Willy radlinek niesamowity pieszczoch i tulak szuka domu

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 24, 2010 8:42 Re: Willy radlinek potrzebuje DT lub DS i operacji oczu PILNIE

bluerat pisze:...no właśnie - po zabiegu - po rozdzieleniu zrostów zwłaszcza - potrzebne jest bardzo częste kropienie, żeby rozdzielone powieki z powrotem nie zarosły. Pisałam to już kilka razy i nie wiem w którym miejscu jest to niezrozumiałe. Przecież to logiczne!
Gdybym miała czas i możliwośc kropienia Willy'emu oczu co godzinę to najprawdopodobniej wcale by nie doszło do obecnego zrostu!!!!!

niepotrzebnie krzyczysz. To wszystko jest napisane w wątku. Wydawało mi się, że mały, oprócz oczu, ma jeszcze jakiś problem.
Zaproponowałam dt. Mam czas, mam doświadczenie z kociakami, mam doświadczenie ze ślepaczkami, zarówno przed jak i po operacjach okulistycznych. Nie zakwalifikowałaś mnie jako jego opiekunki ze względu na przypadek pp, jaki miałam w sierpniu. Pytałam Cię wtedy o szczepienie małego. Odpisałaś, że jego ogólny stan nie pozwala ... i stąd moje ostatnie pytanie o plan leczenia.
Bo w tej chwili to jest błędne koło i jeśli go nie przerwać to tak można w nieskończoność: nie szczepiony bo chory, tzn. co? chore oczka. Trzeba operować. Nie można zoperować, bo potem jest potrzebna intensywna opieka. Ty nie masz czasu, wyjeżdżasz. Chętnych do opieki nie ma.
Jak Ty to sobie dalej wyobrażasz?


Bluerat, jako wet jak oceniasz testy na parwowirozę?
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Wto sie 24, 2010 19:07 Re: Willy radlinek potrzebuje DT lub DS i operacji oczu PILNIE

delfinka pisze:niepotrzebnie krzyczysz. To wszystko jest napisane w wątku. Wydawało mi się, że mały, oprócz oczu, ma jeszcze jakiś problem.
Zaproponowałam dt. Mam czas, mam doświadczenie z kociakami, mam doświadczenie ze ślepaczkami, zarówno przed jak i po operacjach okulistycznych. Nie zakwalifikowałaś mnie jako jego opiekunki ze względu na przypadek pp, jaki miałam w sierpniu. Pytałam Cię wtedy o szczepienie małego. Odpisałaś, że jego ogólny stan nie pozwala ... i stąd moje ostatnie pytanie o plan leczenia.
Bo w tej chwili to jest błędne koło i jeśli go nie przerwać to tak można w nieskończoność: nie szczepiony bo chory, tzn. co? chore oczka. Trzeba operować. Nie można zoperować, bo potem jest potrzebna intensywna opieka. Ty nie masz czasu, wyjeżdżasz. Chętnych do opieki nie ma.
Jak Ty to sobie dalej wyobrażasz?


Bluerat, jako wet jak oceniasz testy na parwowirozę?


Willy ma giardiozę=lambliozę, która jest od piątku leczona Flagylem, pisałam o tym w wątku.
bluerat pisze:Willy dostał już jedną dawkę szczepionki, kolejna za ok 1,5 tyg.

Poczekałam do czasu jak ropy była minimalna ilość (zresztą moim zdaniem dużo robią te drażniące rzęsy) i zaszczepiłam go. Nafaszerowałam go też Scanomune, Enisylem F i dostał też Zylexis.
Jestem lekarzem weterynarii i zrobiłam to na własną odpowiedzialność - nie mogłam go faszerować 5 z kolei antybiotykiem.

To napisałam 16 sierpnia, Willy dostał pierwszą dawkę szczepionki 04.08.2010.
Nie ma tam słowa że jego stan ogólny nie pozwala na zaszczepienie go.
Kilka dni później napisałam że znowu leci mu ropa z nosa i z oczu i że ten stan nie pozwala na operację.
bluerat pisze:Plus minus 10-14 dni.

Teraz Willy znowu nie nadaje się do zabiegu, bo leci mu ropa z nosa i oczu. A zabieg może być wykonywany tylko jak jest w miarę czysto.

No i czeka go przeleczenie Metronidazolem na Giardię.



