej. :!: :!: :!:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Paula05 i 179 gości