Nowy Dom tymczasowy Warszawa/ Witam serdecznie/ pomoc

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sie 27, 2010 8:32 Re: Nowy Dom tymczasowy Warszawa/ Witam serdecznie/ pomoc

nie chcę zapeszać, ale po cichu napiszę, że grzybek jakby się "poddaje" - mam nadzieję, że go nie wzięłam na ambicję i nie podwoi szeregów :?
Wiedzieć, że choć jedno życie oddychało lżej, dlatego żeś ty żył. Oto miara sukcesu.

Obrazek

MagdalenaKa

 
Posty: 524
Od: Wto sie 17, 2010 10:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 27, 2010 9:39 Re: Nowy Dom tymczasowy Warszawa/ Witam serdecznie/ pomoc

Na grzyba u kotów polecam szczepionkę Biocan M, podaje się dwie w dwutygodniowym odstępie. Jest naprawdę skuteczna, przerabiałam na swoich kotach i tymczasach. I nie trzeba kota jednocześnie niczym smarować :D
Obrazek Obrazek

Efcia1

 
Posty: 1391
Od: Pt paź 10, 2008 8:09
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 27, 2010 10:09 Re: Nowy Dom tymczasowy Warszawa/ Witam serdecznie/ pomoc

Efcia1 pisze:Na grzyba u kotów polecam szczepionkę Biocan M, podaje się dwie w dwutygodniowym odstępie. Jest naprawdę skuteczna, przerabiałam na swoich kotach i tymczasach. I nie trzeba kota jednocześnie niczym smarować :D


Były zaszczepione chyba dwa temu, ale lekarz nie mówił nic o powtórce...!!!! aż zadzwonię i zapytam.

MagdalenaKa

 
Posty: 524
Od: Wto sie 17, 2010 10:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 27, 2010 14:34 Re: Nowy Dom tymczasowy Warszawa/ Witam serdecznie/ pomoc

viewtopic.php?f=1&t=116366 - wątek maluchów do adopcji

MagdalenaKa

 
Posty: 524
Od: Wto sie 17, 2010 10:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 29, 2010 17:11 Re: Nowy Dom tymczasowy Warszawa/ Witam serdecznie/ pomoc

http://www.dogomania.pl/threads/191663- ... 3%B3rki....

URODZIŁAM SIĘ BEZ OCZU- wyrok śmierci dla matki i córki....

Potężna siwa klacz kupiona na Litwie od lat rodzi źrebięta w brudnej ciasnej polskiej stajni, wlacząc o miejsce dla siebie i swojego dziecka z pięcioma innymi klaczami. Pod nogami gnój, matki na łańcuchach, źrebaki plączą się im pod nogami nie oglądając świata Bożego. Po odsadzeniu źrebaki wędruja na wychów do prac leśnych, matki rodzą znów, i znów, i znów....
Jedna z klaczy przechodzi ciężką grypę, omal nie pada, oczywiście nie ma żadnych szczepień a i do leczenia właściciel słabo się przykłada, izoluje ja tylko na czas choroby.
Przeżywa jednak ,i znów zostaje pokryta... rodzi jednak chore źrebię. Nastepne też jest słabowite, a ostatnie rodzi się ... bez oczu. To wyrok dla obu....

Przyjeżdżam do stajni, zastaję sporą smutną klacz na uwiązie, i piękne duże 4-miesięczne źrebię wylegujące się na brudnej ściółce u handlarza. Tu wreszcie może się położyć. Brzuszek oklejony, brudne i śmierdzące, podnosi sie na dżwięk mojego głosu. Wstaje i podchodzi wolno, węsząc. W pięknej dużej główce jest tylko ślad i miejsce tam, gdzie normalnie są oczy. Klaczka jest jednak żwawa, węszy, liże po ręce, daje się drapać, glaskać, ociera sie i bawi jak normalny źrebaczek, matka stoi obok i patrzy smutno.. w oczach ma zgode na śmierc
mała kręci się koło mamy, ssie mleko....

Obie są duże, matka waży z 800 kg jak nic, córeczka widac że jest po wielkim ogierze. Są sporo warte, cena mięsa za matkę 4000, za małą - 1600...

Pomożemy!
Wiedzieć, że choć jedno życie oddychało lżej, dlatego żeś ty żył. Oto miara sukcesu.

Obrazek

MagdalenaKa

 
Posty: 524
Od: Wto sie 17, 2010 10:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 30, 2010 19:25 Re: Nowy Dom tymczasowy Warszawa/ Witam serdecznie/ pomoc

Mialam dzisiaj bardzo mily telefon od pani zainteresowanej adopcja Pekasi i Maczka. Zobaczymy co z tego wyniknie...
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pon sie 30, 2010 19:27 Re: Nowy Dom tymczasowy Warszawa/ Witam serdecznie/ pomoc

Agneska pisze:Mialam dzisiaj bardzo mily telefon od pani zainteresowanej adopcja Pekasi i Maczka. Zobaczymy co z tego wyniknie...

:ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56025
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro wrz 01, 2010 10:39 Re: Nowy Dom tymczasowy Warszawa/ Witam serdecznie/ pomoc

A myśmy je tak strasznie pokochali! Maczuś śpi z nami od dawna w łózku, Pekatki dziś pierwszą noc. Kochane maluchy! I tu milion pytań, czy będą miały dobrze, czy w nowym domku Pekatka będzie miała odkręcany kran, żeby się mogła bawić wodą, czy Makusia będzie nowa Pani trzymała za łapkę jak zasypia.... czy nie odda kotka, który jeszcze walczy z grzybkiem :(
Przy pierwszym tymczasku nie miałam tylu wątpliwości i serduszko tak mnie nie bolało... :(
Wiedzieć, że choć jedno życie oddychało lżej, dlatego żeś ty żył. Oto miara sukcesu.

Obrazek

MagdalenaKa

 
Posty: 524
Od: Wto sie 17, 2010 10:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 01, 2010 11:07 Re: Nowy Dom tymczasowy Warszawa/ Witam serdecznie/ pomoc

witaj w klubie :mrgreen:
od razu powiem,ze nigdzie nie będzie im lepiej niż u ciebie :lol:
lepiej ci :wink:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56025
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro wrz 01, 2010 11:16 Re: Nowy Dom tymczasowy Warszawa/ Witam serdecznie/ pomoc

Ale trzeba dać ludziom szansę! :wink:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Śro wrz 01, 2010 11:17 Re: Nowy Dom tymczasowy Warszawa/ Witam serdecznie/ pomoc

alix76 pisze:Ale trzeba dać ludziom szansę! :wink:

noo :twisted:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56025
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro wrz 01, 2010 11:22 Re: Nowy Dom tymczasowy Warszawa/ Witam serdecznie/ pomoc

ASK@ pisze:witaj w klubie :mrgreen:
od razu powiem,ze nigdzie nie będzie im lepiej niż u ciebie :lol:
lepiej ci :wink:

nic nie lepiej :? ale chcę pomagać kociakom, chcę im dawać szansę na domki stałe, taki był zamiar brania tymczasów... i z pierwszym tak było, potem butelka wina, kontakt z dziewczyna od malucha mam, ma teraz na imie Leopold i jest mu dobrze, ma kociczkę, z którą bryka, teraz przyszły te...
Mały Maczuś jest jak niemowle, nie umie nigdzie wskoczyć, pierdołek maniuni, popodstawiałam mu wszędzie krzesła i poduchy, żeby nie czuł się gorszy od reszty :)
Moje koty całkowicie zaakceptowały maluchy, do tego stopnia, że cała czwórka myje się nawzajem przed spaniem.
Wszędzie kocyki, polarki, otulam maluchy do snu, trzymam Maczusia za łapkę jak zasypia, bo on to lubi...ma swój ukochany błękitny polarek.
Ech, rozczulam się, a nie powinnam.
Może ta Pani też się w nich zakocha :) i ma duży dom i będzie z nimi w łóżku spała i będą miały większy drapak, więcej zabawek, i będzie im gotowała wątróbki kurcząt z kaszką jaglaną i marcheweczką, bo przecież tak to lubią :)
Wiedzieć, że choć jedno życie oddychało lżej, dlatego żeś ty żył. Oto miara sukcesu.

Obrazek

MagdalenaKa

 
Posty: 524
Od: Wto sie 17, 2010 10:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 02, 2010 7:34 Re: Nowy Dom tymczasowy Warszawa/ Witam serdecznie/ pomoc

Ale maluchy rosną :ok:
Pekasia ma charakter mojej Lusi albo go przejęła, robi dokładnie wszystko co moja koteczka :P nawet już umie na największą szafę wskoczyć!
A Makuś to duży bobas, lubi jak się go owija kocykiem i nosi na rękach, zasypia zapięty w bluzie :lol: a wczoraj nabrał tyle zabawek do łóżka, że myślałam, że ja się nie zmieszczę - futerko (które wcześniej "zabił", wielką szarą mychę, białą mychę, czerwoną z kocimiętką i różową świecącą kostkę.
Muszę wymyślić nowy system spania, bo mi już kręgosłup siada - Lusia na klatce piersiowej - 2,5 kg, Marian - 5 kg - brzuch i odcinek lędźwiowy, Makuś z boku pod prawą ręką, koniecznie trzymany za łapkę do zasnięcia i Pekatka kicająca po tym wszystkim :1luvu:
Wiedzieć, że choć jedno życie oddychało lżej, dlatego żeś ty żył. Oto miara sukcesu.

Obrazek

MagdalenaKa

 
Posty: 524
Od: Wto sie 17, 2010 10:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 02, 2010 7:41 Re: Nowy Dom tymczasowy Warszawa/ Witam serdecznie/ pomoc

Ech, weź pod uwagę, że takie małe słodkie maluch maja wielką zdolność "wychowywania" swoich Dużych :twisted:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Czw wrz 02, 2010 8:00 Re: Nowy Dom tymczasowy Warszawa/ Witam serdecznie/ pomoc

viewtopic.php?f=1&t=116366&p=6369669#p6369669 - nowe fotki Grupy rozrywkowej :mrgreen:
Wiedzieć, że choć jedno życie oddychało lżej, dlatego żeś ty żył. Oto miara sukcesu.

Obrazek

MagdalenaKa

 
Posty: 524
Od: Wto sie 17, 2010 10:53
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aania, aga66, Google [Bot] i 60 gości