Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 25, 2010 20:06 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż.

hopsam jeszcze i sie zegnam
milego weekendu i do 'zo'w poniedzialek :D

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Czw sie 26, 2010 8:18 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż.

Witam Serdecznie Dziewczyny. :D ALICJO Wielkie Dzieki za opieke nad watkiem. :1luvu:
U Sary z dnia na dzień coraz lepiej. :D Wczoraj była juz w dosć dobrej formie i zjadła naprawde sporo. Bogusia niestety nie było. :| Diana prawie wykurowana. :D Rany sie zasklepiaja i przestały się saczyc. Apetyt dopisuje.Nikus czekał wczoraj grzecznie w altance z Zuzia i Myszka. :D Troche mało jedzenia wczoraj dowiozłam do dzialki, bo sporo kociaków wyszło tych co były karmione troche wcześniej. :roll: Dzisiaj postaram sie to nadrobic. :wink:
Niestety bardzo mnie martwi sprawa kociaka od Bezdomnych. Okazało się ze nie oddali kociaka. :| Cos sie stało i niestety go nie ma. :| Mam czarne mysli. Obawiałam sie tego, ze podczas ich nieobecnosci moze sie cos wydarzyc. Dzień wczesniej wieczorem normalnie byl i jadł z wielkim apetytem. Nie wiem co mysleć?... :roll:
Za chwilke wstawie rozliczenie za miesiac sierpien.
Postaram sie dzisiaj zrobic Bazarek. Skonczyłam jeden obrazek. Niewielki ale moze znajdzie nabywce i wpadnie kilka groszy dla kociaczków. :wink:
Dostałam równierz maila od Jasminy. :D Ma troche Fantów na Bazarek, które postara sie do mnie przesłać. :D Pieknie Dziekujemy z Całego Serca. :1luvu:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31638
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw sie 26, 2010 8:33 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż.

Iza, nie wiem czy znasz Olejek z Dziurawca ? Mysle, ze jednak wiesz jakie ma działanie. Zrobiłam i pomyslałam, że może Ci wyslę słoiczek na te różne zranienia u kotów. Przyda się ?
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Czw sie 26, 2010 8:37 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż.

wiora pisze:sie przywitam
ta robota mnie wykonczy kiedys :evil:

od czwartku mam wolne 5 dni-nareszcie-niestety bez dstepu do neta takze odezwe sie dopiero w poniedzialek.

Iza jak moja Francia radzi sobie na dzialkach,tzn na tym co z tego zostalo :?


Faktycznie z działek pozostało niewiele. :| Jedyny plus, ze kociaki maja juz troche spokoju od ludzi i hałasu.Tym bardziej ,ze nie wszystko było jak byc powinno. :roll: Nie pisałam Wam o tym ,bo czekałam az sprzet wyjedzie i ludzie opuszcza Tęcze. Była jedna dosć przykra sprawa, o czym postaram sie napisać osobnym postem.
Chwilowo kotki sobie radza.Warunki nie sa dobre. Mało tego pozostawiona jedna a altanek, czyli altanka Gospodarza, miała słuzyć jako schronienie dla kilku kotków. Wczesniej wprowadzilo sie do niej dwóch Bezdomnych i tylko dlatego ocalała na czas prac.Potem ludzie odeszli. Miałam nadzieję ze przed zima cos sie tam uszykuje i kilka kociakow będzie miało dach nad głowa i normalne warunki. :roll: Tyle tylko ze zawsze cos musi byc. :| Niestety!Wprowadzil się kolejny Bezdomny. :| Pije dosć duzo. :evil: Koty się go boja i niestety nie wchodza juz do altanki. :| Mało tego on im to uniemozliwil, bo wstawił plexe w otwór którym wchodzily do srodka. :| Maja teraz jedynie do dyspozycji malutkie pomieszczenie przy altance gdzie stoja ich miseczki. Nawet nie wiem czy tam wchodza? :roll: Ja im daje w innym miejscu , tam gdzie zwykle czekaja. Niestety widzę ze sa przestraszone i bezradne. :roll: Rozmawiałam z tym człowiekiem ze to nie tak. Altanka należy do Gospodarza. To jego koty. Skoro on tam zamieszkał, czyli niejako zasiedlil prywatna altanke powinnien sie dostosowac. :roll:
Koty wczesniej spały w pokoju. Miały do dyspozycji lozko, fotel. Na górze jest ciepły strych. Wchodziły po drabinie. Powiedziałam ze jesli do jesieni nic sie nie zmieni, porozmawiam z Gospodarzem na temat tego co się dzieje. Koty nie przezyja zimy czy jesieni w takich warunkach pod drzewami czy krzakami. Musza mieć normalne schronienie, które je uchroni przed atatkiem dzikich zwierzat. :| Na dzień dzisiejszy Bezdomny obiecał ze im zrobi przed jesienia wejscie. Zobaczymy. Jesli nie zrobi...bede zmuszona zrobic sama. :roll: Tylko czy koty to zaakceptuja? Skoro teraz omijają altankę łukiem. Pozostaje mieć nadzieję ze jak sie ochłodzi Bazdomny odpusci. W altance nie ma pieca i ogrzewania, wiec moze pojdzie szukac cieplejszego kata?To rozwiazanie byłoby chyba najlepsze.
Frania radzi sobie dobrze. :D Chyba najlepiej ze wszystkich kotków.Nie sprawia wrazenie zagubionej ani przerazonej sytuacja. Jest codziennie. Je w dwóch miejscach. Patroluje cały teren.Jest spokojna i wyluzowana. Tak na razie wyglada sytuacja.


Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31638
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw sie 26, 2010 8:42 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż.

Iweta pisze:Iza, nie wiem czy znasz Olejek z Dziurawca ? Mysle, ze jednak wiesz jakie ma działanie. Zrobiłam i pomyslałam, że może Ci wyslę słoiczek na te różne zranienia u kotów. Przyda się ?


Nie bardzo sie znam Iwetko. :oops: Ale jeśli jest dobry i skuteczny, to będe Bardzo Wdzieczna. :1luvu: Kilka dni temu pytałam , nie zauwazylas pewnie, masz mase Swoich spraw teraz. Czy jest jeszcze szansa na kupno tej suchej karmy co kiedyś? :roll:A sałatke z zielonych pomidorkow juz robiłaś?" jest wysmienita, zreszta jak wszystkie Twoje specjały. :lol: Koncze jeszcze Twoje zapasy i z bólem patrze, jak ubywa coraz bardziej. :roll: Nie wiem jak Ty to wszystko robisz, ale to marzenie nie przetwory!!! :1luvu:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31638
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw sie 26, 2010 8:50 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż.

ROZLICZENIE WPŁAT W MIESIĄCU SIERPNIU 2010 R.

1.08.Kotydwa12 dla kociaczków - 50 zł
2.08.Pucio79 Bazarek Izy - 20zł
2.08.Willow_Bazarek Izy - 25 zł
3.08.Afatima dla Nikusia i Malinki - 50 zł
3.08.Afatima Bazarek Izy - 25 zł
3.08.Cos_tam82 dla Celinki - 25 zł
3.08.Klusek i Wnusia dla Sary i Halinki - 40 zł
4.08.od Wiory dla kociaczków - 116 zł
4.08.Ania c dla Sówki i Rekinka - 40 zł
4.08.Anna3 dla Jacka i Wacka - 80 zł
5.08.Prosiaczki2 dla Oczka - 20 zł
5.08.Aksamitne_Futerko dla Ogonka - 20 zł
5.08.Mamrotka dla Szarusia i kotków - 40 zł
5.08.Kena dla Bajki - 40 zł
5.08.Ewaw dla Bartusia - 20 zł
5.08.Panikota dla Szarusi - 20 zł
9.08.Megana dla Negritki - 30 zł
9.08.-=Sara=- dla Szczurka i Ciapulka - 50 zł
10.08.Kaska0980 Bazarek Izy - 15 zł
11.08.Bemka dla Księżniczki - 30 zł
12.08.Terra50 Bazarek Izy - 70 zł
13.08.Anakolada dla Niedżwiadka - 20 zł
16.08.Iweta dla Murzynki - 20 zł
21.08.Pucio79 dopłata do Bazarku Izy 10 zł
24.08.Corrado dla Juniorka - 20 zł
25.08.Wiora i Mama Jola dla Frani i Miłka - 50 zł


Dziękujemy Wam Kochani z Całego Serca :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31638
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw sie 26, 2010 9:00 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż.