Po Twoim kolejnym poście, że miałaś 10 dni wcześniej panleukopenię odpisałam tak :
bluerat pisze:teoretycznie Willy mógłby iść 14 dni po 2 szczepieniu, ale i tak bym się bała, bo jego odporność pozostawia wiele do życzenia :(


Willy to kociak ze słabym układem immunologicznym po wszystkich tych pasożytach i choróbskach i mimo że szczepiony, bałabym się dawać go do domu gdzie tak niedawno była panleukopenia.
Piszesz że masz czas, doświadczenie ze "ślepaczkami", ale po prawie 3 miesiącach leczenia, kilkukrotnym byciu na granicy, szkoda by było żeby w kilka dni wykończyła go panleukopenia. A taka możliwość istnieje.



Jak ja to sobie wyobrażam?

Nie podoba mi się ton Twojej wypowiedzi. Nie jestem gówniarą która wzięła sobie małego koteczka dla swojego widzimisię a teraz nie ma czasu na jego leczenie.
Wątek kociąt zaczął się tu viewtopic.php?f=1&t=112290

Miałam być TDT dla tych 6 kociąt. Wzięłam 9 z czego 3 jechały do Kielc a 2 miały jechać do Łodzi. To Willy miał z drugim kociakiem jechać do Łodzi, ale nikt tego nie dopilnował jak rozwoziłam koty z eksmisji a potem do 1:00-2:00 w nocy oporządzałam, karmiłam, podawałam leki i kropiłam 6 kociąt.
Może powinnam pisać na forum że je uśpię? Albo oddam do schroniska? Wtedy ktoś by się zlitował i je zabrał?
Gdyby Łódź wypaliła, nie byłoby tego wątku, reszta kociąt już znalazła domy.


Nie potrafisz czytać ze zrozumieniem? Nie mam czasu na intensywną opiekę kota nie dlatego że wyjeżdżam na urlop, ale dlatego że na co dzień pracuję zawodowo, ruch w lecznicy jest różny, czasem nawet nie ma czasu skorzystać z wc czy wypić łyk herbaty. A co dopiero kropić regularnie oczy kotu.
Mój prywatny urlop do którego mam prawo i nie muszę się z tego nikomu tłumaczyć, to kwestia drugorzędna.


Jak ja to sobie wyobrażam? Że uda mi się jednak znaleźć kogoś sensownego do opieki pooperacyjnej nad Willy'm, bez ryzyka złapania kolejnej choroby.
Koleżanka wetka zna takich ludzi - ale jedni mieli ostatnio calici, inni panleukopenię - więc jest takiego samego zdania - że to nie ma sensu, że kot będzie zoperowany ale zejdzie bo coś nowego złapie.

Testy na parwowirozę - coraz częściej są używane również do rozpoznawania panleukopenii, ale są miarodajne w początkowej fazie choroby, jak nie ma krwi w kale. Dodatkowo morfologia czy jest leukopenia.



Delfinka - napisz mi proszę co to znaczy, że masz czas?
Ile masz teraz tymczasów? Na Twoim wątku nie rzuciła mi się w oczy wyraźna informacja.
Co to znaczy że koty "umierają ze stresu po powrocie z adopcji"? Jak w schronisku - nie jedzą, zamykają się w sobie, nikt tego nie widzi?
Dlaczego koty uciekają Ci z przyczepy? Gdzie Ty je trzymasz? Na działce?
Rozumiem że bardzo chcesz pomagać kotom, masz nieograniczone możliwości w tym zakresie? Przygarniesz każdą ilość? Bo w kilku aktualnych wątkach proponowałaś swoją pomoc. Zbierasz koty?
WWW Wiejski Wątek Wycinankowy - zajrzyj koniecznie i pomóż! http://forum.miau.pl/viewtopic.php?uid=6671&f=1&t=168251&start=0
Gabinet weterynaryjny EWAWET Rydułtowy http://www.ewawet.pl Klikając na stronę pomagasz mi pozycjonowaniu i promocji mojego gabinetu :) Pomożesz?
Obrazek

bluerat

Avatar użytkownika
 
Posty: 5797
Od: Sob lis 26, 2005 16:34
Lokalizacja: Rydułtowy

Post » Śro sie 25, 2010 8:13 Re: Willy radlinek potrzebuje DT lub DS i operacji oczu PILNIE

Willy potrzebuje specjalnego DT, bezpiecznego. Też mam nadzieję, że taki znajdzie, ale ciężko idzie :(

zerduszko

 
Posty: 1048
Od: Nie sie 23, 2009 15:35
Lokalizacja: Rybnik

Post » Śro sie 25, 2010 8:34 Re: Willy radlinek potrzebuje DT lub DS i operacji oczu PILNIE

wydawało mi się do tej pory, że nie mam problemu z czytaniem ze zrozumieniem.
Napisałam, że mam czas. Mam też doświadczenie i możliwości zająć się chorym kociakiem.
Mam sporo czasu, ponieważ firma, którą prowadzę nie ma zbyt wielu zleceń. Gdy za kilka lat przejdę na emeryturę, to nawet cały swój czas będę mogła poświęcić zwierzętom. Nie mogę się doczekać.


