viewtopic.php?f=13&t=116388
Jej sprawa jest dość pilna, nie mamy co z nią zrobić, do Koterii nie może trafić, bo prawdopodobnie przestanie jeść ze stresu (już raz tak było)

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
mama.rozy pisze:Ok,to ja po prostu będę śledzic wątek,a jak za tydzień nikt się nie odezwie (nie sadzę,kicia jest przepiękna),to będziemy działac.ja nie powinnam chodzic po tym forum,bo co watek to nowy kot
![]()
poczekamy.i tak mam tydzień w zawieszeniu przez nasz wyjazd.
pozdrawiam,d.
*anika* pisze:Efcia1 pisze:Piękna, półdługowłosa młoda koteczka, jest mega-miziakiem, ciężko jej zrobić zdjęcia, tak się wije do ludzia
http://yfrog.com/mxpicture023hjx
Przebywa w Koterii (w lecznicy) w Warszawie. Za kilka dni trafi z powrotem na działki, skąd ją przywieziono. Jest strasznie kochana, prosi o uwagę. Ociera się o kraty, nawołuje. Ma prześliczny pyszczek, puchaty ogon. Jest drobna, taka delikatna.
Bardzo pilnie potrzebuje chociaż domu tymczasowego, inaczej - może źle skończyć na działkach, jako zbyt ufny kot
Jest po kastracji, była odrobaczona i odpchlona.
Prosimy też o podrzucanie wątku, aby był bardziej widoczny.
ASK@ pisze:Pzrypomnę kotkę,bohaterkę watku!
Ile ona ma m-cy,lat?
Użytkownicy przeglądający ten dział: zuzia115 i 24 gości