I niestety nadal zadnych wieści o Dominiku. :( Bardzo sie niepokoję. :| Zostawiam jedzonko ale....nie widziałam go ani razu. :roll: Nie mam pewnosci ze zjada. :| Wkoło stada dzików.... :|
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31638
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw sie 26, 2010 9:24 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż.

iza71koty pisze:
Iweta pisze:Iza, nie wiem czy znasz Olejek z Dziurawca ? Mysle, ze jednak wiesz jakie ma działanie. Zrobiłam i pomyslałam, że może Ci wyslę słoiczek na te różne zranienia u kotów. Przyda się ?


[b]Nie bardzo sie znam Iwetko. :oops: Ale jeśli jest dobry i skuteczny, to będe Bardzo Wdzieczna. :1luvu: Kilka dni temu pytałam , nie zauwazylas pewnie, masz mase Swoich spraw teraz. Czy jest jeszcze szansa na kupno tej suchej karmy co kiedyś? :roll:A sałatke z zielonych pomidorkow juz robiłaś?" jest wysmienita, zreszta jak wszystkie Twoje specjały. :lol: Koncze jeszcze Twoje zapasy i z bólem patrze, jak ubywa coraz bardziej. :roll: Nie wiem jak Ty to wszystko robisz, ale to marzenie nie przetwory!!! :1luvu: [/b]


Taki popularny na forum a Ty nie znasz ? 8O :wink: Wiec troszkę Ci przybliżę jego cudowne działanie na przykładzie forum. Pozwoliłam sobie skopiować fragmenty od Amika6, która wyrabia ten olejek od dawna i rozsyła potrzebującym.



O "dziurawcowym" oleju na forum było już chyba wszystko powiedziane :wink: ale dla przypomnienia podam kilka własciwosci tego cudownego leku
Taki olej nie tylko działa na oparzenia słoneczne, dermatozy, liszaje i przewlekłe egzemy jest tez doskonały w leczeniu m. in. trudno gojących się: ran, ropni, odparzeń i oparzeń. ale także „odpędza” depresję, która podczas mglistej, deszczowej pogody i w porze ubogiej w słońce występuje znacznie częściej niż w słoneczne dni. Sprawia to takie wrażenie jakby dziurawiec był nośnikiem i pośrednikiem światła słonecznego. W stanach depresyjnych warto zatem nacierać skórę olejem dziurawcowym, albo po prostu, dla poprawy nastroju, dodać kilka kropli oleju do normalnego balsamu po kąpieli. Za pomocą gorących okładów z oleju dziurawca można leczyć stwardnienie mięśni, rwę kulszową i lumbago, zapalenie nerwów i zesztywnienie szyi, odczuwane podczas rannego wstawania. W tym celu ogrzewa się kilka łyżek stołowych oleju dziurawcowego w małym garnuszku (nie gotować!), nasącza płaski kawałek waty i przykłada na bolące miejsce (sprawdzić wcześniej czy nie za gorące!). Watę przykrywa się małym ręcznikiem i owija chore miejsce ogrzaną chustą a na kark i barki naciąga ściśle przylegający podkoszulek, świetny na zmiany trądzikowe (moja córka twierdzi, ze nie ma nic lepszego :) )


A tak pisze o olejku Amika6

ten olejek ma właściwości antybakteryjne, przyspieszające leczenie i ziarninowanie trudno gojących się ran, owrzodzeń (związki czynne z dziurawca są dość silne, niszczą one bakterie Gram dodatnie, takie jak paciorkowce i gronkowce),


„Zewnętrznie: Ułatwia gojenie ran, oparzeń, owrzodzeń, odmrożeń (zawarte w dziurawcu zwyczajnym garbniki działają ściągająco i antyseptycznie na błony śluzowe i uszkodzone miejsca skóry). Pomocniczo stosowany w stanach zapalnych jamy ustnej, dziąseł i gardła”.

Zewnętrznie: dermatozy, rany, łojotok, trądziki, stany zapalne skóry, zmiany sączące, choroby włosów".