Jednak sytuacja w nocy uległa zmianie i wycofuję się z oferty potencjalnej opieki nad Willym.
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Śro sie 25, 2010 16:45 Re: Willy radlinek potrzebuje DT lub DS i operacji oczu PILNIE

bluerat pisze:
dite pisze:czy willy był zgłoszony na wątku ślepaczków? wiem, że nie całkiem się kwalifikuje, ale może tam go ktoś wypatrzy i podejmie próbę zaopiekowania się?

Kociaki dostały na początku 180zł z funduszu kotków niedowidzących.
Nie wiem czy można zgłaszać więcej razy.


bluerat Willy jest zgłoszony do pomocy finansowej w sierpniu, u nas każdy kotek jest brany pod uwagę , który kwalifikuje sie do leczenia oczek :

a oto lista na sierpień po zmianach:

1. Lusi - Budrysek
Obrazek
viewtopic.php?f=1&t=115244


2.Parker - schronisko w Szczecinie - info Pixia
Obrazek
viewtopic.php?f=1&t=115295

Sauron odszedł :cry: [*]- sebriel
Obrazek
viewtopic.php?f=1&t=115557

3.Brat Surona - info sebriel
Obrazek
viewtopic.php?f=1&t=115557

Bonifacy - kontakt ptok -Przekazał innym beneficjentom, dziękujemy :1luvu:
Obrazek
viewtopic.php?f=1&t=115839

4.Bezimienny maluszek -kontakt kinga_kinga7
Obrazek
viewtopic.php?f=13&t=115952

5. 2 Maluszki z lecznicy- kontakt halbina, Formica
Obrazek
6. 2 Maluszki biały i czarny -kontakt halbina
Obrazek Obrazek
viewtopic.php?f=1&t=92969&start=1365 str. 92

Szkrab u Tysiek-Przekazał innym beneficjentom, dziękujemy :1luvu:
Obrazek
viewtopic.php?f=13&t=116128&p=6338214#p6338214

7.maluchy z katowickiego schronu - tdt tangerie
ObrazekObrazek
viewtopic.php?f=1&t=116142
8. Willy z radlińskich maluchów
Obrazek kontakt bluerat
viewtopic.php?f=1&t=115527

sporo mamy kandydatów, zatem i grosz nie będzie za wielki tym razem, ale zawsze to coś :wink:


czy moge ogłosic go na nk w galerii kotków wyjątkowych z prosbą o dt , jakie mogę podac dane kontaktowe , gdyby zechciał ktoś dac mu dt /ds, prosze , podaj jakies namiary na lecznice lub inny tel kontaktowy, dziekuje, tutaj moja galeria (dla zalogowanych):

http://nk.pl/profile/18757875/gallery

oczywiście Wiily jest w ogłoszeniach pilnych na watku slepaczków, ale to za mało.... :(

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26865
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw sie 26, 2010 9:25 Re: Willy radlinek potrzebuje DT lub DS i operacji oczu PILNIE

Wczoraj miałam okazję wymiziać Williego :1luvu: Bardzo miły i delikatny kocurek - nie to co diablica Jagoda :/ Bardzo chciałabym dobrego domu dla niego.... jest naprawdę cudny, mimo chorób i bólu.

zerduszko

 
Posty: 1048
Od: Nie sie 23, 2009 15:35
Lokalizacja: Rybnik

Post » Sob sie 28, 2010 11:09 Re: Willy radlinek potrzebuje DT lub DS i operacji oczu PILNIE

Willy dzisiaj ma dostać ostatnią dawkę leku, ale zastanawiam się czy jeszcze nie przedłużyć.
Ma trochę mniej ropy, ale nadal zakleja mu nosek.
Szaleje i bawi się bardzo chętnie, apetyt mu dopisuje.