A to niektóre forumowe kotki, którym olejek pomagał wrócić do zdrowia.

[b]Czesia
(poparzona przez silnik) - u czia*** viewtopic.php?f=13&t=90014&start=0&hilit=Czesia

Hopi (po amputacji nóżek) - u Agn

Lili (urwana noga, obdarty ogonek – rany stare i zanieczyszczone) - u zuzia96 *** viewtopic.php?f=1&t=97937&hilit=Lili

Myszka (obdarty ogon i grzbiet ze skóry) - u Andzelika1952*** viewtopic.php?f=13&t=99701&hilit=ogon

Fredzia (odparzenia po długotrwałych biegunkach) - u Formica

Tekila (stare i zainfekowane rany na grzbiecie, prawdopodobnie po usunięciu guza) - u mamy milenap. Dodam, że Tekila była leczona olejkiem w lecznicy i weci zaskoczeni efektami leczenia poprosili o przepis na ten olejek

I aktualnie Domisio (stare, sączące rany na nogach niewiadomego pochodzenia - u Legnica
Natomiast swoim zakładowym kotom leczyłam ropień po zastrzyku, ropień po przebiciu łapy, rany w okolicach nosa (najprawdopodobniej po KK)
[/b]
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Czw sie 26, 2010 9:36 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż.

iza71koty pisze:

Kilka dni temu pytałam , nie zauwazylas pewnie, masz mase Swoich spraw teraz. Czy jest jeszcze szansa na kupno tej suchej karmy co kiedyś? :roll:A sałatke z zielonych pomidorkow juz robiłaś?" jest wysmienita, zreszta jak wszystkie Twoje specjały. :lol: Koncze jeszcze Twoje zapasy i z bólem patrze, jak ubywa coraz bardziej. :roll: Nie wiem jak Ty to wszystko robisz, ale to marzenie nie przetwory!!!
:1luvu:


Szansa zawsze jest, ale jak wiesz, koszt przesyłki był bardzo wysoki, stwierdziłyśmy wtedy z Olą, ze mimo ,że karma jest bardzo dobra to za koszt przesyłki można kupic kilkadziesiąt kg innej karmy, co jest dużą oszczędnością.
Mozliwe, że mój TŻ będzie jechał do Szczecina we wrzesniu lub październiku, wtedy byłaby szansa na "darmową" dostawe karmy, tak jak w ubiegłym roku, ale niestety nie jest to pewne. No nie wiem może jak wróci Ola niech też sie wypowie na ten temat.
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Czw sie 26, 2010 13:16 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż.

Iwetko wiec ja mysle tak. Oczywiscie poczekam tez na opinie Oli. Jednak myślę ze powolutku, mozna robic juz przygotowania w tym celu. Faktem niezaprzeczalnym i nie podwazalnym jest to, ze karma jest swietnej jakości i po fantastycznej cenie. :D Kociaki ja uwielbiaja i wyjadaja do ostatniego ziarenka. :D Zatem...proponuje. Wystawienie kilku Bazarków na ten cel. W zaleznosci od tego jaki będzie dochód , zakupimy na razie powiedzmy te 20 kilo karmy. Jeśli zabraknie srodkow, a nie będzie szansy żeby Piotr mógł dostarczyć karmę, zrobie dodatkowy Bazarek na pokrycie tych kosztów, chociaz tego wolałabym uniknać. W tej sytuacji pozostaje mi zapytac ile mamy czasu do ewentualnego przyjazdu Piotra.Myślę ze dobrym rozwiazaniem będzie tutaj aby Licytujacy przesłali pieniażki bezposrednio na Twoje konto. Ja zas poprosze tylko o skierowanie do mnie kosztów wysyłki. Czekam na Twoja opinię.
W sprawie olejku z dziurawca, to nie sadzilam ze ma tak szerokie spektrum działania. :D Ja co prawda nie param sie ziołami, ale Babcia trochę tak. Generalnie wierzę głęboko w ziołolecznictwo i wszelkie naturalne preparaty. :D
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31638
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw sie 26, 2010 13:22 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż.

Witam serdecznie,
Iza daj znać jak dojdzie do Ciebie karma, Krakvet niestety lubi robić numery... :roll:
Obrazek

ALICJA Borgelt

 
Posty: 752
Od: Wto cze 09, 2009 20:16

Post » Czw sie 26, 2010 14:16 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż.

ALICJA Borgelt pisze:Witam serdecznie,
Iza daj znać jak dojdzie do Ciebie karma, Krakvet niestety lubi robić numery... :roll:


Oczywiście ALICJO. :1luvu: Dostałam maila potwierdzajacego wysłanie. Zatem karma dzisiaj powinna sie u nas pojawic.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31638
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw sie 26, 2010 14:33 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż.

iza71koty pisze:Iwetko wiec ja mysle tak. Oczywiscie poczekam tez na opinie Oli. Jednak myślę ze powolutku, mozna robic juz przygotowania w tym celu. Faktem niezaprzeczalnym i nie podwazalnym jest to, ze karma jest swietnej jakości i po fantastycznej cenie. :D Kociaki ja uwielbiaja i wyjadaja do ostatniego ziarenka. :D Zatem...proponuje. Wystawienie kilku Bazarków na ten cel. W zaleznosci od tego jaki będzie dochód , zakupimy na razie powiedzmy te 20 kilo karmy. Jeśli zabraknie srodkow, a nie będzie szansy żeby Piotr mógł dostarczyć karmę, zrobie dodatkowy Bazarek na pokrycie tych kosztów, chociaz tego wolałabym uniknać. W tej sytuacji pozostaje mi zapytac ile mamy czasu do ewentualnego przyjazdu Piotra.Myślę ze dobrym rozwiazaniem będzie tutaj aby Licytujacy przesłali pieniażki bezposrednio na Twoje konto. Ja zas poprosze tylko o skierowanie do mnie kosztów wysyłki. Czekam na Twoja opinię.
W sprawie olejku z dziurawca, to nie sadzilam ze ma tak szerokie spektrum działania. :D Ja co prawda nie param sie ziołami, ale Babcia trochę tak. Generalnie wierzę głęboko w ziołolecznictwo i wszelkie naturalne preparaty. :D


Ok, wiec kto chetny niech wystawia bazarki na karme :wink: A czy i kiedy pojedzie Piotr do Szczecina niestety nie jestem w stanie w tej chwili powiedzieć :roll: Jest mocno zajety i nie potrafi w tej chwili zaplanowac nic nawet tydzien do przodu co jest dla mnie bardzo uciążliwe :evil: ale badźmy dobrej mysli.

Jesli ktoś chciałby wpłacić na karmę poza bazarkiem, które beda wystawiane, służę kontem 8) W tej chwili jest własnie okazja zakupienia większej ilości karmy, co zdarza sie niestety nie często. Zazwyczaj kupuje 20 kg jednorazowo.

Jesli chodzi o przetwory to...robię oczywiscie :wink: w tym roku jest dość trudno, bardzo mało jest owoców, ale staram sie jak mogę 8) Z zielonych pomidorów jeszcze nie mam bo dopiero zaczna sie we wrzesniu pokazywac w większej ilości, mam juz zamówione. Generalnie w tym roku bedzie więcej słoików z warzywami niz owocami.
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Czw sie 26, 2010 16:26 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż.

Fantastycznie Iwetko. :D Zatem Dziewczyny Zapraszamy Serdecznie. Jeśli Ktoś chciałby przekazać Swoje Wsparcie na karmę, pyszna karmę, która kociaczki wprost uwielbiaja, Iwetka słuzy Swoim numerem konta. :D Ja jutro ruszam z Bazarkami. :D Większa część z nich z przeznaczeniem na sucha karme. Muszę też cos zrobic na bieżace potrzeby. Tak czy inaczej, mam trzy obrazy. Dzisiaj Maż pomalował ramki oraz przygotował mi materiał do pracy, na kolejne . Jutro wyskoczymy do Miasta, bo muszę zakupic kilka farb, z dwa pędzle i olej. :wink:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31638
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw sie 26, 2010 16:30 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż.

ALICJO karma dotarła. :D Worek Puriny i worek Whiskasa. :D Pięknie ,Pięknie Dziekujemy z Całego Serca. :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31638
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Darkmatter, puszatek i 104 gości