Tan naprawdę bardziej niz pomocy finansowej potrzebuje kogoś, kto mógłby się nim dobrze zaopiekować, bez ryzyka zarażenia kolejnymi chorobami.
WWW Wiejski Wątek Wycinankowy - zajrzyj koniecznie i pomóż! http://forum.miau.pl/viewtopic.php?uid=6671&f=1&t=168251&start=0
Gabinet weterynaryjny EWAWET Rydułtowy http://www.ewawet.pl Klikając na stronę pomagasz mi pozycjonowaniu i promocji mojego gabinetu :) Pomożesz?
Obrazek

bluerat

Avatar użytkownika
 
Posty: 5797
Od: Sob lis 26, 2005 16:34
Lokalizacja: Rydułtowy

Post » Sob sie 28, 2010 11:21 Re: Willy radlinek potrzebuje DT lub DS i operacji oczu PILNIE

Strasznie mi żal kociaka. Ciągle o nim myślę, ale nie mam możliwości mu pomóc. :cry:

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

Post » Sob sie 28, 2010 20:26 Re: Willy radlinek potrzebuje DT lub DS i operacji oczu PILNIE

Zakocona pisze:Strasznie mi żal kociaka. Ciągle o nim myślę, ale nie mam możliwości mu pomóc. :cry:

:cry: :cry: :cry: i ja też nie mogę :(
Obrazek

ALICJA Borgelt

 
Posty: 752
Od: Wto cze 09, 2009 20:16

Post » Wto sie 31, 2010 11:30 Re: Willy radlinek potrzebuje DT lub DS i operacji oczu PILNIE

Willy w górę maluszku bo coś pusto tu!!!!!!

malawaszka

 
Posty: 1023
Od: Pon maja 24, 2004 23:58
Lokalizacja: ok Siewierza

Post » Śro wrz 01, 2010 7:16 Re: Willy radlinek potrzebuje DT lub DS i operacji oczu PILNIE

:(
WWW Wiejski Wątek Wycinankowy - zajrzyj koniecznie i pomóż! http://forum.miau.pl/viewtopic.php?uid=6671&f=1&t=168251&start=0
Gabinet weterynaryjny EWAWET Rydułtowy http://www.ewawet.pl Klikając na stronę pomagasz mi pozycjonowaniu i promocji mojego gabinetu :) Pomożesz?
Obrazek

bluerat

Avatar użytkownika
 
Posty: 5797
Od: Sob lis 26, 2005 16:34
Lokalizacja: Rydułtowy

Post » Śro wrz 01, 2010 14:10 Re: Willy radlinek potrzebuje DT lub DS i operacji oczu PILNIE

Naprawdę nie ma nikogo, kto mógłby przez kilkanaście dni zając się tym kociakiem :(

zerduszko

 
Posty: 1048
Od: Nie sie 23, 2009 15:35
Lokalizacja: Rybnik

Post » Sob wrz 04, 2010 16:57 Re: Willy radlinek potrzebuje DT lub DS i operacji oczu PILNIE

Podniosę :cry:
Obrazek

ALICJA Borgelt

 
Posty: 752
Od: Wto cze 09, 2009 20:16

Post » Nie wrz 05, 2010 17:58 Re: Willy radlinek potrzebuje DT lub DS i operacji oczu PILNIE

trzymaj się dzielnie Willy, będzie dobrze
ObrazekObrazekObrazek

sylwia1982

 
Posty: 2101
Od: Pt wrz 03, 2010 22:15
Lokalizacja: Warszawa/Bielsk Podlaski

Post » Nie wrz 05, 2010 23:34 Re: Willy radlinek potrzebuje DT lub DS i operacji oczu PILNIE

U mnie ciągle brak czasu na cokolwiek. Ale postaram się w tym tygodniu porobić Willy'emu zdjęcia, bo chłopak niesamowicie szybko rośnie!

Dalej szukam dla niego choćby tymczasu pooperacyjnego na 2 tygodnie, kogoś kto może mu zakrapiać oczy nawet co godzinę, oraz nie miał u siebie panleukopenii ani innego świństwa, które młody mógłby podłapać.

Willy ma jeszcze zapasy pieniążków na operację, ale każdy dodatkowy sponsor jest na wagę złota!

viewtopic.php?uid=6671&f=1&t=112571&start=0
WWW Wiejski Wątek Wycinankowy - zajrzyj koniecznie i pomóż! http://forum.miau.pl/viewtopic.php?uid=6671&f=1&t=168251&start=0
Gabinet weterynaryjny EWAWET Rydułtowy http://www.ewawet.pl Klikając na stronę pomagasz mi pozycjonowaniu i promocji mojego gabinetu :) Pomożesz?
Obrazek

bluerat

Avatar użytkownika
 
Posty: 5797
Od: Sob lis 26, 2005 16:34
Lokalizacja: Rydułtowy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 731 gości